Lepsze karmienie piersią czy butelką ?

Witajcie Większość osób uważa że karmienie piersią jest lepsze. A wy jak uważacie ? Ja nie długo będę rodzić i powiedziałam mamie że nie będę karmić piersią tylko butelką to zaczęła mi truć że karmienie piersią jest lepsze itd.

Teoretycznie piersią lepsze. Ale z niewolnika nie ma robotnika, jeśli nie chcesz karmić piersią, a będziesz się zmuszać "bo mama" to już lepiej karm butelką a mamie powiedz że nie masz pokarmu czy coś takiego. Tylko przez te pierwsze dni, kiedy jeszcze leci siara (takie żółtawe) warto się przemęczyć bo ten pokarm zawiera masę przeciwciał. Potem przejdź na butelkę, a dziecko nawet nie zauważy różnicy :) I nie daj sobie wmówić, że będzie chorowało częściej bo ile ja słyszałam historii o dzieciach karmionych piersią co ciągle chorują to już nie zliczę...

kilka dni a dokładnie ile ? na mamę nie mam zamiaru zwracać uwagi i brać sobie do serca co mi karze.

a jeszcze mam takie pytanie czy to mleko wybieram sama czy muszę się zgłosić do lekarza ?

Jakieś 3-4 dni po porodzie jest to najbardziej wartościowe mleko. Możesz zapytać lekarza, możesz kupic sama, ja karmię Bebilonem. Kamiłam piersią przez 2 tyg, potem przez miesiąc mieszałam karmienie piersią z karmieniem mlekiem modyfikowanym, synek ma prawie 4 mies. i nawet katarku jeszcze nie miał. A dziecko przez pierwsze 3-6 mies ma odporność z czasu ciąży, dlatego nie rozumiem nagonki na karmienie piersią. Mnie mama namawiała na butelkę :)

no jedyny minus mleka mod. to koszt. A jakie lepsze? Kiesyś się karmiło rozcieńczonym mlekiem krowim, i też dzieci urosły. Wybór należy do Ciebie.

Witam, Owszem wybór należy do Ciebie. Zastanów się jak będzie Ci wygodniej ;) ja swoje pociechy karmiłam piersią i nie dlatego ze ktoś mi mówił jak ma być. Dla mnie to była wygoda ( może nie na początku karmienia) chociażby dlatego że nie musiałam wstawać w nocy i martwić się mlekiem czy jak wyjechaliśmy. Dodatkowo karmienie jest tańsze. Moja przedmówczyni twierdzi ze mleko na początku jest wartościowe ...... być może.... ale wiem ze pokarm zmienia się z wiekiem dziecka i dostosowuje się do potrzeb dziecka. Ja nawet nie musiałam "przepajać" w upały :) musiałam tylko więcej pić :).

A co lepsze? Zupa ugotowana na warzywach i mięsie czy ta chińska w proszku? Oczywiście, to wybór mamy, jednak mm jest dalekie od mleka mamy.

Sama jestem mamą i też kiedy córka się urodziła mówiłam że tylko z początku będę karmić piersią potem że do pół roku,potem przeszłam na karmienie mieszane rano mleko mm w ciągu dnia pierś wieczorem mm, potem pierś tylko w nocy i tak przeciągnęło się prawie do 13 miesięcy.. Wiadomo,że mleko matki jest lepsze,odpowiednia temp.skład itd. im dłużej się karmi piersią tym lepszą odporność ma maleństwo.Fakt że mleko modyfikowane też jest dla dzieci i są takie maluszki które z różnych przyczyn są karmione od pierwszego dnia takim mlekiem i żyją rozwijają się prawidłowo. Wybór co do mleka należy do ciebie, także wybór producenta. Weź pod uwagę koszt bo maleństwo musisz karmić co 3 godziny.A pierś masz za darmo :) poza tym w nocy maluszek też będzie budził się do jedzenia,i powiedz co jest wygodniejsze? wstawać, wyparzać butelkę gotować wodę,studzić robić mleko ...to wymaga troszkę czasu ty się będziesz denerwować bo maleństwo jest głodne i płacze.... a tak wyciagasz pierś i po problemie.Nawet możesz karmić na leżąco. Moja córcia z początku piła bebiko,potem nie chciała pić w ogóle, przeszłam na gerber i zasmakowało jej. Teraz pije juz juniora. Moja rada.. przemęcz się chociaż do pół roku :)

zdeecydowanie karmienie piersia jest lepsze.dla mnie super sprawa i wygoda.super uspokajacz.wybor nalezy do ciebie,ale ja zdecydowanie zupek chinskich nie lubie

dorcia33 masz rację pierś to super uspokajacz :) butelką z mlekiem tego nie zrobisz :)

tak i smoczkiem tez czasem nie.jak lecialam samolotem dzieciaczki płakały,a moj dostal cycek i byl happy.cisnienie przy ladaowaniu kazdemu dokuczało,a wiele takich maluszkow tak sie darło!

