Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość loijij

Czarna owca w pracy, jak rozwiązać problem?

Polecane posty

Gość loijij

Otóż jestem kierowniczką, jednak mam w pracy " kolegę", który ciągle robi problemy i powoduje spięcia w grupie, jest fałszywy, złośliwy i w dodatku leń. Umowę ma na miesiąc bo wcześniej już pracował i robił to samo. Jednak wyrzebrał pracę nachodząc władzę i gadając jaką to ma ciężką sytuację. Najgorsze jest to że donosi a wszystkim gada że to ja na niego donosze i robi z siebie ofiarę. Ma mnie za nic i pyskuje bo jestem kierownikiem niższego szczebla. Mam już go dość przez niego ciągle chodzę zdenerwowana i zastanawiam się czy nie zrezygnować z pracy bo nie mogę wytrzymać tej atmosfery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obojetnosc...to dzial a..moze banalne ale funkcjonalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ma tylko umowie na m-ce, to nie ma sie czym denerwować, może porozmawiaj z szefostwem lun grupą aby uprzykrzyć mu życie :) Albo zwyczajnie przeczekaj cierpliwie ten miesiąc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Awanturnik autobusowy
Ale z ciebie mierna kierowniczka, jak ci takie gówno włazi na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudelkaaa
szukaj innej ale nie rezygnuj!!! a zreszta jak tylko ma na miesiac to... zreszta mysle, ze po czasie inni zauwaza jego dupolizusowat... i zacznie byc dla innych wk...acy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loijij
Ja już poprostu nerwowo z nim nie mogę. Najgorszę że ja staram się żeby nasze problemy zostawały między nami, a on mąci. Pozatym pochwaliłam go bo na początku wydawało mi się że rzeczywiście się zmienił. Dzisiaj były moje imieniny w pracy a ten palant mi je zepsół. Gadalismy kiedyś o takim koledze ktory jakis czas nie przychodził do pracy i nikt nie wiedział czemu zresztą kończy mu się już umowa, więc się opiernicza. Ja się pożaliłam kiedyś że ja sama praktycznie pracuje a tamten więcej się wysiedzi, ale razem z tym kolegą żyliśmy ok. A ten idiota mu to powtórzył i naopowiadał jeszcze głupot żeby nas skucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelalgonia
sama sobie jestes winna. po co sie mu zalisz, wylewasz. ogranicz kontakty do czysto zawodowych i tyle. on ci d..e obrabia a ty mu sie z jakis historyjek zwierzasz. nie znasz tego ze im bardziej komus wchodzisz w d..e to tym bardziej od niego po tej d..e dostaniesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loijij
wiem że zrobiłam błąd, ale on przez jakiś czas był inny, teraz znowu zaczyna swoje gierki. Jak mam się jutro zachować nie chce się do niego odzywać a jak on się zapyta o co mi chodzi, jak się zachować? Powiem mu to znów zaczne dzień nerwowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loijij
Ale ja wcale nie chce tam chodzić i nagadywać, w tamtym roku tak zrobiłam to jak ktoś nowy przychodził do pracy zaraz gadał niby w żartach żeby na mnie uwarzać bo lubie podpiepszyć, władza ma inne problemy niż wysłuchiwanie naszych problemów, jak będe ciągle latać to w końcu uznają że sobie nieradzę i zatrudnią kogos innego a wtedy ta łajza dopnie swego a tej satysfakcji mu nie dam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasnowidz Bimbałek
loijij Ja już poprostu nerwowo z nim nie mogę. Najgorszę że ja staram się żeby nasze problemy zostawały między nami, a on mąci. Pozatym pochwaliłam go bo na początku wydawało mi się że rzeczywiście się zmienił. Dzisiaj były moje imieniny w pracy a ten palant mi je zepsół. Gadalismy kiedyś o takim koledze ktory jakis czas nie przychodził do pracy i nikt nie wiedział czemu zresztą kończy mu się już umowa, więc się opiernicza. Ja się pożaliłam kiedyś że ja sama praktycznie pracuje a tamten więcej się wysiedzi, ale razem z tym kolegą żyliśmy ok. A ten idiota mu to powtórzył i naopowiadał jeszcze głupot żeby nas skucić. Teraz już wiesz, że należy w pracy trzymać język za zębami i nigdy nikogo nie obgadywać, bo wszyscy obrabiają dupę i donoszą. W pracy nikomu nie możesz ufać, dlatego bądź kierowniczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasnowidz Bimbałek
