PYTANIE DO PRAWICZKÓW

to ty jesteś typem intelektualisty? nie wyobrażam sobie jakie możesz mieć zainteresowania: historia Kamerunu? bez obrazy oczywiście

ja ci powiem: rodzice mnie podglądali jak sie myłem, ojeciec porno oglądał, matka to popierdolona dewotka.

Tak badam wpływ pory deszczowej na poranną erekcję starszyzny plemienia ludu doliny konga :) Wyobraź sobie że nie interesuje mnie 80% rzeczy o których myślisz i rozmawiasz, jak mam się więc dogadać?

kto ma stulić mordę? ja?!

ale sex cię interesuje więc może rozważałeś pewne kompromisy? interesuje mnie jakie masz zainteresowania, skoro stwierdzasz że się aż tak różnisz?

ale kiedy ja tu czynię wyznania.... bracia prawiki łączcie się w pary ze sobą! będzie naszym zawołaniem

ludzie, odpowiedzcie rzeż!!! dlaczego nie da się z was wydusić przyczyn? a może jesteście wogóle tylko od użalania się i przeklinania kobiet, co?

Nie chodzi o to co ja robię, raczej o to że nie interesuje mnie to co robi statystyczna kobieta a że nie jestem "interesującym osobnikiem" to moje znajomości kończą się bardzo szybko. Nawet te zawierane na kafeterii po kilku e-mailach nie mamy o czym pisać i już nie piszemy ze sobą.

Kobiety szanuję od dawna już nie marudzę (kiedyś narzekałem na brak kobiety), nie mam im niczego za złe. Nie uważam że jestem obrzydliwy i się do niczego nie nadaje. Ja się zwyczajnie nie nadaje do tworzenia związku.

hej prawik z wawy, to ty pewnie masz kilka profili, co? uwodzisz te same laśki mając kilka kont, co? to chore, ja chcę kogoś w realu poznać.

tak się składa że jestem studentką psychy. jeśli macie ochotę podzielić się ze mną też czymś to dajcie znać. dyskusja bardzo ciekawa, ale gdy tylko half-man umiał coś od was wydusić. jesteście świetnym materiałem terapeutycznym, hmmm.....

pewnie chcecie pogadać, dajesz offermo! nał

ale czemu nie gadacie? chciałbym dowiedzieć się czegoś o waszch zainteresowaniach.

jeste scie prawiczki gorsi od publicznej toalety...