nie pytaj na kafe, bo bedziesz miala przypadkowe odpowiedzi. Wkliknij w neta , bedzisz miala sporo przedrukow fachowych pism i portali, oraz wyników badan nakowych, ktore ci wyjasnia, dlaczego.

aha a rady doświadczonych matek są mało wiarygodne?

karmienie piersia. Ale do niego trzeba sie solidniej przygotyowac, niz do karmienia butla.

panna.m - jestem doswiadczona mama i to potwierdzam, ale jeden moj głos to mało. Jesli przypadkowo znajdzie sie np w tej chwili na linii 5 przeciwniczek karmienia piersią to zaczna forsowac swoje zdanie. Lepiej zawsze odwoływac sie do autorytetów, a ile z tym roboty, gdy sie ma pod reka internet

ale trudniejsze. Nie każda kobieta lubi karmić i nie każda potrafi karmić. Ja nie potrafiłam Jestem butelkowa mamą. Nie udało mi się mimo 3 krotnych prób.

widzenia i doswiadczenia:) karmilam piersia bardzo krotko. Plusy: - zawsze jest mleczko:P -nie wydajemy pieniazkow -podobno zdrowsze dla malenstwa - niby wygodne (aczkolwiek tu bym sie spierala) Minusy: - ciagle wiszenie na cycku - karmienie w nocy co godz, poltorej - jak dla mnie krepujace sytuacje w miejscach publicznych - bolace piersi - plamy po mleku (cieklo ze mnie niezle:P) - dziecko wlasnie chcialo uzywac piersi jako "uspakajacza", a to oznaczalo jeszcze czestsze siedzenie na piersi - musialam ograniczyc wiele pokarmow, nie moglam jesc tego co lubie - bylam wykonczona Oto moje plusy i minusy, osobiscie wole mm, ale to decyzja kazdej mamy, ja w karmieniu piersia nie dostrzeglam zadnej wygody.

zgadzam sie,ze z wygoda jest bardzo roznie, ale z cala pewnoscia pokarm matki jest korzystniejszy dla dziecka. Nie chce mi sie uzasadniac, bo A/ bylo juz mnostwo topikow na ten temat, B/ jak powiedzialam, poszukaj w necie , dlaczego.

ja nie mam zamiaru sie klocic jakie mleko jest lepsze i wcale nie neguje tego, ze prawdopodobnie pokarm mamy jest najlepszy. Dla mnie niestety nie jest to argumentem jaki przemawia za tym, ze mialabym byc zmeczona, sfrustrowana i wredna mama:P bo tak na mnie wplywala karmienie piersia. Aczkolwiek jak juz pisalam to indywidualna dezycja kazdej mamy i nie ma tu podzialu na lepsze czy gorsze.

moim zdaniem karmienie piersią jest lesze, moje zdanie opieram na tym, ze dla mnie to co naturalne jest lepsze chodzenie jest lepsze od jazdy autem marchewka lepsza od kubusia

Dzień dobry, pracuję w inst. matki i dziecka w banku mleka z piersi. Karmienie zarówno z piersi jak i butelki ma swoje zalety i wady. Noworodka pasuje siarą dokarmić ze względu na szybsze uaktywnienie przeciwciał. Dziecko kopiuje system odpornościowy matki coś jak pendrive z aktualizacją do systemu :). Mleko modyfikowane zawiera te same kultury bakterii ale dziecko musi samodzielnie wytworzyć florę bakteryjną i barierę co zajmuje parę tygodni a czasem nie ma się tyle czasu do 1 kontaktu z patogenami. Mleko z piersi jest dobrze zbilansowane ale brakuje paru witamin stąd ongiś krzywica czy problemy ze wzrokiem to była norma natomiast modyfikowane mleko to już kompleks witamin i znacznie większa kaloryczność. Mleko matki jest chude chociaż nie wiem jak dobrze odżywiona matka nie jest w stanie przekroczyć więcej niż 5g białka i 3% tłuszczu na 100ml mleka. Natomiast mleko mod. może zawierać od 9 do 14g białka w mleku początkowym dzięki czemu przybieranie na wadze jest miarodajne i bezpieczne dla noworodka. Proszę sobie nie dać wmówić matce czy lekarzom że karmienie piersią i nic innego. Stary zabobon nie poparty żadnym rzetelnym badaniem poza dokumentacją WHO na zasadzie ankiety lekarzy :). Można by powiedzieć, że pluję na swój biznes bo pracuję i poniekąd zarabiam na sprzedaży mleka naturalnego ale niestety nie zwykłem kłamać i jest to fakt. Mleko mod. jest co najmniej tak samo dobre jak matki i znacznie bardziej kaloryczne. Chociaż nie każde dziecko musi je dobrze tolerować tak samo jak i mleko swojej matki też nie zawsze pasuje dziecku. Kwestia indywidualna i kwestia przekonań czy też obserwacji tylko rodzice są w stanie stwierdzić co dla nich jest dobre!