loijij wiem że zrobiłam błąd, ale on przez jakiś czas był inny, teraz znowu zaczyna swoje gierki. Jak mam się jutro zachować nie chce się do niego odzywać a jak on się zapyta o co mi chodzi, jak się zachować? Powiem mu to znów zaczne dzień nerwowo Powiedz mu służbowo, żeby wziął się do pracy. Przydziel mu zadania i kontaktuj się z nim w kwestiach słuzbowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loijij
wiem, mam nauczkę ale mi przykro bo powinniśmy być zgrani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loijij
a jak będzie chciał rozmawiać prywatnie? jak go zbyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wywrotowiec
Spytaj na jaki temat chce rozmawiać, czy to jest związane z pracą? Albo po prostu daj mu gadać, zbieraj informacje, ale sama nic o innych nie mów. Tylko słuchaj go i zapamiętuj. Wtedy ty będziesz miała haki, a on nie. W dodatku za jakiś czas możesz mu powiedzieć, że większość czasu w pracy gada zamiast pracować. Jak podpadnie napisz notatkęsłużbową na piśmie i przekaż przełożonym. Tylko go o tym nie informuj. Rób tak, żeby nie przedłużyli z nim umowy. Delikatnie przedstawiaj go w złym świetle i dyskredytuj, ale tylko u swoich przełożonych. Nigdy nie rozmawiaj z podwładnymi na jego temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelalgonia
Teraz już wiesz, że należy w pracy trzymać język za zębami i nigdy nikogo nie obgadywać, bo wszyscy obrabiają d**ę i donoszą. W pracy nikomu nie możesz ufać, dlatego bądź kierowniczką. - 100% racja. tez sie o tym przekonalam. na poczatku bylo fajnie, jezyk mi sie rozwiazal, a pozniej.... w pracy trzymać język za zębami i nigdy nikogo nie obgadywać, bo wszyscy obrabiają d**ę i donoszą. W pracy nikomu nie możesz ufaćw pracy trzymać język za zębami i nigdy nikogo nie obgadywać, bo wszyscy obrabiają d**ę i donoszą. W pracy nikomu nie możesz ufaćw pracy trzymać język za zębami i nigdy nikogo nie obgadywać, bo wszyscy obrabiają d**ę i donoszą. W pracy nikomu nie możesz ufaćw pracy trzymać język za zębami i nigdy nikogo nie obgadywać, bo wszyscy obrabiają d**ę i donoszą. W pracy nikomu nie możesz ufaćw pracy trzymać język za zębami i nigdy nikogo nie obgadywać, bo wszyscy obrabiają d**ę i donoszą. W pracy nikomu nie możesz ufaćw pracy trzymać język za zębami i nigdy nikogo nie obgadywać, bo wszyscy obrabiają d**ę i donoszą. W pracy nikomu nie możesz ufaćw pracy trzymać język za zębami i nigdy nikogo nie obgadywać, bo wszyscy obrabiają d**ę i donoszą. W pracy nikomu nie możesz ufaćw pracy trzymać język za zębami i nigdy nikogo nie obgadywać, bo wszyscy obrabiają d**ę i donoszą. W pracy nikomu nie możesz ufaćw pracy trzymać język za zębami i nigdy nikogo nie obgadywać, bo wszyscy obrabiają d**ę i donoszą. W pracy nikomu nie możesz ufaćw pracy trzymać język za zębami i nigdy nikogo nie obgadywać, bo wszyscy obrabiają d**ę i donoszą. W pracy nikomu nie możesz ufaćw pracy trzymać język za zębami i nigdy nikogo nie obgadywać, bo wszyscy obrabiają d**ę i donoszą. W pracy nikomu nie możesz ufać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karin83
Takie problemy jątrzące grupę najlepiej jest rozwiązywać właśnie na forum publicznym. Oczywiście bez wyciągania nazwisk czy konkretnych sytuacji. Problemy w grupie zazwyczaj maj a to do siebie, że lubią się "rozszerzać" i dezorganizować prace wszystkich. Jeśli jesteś kierowniczką - to działaj. Skontaktuj się z Panią Kostowską http://dorotakostowska.pl/myslenie-wizualne/ , która jest specjalistką od facylitacji graficznej. Dzięki tej metodzie być może uda Ci się dotrzeć o poszczególnych osób i kreatywnie rozwiązać problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×