Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość I CO MAM ZROBIIC?

powiedzial ze jak mi sie nie podoba to niech sie wyprowadze !!

Polecane posty

Gość I CO MAM ZROBIIC?

poszlo o jego matke z ktora mieszkamy(nie jestemsy malzenstwem),zrobila cos co mi sie nie spodobalo,miedzy mna i nim doszlo do dyskusji i powiedzial ze jak mi sie nie podoba to niech sie wyprowadze !! mam to zrobic?co o tym myslicie?to niepierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baju baju baj
mieszkasz w domu jego matki... z nim... i albo sie podporzadkujesz... albo sie wyprowadzisz.. i radze to drugie tym bardziej ze twoj facet tak mówi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ot co. ale heca. :P
dlatego ja uważam, że mieszkać powinno się na nowym, wspólnym a nie u kogoś bo to NIGDY nie będzie wasze tylko jednej ze stron. ja się wyprowadziłam z domu dopiero jak narzeczony się zgodził na sprzedaż swojego "starego" (wcale nie stare ale kawalerskie) mieszkania i wzięliśmy mały kredyt na drugie, nasze wspólne. i nikt mi nie powie, że mam się wyprowadzać bo jestem u siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I CO MAM ZROBIIC?
eh wczescniej mieszkalismy w wynajmowanym mieszkaniu,ale stracilam prace to na okres tymczasowy przenieslismy sie do jego matki.wczesniej oczywiscie mi tak nie mowil.a teraz nie wiem,zapewny sie poczul. poszlo o to ze nie spodobala mi sie jedna rzecz i on chcial zrobic afere matce a ja mu stanelam w drzwiach i powiedzialam ze nie chce zeby jej cos mowil i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniasrunia
uciekaj jak najdalej... i to szybko, ja ucieklam w tydzien temu... bedzie ci ciezko ale pamietaj ze jak on za matka stoi to juz nigdy nie stanie za toba, to juz lepiej jakby stal za kochanka hehe jak mozesz chciec byc nizej traktowana niz jego matka? kobieto poznaj swoja wartosc i pokaz kim jestes, pamietaj ze gdzies jest ten dla ktorego ty bedziesz zawsze na pierwszym miejscu, a ta ciota jesli nie znalazla wam do tej pory samodzielnego mieszkania bez mamusi na plecach to juz nie znajdzie, on widocznie jest ciota bez wlasnego zdania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I CO MAM ZROBIIC?
poszlo o to ze nie spodobala mi sie jedna rzecz i on chcial zrobic afere matce a ja mu stanelam w drzwiach i powiedzialam ze nie chce zeby jej cos mowil i tyle NIE NIE STOI ZA MATKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniasrunia
ale ty nie rozumiesz ze on teraz wrocil do swojego domu, do mamusi i bedzie sie jej sluchal bo czuje sie jak za dawnych lat. ty juz tam nie masz nic do powiedzenia i pamietaj ze jak ci mowi ze jak sie nie podoba to sie wyprowadz to lepiej wyjedz gdzies na tydzien i przekonaj sie czy bedzie chcial miec z toba jeszcze kontakt, bo skoro tak mowi to nie jest wcale taki dobry jak go widzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniasrunia
moj mnie tez kochal z calego serca, wplacil zaliczke na wesele hehehe a pozniej slyszalam: nie podoba ci sie to sie wyprowadz! i w koncu naprawde stwierdzilam ze mi sie nie podoba, wzielam meble i zjechalam do domu i wiesz co jestem teraz najszczesliwsza osoba na swiecie bo przynajmniej nikt mnie nie truje codziennie i czuje dobra energie, i wiem znow ze jestem mega atrakcyjna i czuje ze wszystko co dobre dopiero mnie spotka, nie lekcewaz ostrzegawczych sygnalow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerwa między zębami ag
do ->ot co za heca.:P -> a co zrobisz jak cię zdradzi albo przestanie szanować? nie boisz się tego? coś mi się widzi, że jesteś niezłe ziółko bluszcowe, taka baba-chłop, a ten pewnie panienka i nie ma swojego zdania. :P "latego ja uważam, że mieszkać powinno się na nowym, wspólnym a nie u kogoś bo to NIGDY nie będzie wasze tylko jednej ze stron." - i bardzo dobrze, że "jednej ze stron" - JEST GDZIE UCIEKAC" :P do autorki->moim zdaniem, skoro w taki sposób zwraca się do Ciebie, to może ma rację. mieszkasz w domu jego matki, żyjesz z nim na kocią łapę, zadajesz w temacie beznadziejne pytanie - "co mam zrobić?" jakbyś miała nie te 20 kilka lat ale 5. facet też Cię nie szanuje, ale Ty masz wątpliwości czy wyprowadzić się, czy też znosić jego matkę i jego w imię pseudo-miłości opartej na rżnięciu. patologia dzisiejszych czasów woła o pomstę do niebios :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I CO MAM ZROBIIC?