Mieszkam za granicą i już na wstępie przy zapisie powiedziałam w szpitalu że nie będę karmić piersią (to szpital baaaardzo przyjazny karmieniu piersią) co zostało zaakceptowane odrazu, położna dodała jedynie bym przemyślała by karmić piersią przez pierwszy miesiąc bo przez ten czas dziecko otrzymuje przeciwciała, najpierw najwięcej z siary a potem z mleka w pierwszym miesiącu. Karmiłam córkę przez ten miesiąc a w szafeczce czekało mleko i wysterylizowane butelki i nagle dostałam jakiejś blokady , popatrzyłam na swoje piersi i zatrwożyłam się że mleko mi zaniknie :D. Może jestem wyjątkiem, może dziwna :D. Nie zrezygnowałam z karmienia piersią jednak jak córka skończyła 4 miesiące zaczęłam jej nocą podawać mm bo już nie wydalałam z tym niewysypianiem się.

Moim zdaniem, a karmię już 21 miesięcy i obecnie jestem w drugiej ciąży karmienie jest najlepsze co mama może ofiarować swojemu dziecku od momentu narodzin. Doskonały skład mleka, optymalna temperatura a przede wszystkim bliskość matki, tego nie zastąpi butelka. Ja nawet nie zamierzam porównywać mm do naturalnego pokarmu. Czy któraś z mam karmiących spróbowała mm, specyfiku który aż pali po języku? Ja bym tego swojemu dziecku nie podała ale wiadomo każdy robi jak uważa i jak mu jest wygodniej. Za swoje opinie na jednym forum zostałam nazwana dojną krową... Jeśli ktoś chce karmić sztucznym niech karmi ale niech nie pisze że to zdrowe bo to kłamstwo!

Zależy co brac pod uwagę. Ogólnie karmienie peirsią pozwala szybciej stracić nadprogramowe kilogramy, ale może się mocno zniekształcić biust. Poza tym butelka może karmić też tata, więc mama ma więcej swobody. Dla dziecka różnice są minimalne, tzn, w promilach są zdrowsze od karmionych butleką.

O jaaa kati24 ale z ciebie dojna krowa... I w sumie smuteczek, że tylko mleko z twojego cyca pozwala ci nawiązywać więź z dzieckiem. Czy mąz również podaje dziecku cyc żeby nawiązać więź?

jak palisz papierosy to też żyjesz i może nawet nie chorujesz. tak samo z mlekiem modyfikowanym :)

O jaaa kati24 ale z ciebie dojna krowa... I w sumie smuteczek, że tylko mleko z twojego cyca pozwala ci nawiązywać więź z dzieckiem. Czy mąz również podaje dziecku cyc żeby nawiązać więź? xxx a twój rodził przez swoją małą trąbkę?

Mleko matki może i zdrowe itd ale uważam ze mm też nie jest najgorsze i dzieci karmione takim mlekiem są równie zdrowe mądre jak dzieci karmione piersią to jaki sposób wybierzesz zależy jak będziesz się z tym czuła ja karmienia piersią nie wspominam zbyt dobrze i szybko przeszłam na mm a moja córka wcale na tym nie ucierpiała i wyrosła na zdrowa silna wesoła dziewczynkę także nie zrozumie tej nagonki ze tylko karmienie piersią jest dobre chyba stan fizyczny i psychiczny matki też jest ważny i jeśli zle znosi karmienie powinna zrezygnować i to bez żadnych wyrzutów !!!

ja wole z piersi po butelce mom kaca