Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość creativvve......

Lepsze karmienie piersią czy butelką ?

Polecane posty

Gość gość
Ja jestem zdeccydowania za karmieniem piersią! Dlaczego? Bo ma wiele zalet, zarówno dla mamy jak i dla dziecka. Co możemy mieć z karmienia piersią? Otóż wszystko to, co zamieszczone jest tutaj: http://dumnamama.pl/karmienie-piersia-korzysci-dla-matki/ Serdecznie zapraszam do lektury! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i jeszcze co do szybszego powrotu do figury jeśli się karmi piersią to dla mnie nowość jakos w mojej rodzinie kazda która karmila piersia nie mogła zrzucić zbędnych kg nawet rok czasu dopiero po odstawieniu wystarczył miesiąc lub dwa zeby schudnąć wiec jak czytam gdzieś o tym jak karmienie piersią pomaga schudnąć to mnie biere bo to klamstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie piersią lepsze. Po pierwsze zdecydowanie zdrowsze dla dziecka, o czym świadczy wygląd samej kupy. Mleko kobiece jest w pełni przyswajalne i zawiera cenne przeciwciała. Karmię 8 miesięcy i mój syn nie miał nawet kataru. Po drugie dla mnie to jest też wielka przyjemność, że mogę wykarmić moje dziecko. Nie mieliśmy problemów by wejść w karmienie, dzięki dużemu wsparciu pielęgniarek w szpitalu, a syn świetnie chwytał od samego początku. Pomimo tego, że miałam cc planowane, czyli bez akcji porodowej, miałam mnóstwo pokarmu od początku. Ale jakbym miała się z tym męczyć, to pewnie przeszłabym na mm, więc nikogo nie potępiam, choć uważam, że warto pokonać początkowe trudności jak popękane brodawki i "wiszenie na cycu", które nie ominą pewnie żadnej karmiącej mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z tym chudnięciem to nie jest żaden mit. Ja miałam problemy z wagą zawsze, nawet przed ciążą. W ciąży przytyłam aż strach powiedzieć... ponad 25kg. Dopiero karmienie piersią pozwoliło mi schudnąć i mam wagę z liceum W KOŃCU! Moje koleżanki zaś wszystkie pięknie wychudziły się podczas karmienia. Możliwe, że nie zawsze to działa, ale patrząc na znajome osoby to nie znam nikogo, komu by kp nie służyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karmienie butelką wygodniejsze od piersi nie trzeba tyle jeść co w ci azy aby mieć pokar mi i przy butelce łatwiej schudnąć po ciąży w karmieniu nie można wielu pokarmow jeśći pić leków też nie całkowite więzienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wolisz rosół ugotowany na warzywach czy zupkę chińską? Odpowiedź sama sobie na to pytanie co chcesz dawać dziecku. Psmietaj ze proszek z torebki NIGDY NIE ZASTAPI TEGO CI DALA NATURA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zesraj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mlekiem z piersi, ale butelką. Trochę roboty z tym jest, odciąganie itd, ale mogę gdzieś wyjść w dzień i babcia nakarmi i w nocy co drugą się wyspać, bo mamy dyżury. A jako uspokajacz to smoczek i wszyscy zadowoleni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K Gacek
''Dzień dobry, pracuję w inst. matki i dziecka w banku mleka z piersi. ..... Mleko modyfikowane zawiera te same kultury bakterii .... Proszę sobie nie dać wmówić matce czy lekarzom że karmienie piersią i nic innego. Stary zabobon nie poparty żadnym rzetelnym badaniem poza dokumentacją WHO na zasadzie ankiety lekarzy" Stary zabobon...? drogi Gościu może pracujesz jako konserwator w tej instytucji albo jesteś niedouczonym praktykantem albo może wcale tam nie pracujesz tylko się podszywasz a za to jesteś sprzedawca mleka tego nie wie nikt bo się nawet nie podpisałeś... Jest całe mnóstwo badań nie tylko WHO radzę poczytać zanim zaczniesz pisać takie głupoty i robić rodzicom wodę z mózgu!!! na początek zacznij od tego badania z 2007- Canada: http://dziecisawazne.pl/porownanie-skladu-mleka-mamy-i-mleka-modyfikowanego/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wolisz rosół ugotowany na warzywach czy e proszku z torebki . Odpowiedź sobie teraz na to pytanie co chcesz podawać dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba się najpierw bez emocji zastanowić, czym jest mm. To mleko krowie, które w warunkach laboratoryjnych jest przekształcane w taki sposób, żeby było jak najbardziej podobne do mleka matki. Myśląc logicznie, jeśli założeniem jest skopiowanie mleka kobiecego, to chyba oryginał zawsze będzie lepszy niż imitacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniferiada
oczywiście że karmienie piersią jest lepsze. Przecież w mleku matki znajdują się wszystkie te witaminy i minerały których maluszek potrzebuje więc nie wyobrażam sobie żeby kobieta które może karmić dziecko naturalnie wybrała mm. Naprawdę jest t dla mnie zupełnie niepojęte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepsze butelka ale piersia zdrowsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomijając wartości odżywcze mleka matki skupię się na aspektach wygody. Początki karmienia piersią były dla mnie dramatyczne. Bolące skutki, nawał pokarmu był koszmarem - I tak na codzień pomimo bardzo szczupłej figury mam duży biust to w nawale zrobił się gigantyczny! Miałam wrażenie że cyce są większe od mojej głowy, do tego bolące, mleko się lało a dziecko jeszcze mało jadło. Leżałam i ryczałam. Po 2 dniach sprawa się uregulowała, dziecko zaczęło więcej jeść i karmienie stało się bardzo fajne. Nie prawdą jest że cycowe dzieci jedzą non stop w nocy - moje po wieczornym karmieniu śpi 6-7 godzin, więc to chyba zależy od malucha. Mankamentem kp jest to że nigdy nie wiadomo kiedy dziecku się zachce i może zrobić awanturę np. na spacerze a cyca nie wywalę na środku ulicy. No i niestety wygląd piersi pozostawia wiele do życzenia ... po prostu wory albo skarpety z puchem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze że urodziłam 7 tygodni temu a zostały mi tylko 2 kg nazostały z czego obstawiam 1 w cycach a drugi w talii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilaGG
Też tego nie rozumiem szczególnie że nawet przy jakimś kryzysie można sobie teraz łatwo poradzić. Są poradnie laktacyjne, jest femaltiker na laktację. Na pewno nie warto się od razu poddawać bo robimy to przecież dla dobra dziecka a nie dla własnej wygody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jasne, tez mam do tego takie podejscie i nie wyobrazam sobie nie karmic piersia jezeli mam taka mozliwosc. A ten femaltiker to co? Na jakiej zasadzie działa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilaGG
Femaltiker to taki preparat który możesz sobie kupić w aptece. Ma w składzie słód jęczmienny który niby fajnie na tą laktację działa. Rozuszczasz go sobie w mleku, pijesz dwa razy dziennie i po kilku dniach jest poprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam, że każda kobieta powinna karmić tak jak sama uważa. Nikogo do karmienia piersią zmuszać nie wolno. Ja podjęłam decyzję sama i jestem z niej zadowolona, karmię piersią. Początkowo miałam kłopot z laktacja ale lactosan mama załatwił sprawę i wszystko się unormowało. Teraz jestem bardzo szczęśliwa kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też piję lactosan, u mnie poprawa była po trzeciej saszetce, tylko dlatego nie zrezygnowałam z karmienia dziecka piersią. Miałam już duży dylemat, bałam się mała będzie niedożywiona i straci na wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nins