w ogole pojebany ten dom,a ta baba to wariatka. w sumie powinnam sie wyprowadzic ale nie chce sie zwalic na glowe siostry bo tez ma swoje proeblemy a jestem daleko od domu. nawet mnie nie przeprosil .wydaje mu sie ,ze bedzie mnie traktowac jak psa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I CO MAM ZROBIIC?
do przerwy spoko,ciesze sie ze ty masz wszystko pod kontrola.ja tez wiele razy czytajac kafeterie np .pobil mnie,zwyzywal i zdradzil czy inne patologie pukam sie w czolo i mysle : RUSZ GLOWA.wiec nie dziwi mnie twoja odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniasrunia
daj spokoj, mowie ci co ja przeszlam ostatnio tam to dopiero pojebany dom byl, tez bylam daleko i tez mi bylo zal wracac bo tak pieknie mialo byc, a on jak wyjezdzalam to mnie pakowal bo pojechalam z kolega i co? stal jak ciota a jego mamusia jeszcze wyjechala do mnie z geba to jej powiedzialam co o niej mysle... on powiedzial ze on do mnie nie pojdzie mieszkac bo on go wyrzuci calkowicie heheheh a i tak go wyrzuci bo okropnie wredna baba, chlop 26 lat a boi sie jej jak ognia,... ale wiecie co mi to juz lotto, teraz skupiam sie na sobie i nikt mi nie powie, ze mozna mieszkac z tesciowa, bo tylko idiotki na to sie zgadzaja, kazdy ma prawo byc wolny i miec zycie jakie chce, a nie jakies ograniczenie od obcej baby.... to sie w glowie nie miesci, to po co zyc, po co sie rodzic, zeby nigdy nie moc robic tego czego sie chce, w imie czego? pseudo-milosci? jak facet by kochal to najbardziej zalezaloby mu na szczesciu kobiety a nie jeszcze doklada oliwy do ognia mowiac jak sie nie podoba to sie wyprowadz... do czego to podobne! czasem trzeba dostac w trabe od zycia zeby zmadrzec, ale co nas nie zabije to nas wzmocni i wyciagajmy wnioski na przyszlosc zeby sie z motlochem nie wiazac, no chyba ze chcemy grac zawsze drugie skrzypce z poczuciem winy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I CO MAM ZROBIIC?
niunia,ja wiem,tylko to wszystko pierdoli moje plany etc.mam tego wszystkiego dosc.wkoncu wychodzi na to ze z kazdym jest tak samo. Wiem ze lepiej nie mieszkac z np tesciowa,ale to byla sytuacja bezwyjscia,ktorej z jednej str zaluje a z drugiej: moze tak mialo byc??Moze to wszystko mialo sie zle skonczyc by cos dobrego sie zaczelo?moze to jakis znak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniasrunia
nie mozesz sobie mowic ze znowu sie nie udalo itp. pomysl sobie jakbys sie czula jakby bylo coraz gorzej, jakby calkiem zaczal tracic szacunek, wolalabys byc sama czy z kims kto na ciebie nie zasluguje? a pozniej za 10 lat patrzylabys na te wszystkie super laski z odpowiedzialnymi facetami, ktore zyja bezstresu i do kogo mialabys pretensje? pamietaj ze jak sobie poscielasz tak sie wyspisz, ja bylam za dlugo slepa, ale w koncu moj przyjaciel, ktory jest bardzo madrym czlowiekiem wylal mi kubel zimnej wody na glowe i powiedzial wlasnie ze jak sobie posciele tak bede spac i ze zawsze smieje sie ten kto sie smieje ostatni, przemysl wszystko i zrob nie to co powinnas zrobic tylko to co chcesz zrobic, zebys niczego w zyciu nie zalowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I CO MAM ZROBIIC?
