Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stary a głupi i nieobeznany

Moja żona się odchudza

Polecane posty

Gość O RANU. EAN
o rany, czekam z wami na małego dzidka, bo nie wątpię, ze prędzej czy pózniej szanowna zoneczka znowu zacznie sie odchudzac, ale na najblizsze m-ce zycze cierpliwosci:) i wyrozumiałosci dla humorzastej , przyszłej rodzicielki twego potomka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary a głupi i nieobeznany
Końcówka lata sprzyja refleksji, czy dobrze wykorzystaliśmy ciepłe dni, czy urlop był odpowiednio szalony, czy nie zmarnowaliśmy kolejnej okazji oddechu. Słońce zachęca do wyjścia z domu aczkolwiek zieleń zmęczona letnimi upałami dusi spontaniczność. Żona, statecznie wypinając mocno już krągły brzuszek, siedziała w fotelu zawzięcie łupiąc orzechy. Ja pstrykałem pilotem, Zgrywus gryzł zabawkę, ale jakoś bez zaangażowania. Wszystko wskazywało na to, że sobotni wieczór spędzimy w cichej, spokojnej, nudnej atmosferze. Nawet liczyłem po cichu, że uda się żonę namówić na igraszki, które ostatnio, choć stateczne, łagodne i pełne namaszczenia, dawały nam obojgu sporo satysfakcji. Przyznaję, że brzucha się troszkę bałem, ale i tak ceniłem sobie te delikatne chwile. Tak myślałem, do czasu gdy psiak zerwał się niczym sprężyna i piszcząc radośnie pognał pod drzwi wyprzedzając odgłos energicznego pukania. - Jedziemy na kartofle Badi wpadła do pokoju, Frędzel skoczył na Zgrywusa merdając ogonem a Misiek ze znaczącym spojrzeniem odchylił kurtkę pokazując mi rąbek Finlandii. - Będziemy kopać? lekko zaniepokoiła się małżonka. - Jeść, piec, śpiewać Badi próbowała złapać szalejące psiaki Jedziemy do moich rodziców. - A, to insza inszość. Żona energicznie zeskoczyła z fotela. - Jesteśmy gotowi. Cóż było robić? Wzułem buty, wziąłem flaszkę, popitkę, soczki dla żony, psa i pojechaliśmy. Nigdy wcześniej nie dane mi było spotkać teściów kolegi, a przyznam, ciekaw byłem niezmiernie, któż spłodził, urodził i wychował taką Badi. Naprawdę byłem ciekaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary a głupi i nieobeznany
Badi, wydawać by się mogło, produkt blokowisk bądź starych kamienic z odrapanymi oficynami, gdzie stada dzieci o obtartych do krwi kolanach, biegają z wrzaskiem ganiając wyliniałe koty, zawiozła nas na eleganckie osiedle domków jednorodzinnych, które pasowało do niej (albo ona do niego) jak pięść do nosa. Nijak nie potrafiłem sobie wyobrazić, że koleżanka wychowała się wśród równo przyciętych żywopłotów, dumnych magnolii, statecznych krzaków róży i dostojnych drzew. Jakież było moje zaskoczenie, gdy powitała nas korpulentna kobieta z perfekcyjnym make-upem, elegancka, dostojna i sztywna jak kij od miotły. Poprowadziła nas perfekcyjną, kamienną dróżką za dom, gdzie pysznił się ogromny taras, przygotowany grill, stosik patyków w idealnie ułożonym kamiennym kręgu i brat Badi z małżonką. Równie mili, uprzejmi, eleganccy i sztywni jak pani domu. Zasiedliśmy przy suto zastawionym stole i rozpoczęliśmy konwersację. Bardzo elegancką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taaaaaaaaaaa
stary, to naprawdę Ty ? :D :D :D Hurra, nareszcie coś drgnęło !!! :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joanneczka Ba
Na odchudzanie najllepsze sa herbatki Slim Caps. Piłam i schudłam:) polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna wielbicielka ....
ale fajne opowiadanie. co jest ciekawe to to, ze czytajac o tym facecie, mialam wrazenie, ze to jest inny gosciu, niz ten co pisze. moze to dlatego, ze piszac o sobie samym tak wychodzi ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stary a głupi i nieobeznany uwielbiam Twoje opisy- są rewelacyjne :) czekam z nie cierpliwością na ciąg dalszy:) Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość netowa dziewczyna
MIło Cię znów widzieć na formum...pozdrawiam ciepło, pisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja czekam!!!!!!!
jak w temacie:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość !!!!
Autorze co sie dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boooooooze no.......
ile mozna czekac na wpisik:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość netowa dziewczyna
"stary.." co sie dzieje...czekam i tesknię pisz........:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość netowa dziewczyna
....co z Tobą??? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierzę, normalnie nie wierzę że jesteś!!! Dołączam do grona oczekujących, bo widzę że przerwa się coś wydłuża....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihua
stary, gdzie przepadłeś? Tak obiecująco się zaczęło to spotkanie u rodziców Badi, a co dalej???? Czekamy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość netowa dziewczyna
buuuuuuuuuuuuu nie ma Ciebie? :( smutno.... pozdrawiam oczekujacych na Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeeeeeeeeeeej
hop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hooooop
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suuuper, czyta się lekko i przyjemnie. Gratuluję tak fajnego pamiętnika. Teraz to już pewnie dzidzia się urodziła, więc prosimy o dalszy ciąg opowiadania :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość netowa dziewczyna
Szkoda,że Ciebie nie ma...buuuuuuu czekam/y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość netowa dziewczyna
Majko!... ratunku...sporo przytyłam...biorę sterydy i apetyt mam...wielki pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netowa dziewczyno nie wiem ile przytyłaś i czy planujesz jakąś dietkę... ja ogólnie polecam Mż i ruch ;-) Dużo schudłam jedząc do godziny 16ej w miarę normalnie...nawet słodycz się pojawiała i od czasu do czasu fast food :-P ale o 18ej robiłam sobie tylko koktajl do picia ( np. chude mleko,banan,płatki migdałowe itp) i do rana już nic, chyba, że tylko woda lub woda z cytryną. Pozdrawiam i życzę wytrwałości :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość netowa dziewczyna
Dziękuje Majeczko....Wstyd sie przyznać...w ciagu roku przytyłam 7 kg, to sporo.ufffff obecna waga 80.700 SZOK! przy wzroście 171cm POzdrawiam ciepło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbgff
dieta to najgłupsza rzecz na świecie!!!! masakra. Nawyki żywieniowe!!!! ludzie zrozumcie nawyki żywieniowe!!!!! mam tysiące koleżanek które pół roku nie jedzą słodyczy bo są na diecie a za pół roku dosłownie rzucają!!! się na czekoladę. Bo to głupota jeść trzeba wszystko dosłownie wszystko tylko w odpowiednich porcjach i godzinach. Najlepsza jest koleżanka z pracy znam ją 5 lat i w ciągu 5 lat 5 razy schudła po 15 kg i 5 razy tyła po 15 kg przy okazji wydając krocie na dietetyka i "specjalistyczne" suplementy diety. No żałosne co więcej mogę powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×