Ja już nie wiem po której saszetce u mnie się poprawiło. Generalnie przy regularnym piciu nie ma kłopotów z karmieniem piersią. Wszystko się pięknie normuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja za niecałe dwa miesiące rodzę. Zdecydowałam się karmić piersią z wielu powodów. To znaczy nie mylmy też karmienia butelką odciaganym mlekiem matki!

Po pierwsze taniej. Po drugie nie ma tak dużo roboty w sensie dokładnego mycia butelek i ich odparzenia. Nie powiem że dziecko karmione mlekiem matki mniej choruje ale na pewno jest zdrowsze (patrz komentarz o zupce chińskiej 😂😂😂) Poza tym słyszałam że karmienie piersią pomaga wrócić kobiecie do wagi sprzed ciąży w sensie że pomaga pozbyć się kg. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marika

Ja również karmiąc piersią nie narzekałam na nadmiar kilogramów. Zresztą mam bardzo żywotne dzieci i ciężko mówić o chwili spokoju. Najmłodszy jest jeszcze na piersi i ciężko mu się z nią rozstać. Moje wspomaganie laktacji w zasadzie opiera się na piciu większej ilości wody oraz regularnego lactosanu, który rano łączę z jogurtem lub owsianą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaManola

U mnie jednak przeszliśmy na butelkę. Ja stosuję jeszcze odciągnięte mleko. Nie narzekam na brak laktacji, ale sutki strasznie bolą i są spieczone. Mała zaczęła ząbkować już i potrafi nieźle ugryźć. Trochę się baliśmy, że mała nie zaakceptuje butelki i będzie miała problem z przyzwyczajeniem się do smoczka, ale koleżanka już jakiś czas stosuje butelkę antykolkową Yoomi u swojego marudy i się sprawdziła. Jakaś brytyjska firma, ale mają fajny patent z podgrzewaniem mleka.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×