masz racje :(niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak honor i godnosc , to sie wyprowadz i tyle , chyba ,ze ci tak pasuje juz na poczatku zyc bez szacunku, po co tam jeszcze mieszkasz, co to facet.... jasne , ze powinnas sie wyprowadzic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyprowadź się !! tym bardziej że on Ci tak powiedział :) widać że mamusia jest dla niego najważniejsza bo powinien mimo wszystko stanąć po twojej stronie. Jakby mu zależało to by sam wyszedł z inicjatywą wyprowadzenia się od matki i zamieszkania tylko z Tobą widząc to ze obie nie umiecie sie ze sobą dogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość honorowa honorata
zamieszkalam z mezem w jego domu i po jakiejs klotni uslyszalam ze skoro mieszkam U NIEGO to mam robic tak jak on mi kaze a skoro mi nie pasuje to mam sie wynieść ... oczywiscie zabolalo ale myslalam ze w zlosci rozne sie gada rzeczy. po kolejnej juz takiej sytuacji gdy to nasluchalam sie ze u niego w domu to mama robi to i tamto a ja nie jestem taka jak mama i nie odpowiada mu jak dbam o dom (i jednoczesnie zapierdalam na etacie caly bozy tydzien gdy pan lezy przed tv i rozkazuje: tam jest kurz, tam jest brudno, masz posprzatac, umyc kibel a ja na obiad jade do mamy :) ) i kolejnym tekscie ze zyc MUSZE wedlug jego zasad bo przeciez u niego, spakowalam sie przy nim i wyprowadzilam. polecam taki kubel zimnej wody na faceta (a tak na marginesie to juz nigdy nie wrocilam do JEGO domu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość honorowa honorata
ah i oczywiscie rowniez uwazam ze lepiej sprzedac miszkanie kawalerskie lub panienskie i kupic cos wspolnego, przy okazji wiekszego, tak zeby kazdy byl na swoim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonaaa
oczywiście że sie wyprowadź. długo nie posiedzisz u siostry bo zobaczysz jak szybko będzie prosił żebys wróciła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I CO MAM ZROBIIC?
ale wlasnie on chcial ja opieprzyc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stażowa żona
A nie stać was z jednej pensji wynająć mieszkania? Jak widzisz z teściową żyć nie możecie.Z drugiej strony jak on chce sie "żreć" z mamą to zostaw go w spokoju.Niech się kłocą.Wyobraź sobie,że mieszkacie u Ciebie i ty kłócisz się ze swoimi rodzicami-nie chciałabyś chyba,żeby mówł Ci co masz robć.Stąd jego atak na Ciebie. Czym predziej szukajcie wspólnego własnego lokum.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kirek12345
uciekaj od pederasty inny ciebie bedzie walic :) tłusta konkubentko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste pytanie prosta odpowied
"powiedzial ze jak mi sie nie podoba to niech sie wyprowadze !!" "mam to zrobic?" A nie podoba się jej? To niech się wyprowadzi. Podoba? Niech się nie wyprowadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste pytanie prosta odpowied
sytuacja bezwyjscia No to nie da się wyprowadzić tak szybko. Zacznij skrobać łyżeczką jakąś dziurę w ścianie kuchni. Dyskretnie np pod zlewozmywakiem. Dobry jest też dobrze maskowany podkop. Może pod wanną. Nawet nie przypuszczasz jak szybko minie ci te 30 lat. I będziesz wolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I CO MAM ZROBIIC?
ty wyzej spierdalaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiuuula:)
Ja bym się wyprowadziła bez zastanowienia! Skoro tak powiedział raz to powie kolejny! Nie ma co żyć z kimś takim. Dziewczyno daj sobie spokój. Kobiety są po to by je szanować a nie poniżać! To jest mami synek. Ile jesteście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I CO MAM ZROBIIC?
Juz sie wyprowadzilam !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×