Aborcja w czwartym miesiącu? Co ja mam zrobić

Jestem w ciąży w czwartym miesiącu. Od samego początku nie chciałam tego dziecka, jest to ciąża z gwałtu, ale moi rodzice i cała rodzina zabronili mi aborcji, byłam słaba, podporządkowałam się temu czego chcieli. Teraz jestem za granicą. Wyjechałam, w zasadzie to uciekłłam od nich bo nie mogłam już słuchać tego ich gadania o tym jak to dziecko mimo wszystko jest cudem i takie tam. Mieszkam u UK razem ze swoją kuzynką, moja jedyną przyjaciółką teraz, to ona pomogła mi się tutaj jakoś pozbierać i załatwiła pracę. Wynik jest taki, że mimo że teraz jestem już w 4 miesiącu, prawie 5 to nadal nie chcę tego dziecka. Nie chcę go też nikomu oddać, nie chcę rodzić. Zastanawiam się nad aborcją, wiem że w tak zaawansowanej ciąży ....wygląda ona trochę inaczej. Moja kuzynka mnie we wszystkim wspiera, ale ja jej mówię że dziecka nie chcę, razem go nie wychowamy, ona niedługo będzie wracała o kraju. Co mam zrobić, pomóżcie mi jakoś. Nie chcę dziecka zatrzymać i nie chcę rodzić. Załuje że nie zdecydowałam się na wcześniejszą aborcję.

za poźno juz, 4 miesiac to juz prawie uksztaltowany plod

Wiem, że to jest ukształtowany płód, ale tutaj jest to lekalne, zabieg zostałby wykonany w odpowiednich warunkach, nie rozumiecie jak to jest ja codziennie płaczę że mam tego gówniarza w sobie:O kuzynka już nie wie co ma ze mną zrobić. To jest ciąża z gwałtu, a ten gwałt śni mi sie po nocach. Nie prowokowałam, nie byłam lafiryndą. Jeden jedyny raz uciekł mi autobus, wracałam późno z pracy, było cienmno...napadł mnie:(

robia aborcje do 6miesiaca

*legalne

ale to nie wina tego dziecka, za pozno juz naprawde. tak jakby ci wyjmowali malego czlowieka, obrzydliwe to jest,. moglas wczesniej pomyslec.

provo

a ile masz lat?

ja bym nieurodzila,naprawde.Beda cie tu krytykowac ale kazda jedna po gwalcie wyskrobalaby się odrazu

nie marnuj zycia dziewczyno

Rubinowa damo ale czy będąc w moim przypadku usunęłabyś 4 miesięczny płódd? Widzisz ja nie mogłam się zdecydowac od razu.:( Bardzo tego żałuje. Lat mam 24 ale nikomu do tego. Tak tak, juz na pewno usłyszę że to przecież już czas na dzieci. Na gówniarza gwałciciela nigdy nie jest czas.

jezu, rozumiem kiedy to wczesna ciąża ale to już dziecko, jak możesz...okrutna jesteś do adpocji oddaj, ciaża i poród to nie jest wielkie wyrzeczenie

no wlasnie kurwa wyskrobalaby sie od razu ale nie po 4 meisiacach!!! sama jestem przeciwniczka aborcji ale jesli chodzi o gwalt to co innego, teraz juz za pozno bo tam juz jest praktycznie maly czlowiek, wszystko raczki, nozko, glowa itp

MORDERCZYNI BEZMOZGOWA!!!!!

tak zrobilabym to

obejrzyj sobie gdzies filmik jak wyglada takie cos, wyciagają ci czlowieka malego normalnie, obrzydliwosc. przeciez to nie jego wina ze jakis kutas cie zgwalcil

ja bym usuneła l na twoim miejscu i co z tego 4 miesiac jak to jeszcze nieswiadome i nic nie wie ,całe zycie przejabne bo dziecko z gwałtu nie będzie kochane tylko niechciane i dla ciebie problem na lata

i zdecydowana to rób swoje , nie wchodz na żadne fora bo to nie ma sensu , zawsze cię zwyzywają jakby miały przeżyc za ciebie twoje życie , to jest twoja sprawa i tylko twoja , jeśli boisz się reakcji rodziny to powiedz że nie donosiłaś ciąży po prostu , poronienie i tyle

Domyślam się że ciąża i poród to może być nawet miłe doświadczenie jeśli dziecko się chce. To już nieważne czy wpadka czy nie, ale ogólnie czy jest chciane, jeśli matka ma do niego instynkt. Ja do tego czegoś do tego pasożyta który siedzi we mnie nie czuję po prostu nic. Śni mi sie, że wychodzi z mojego brzucha mały facet o twarzy takiej jak ten gwałciciel...do końca zycia nie zapomnę tego wyrazu mordy. Myślicie, ze w takich warunkach można w ogóle mówić o polubieniu tego dzicka a co dopiero pokochaniu/ Tutaj ludzie prawie pukali się w czoło jak im powiedziałam (dwóm osobom) że moja ciąża jest z gwałtu i że nie chce dziecka. Na co czekasz? zapytali

no właśnie wszystkie takie mądru tutaj ale jakby was zgwałili to wątpie że byście się zdecydowały wychowywać ,glupie pindy

bo sie kurwa od razu usuwa ale nie po czterech miesiach

czy są tu jakieś dziewczyny, które dokonały późnej aborcji?

idz na skrobanke bo zaraz bedziesz miala 5 miesiac

ja mam dziecko chciane i zaplanowane :) ale powiem ci że czasem chętnie bym go za okno wywaliła tak mnie wnerwia więc niechciane to juz całkiem przesrana sprawa :/ załatwiaj aborcję a rodzinie mów że poroniłaś

kafeteriannka F - to już nie jest taka normalna skrobanka:O Własnie martwi mnie to jak ja to zniosę. Fakt że coś jednak żywego ze mnie wyciągają. Nie żal mi dziecka tylko siebie w tym momencie.

pomysl sobie ze wczesniaki urodzone juz w 5 miesiacu ciazy mozna uratowac i walczyc o ich zycie ( tak da sie nawet tak wczesnie.. bylo kilka takich przpadkow ).. to juz dziecko, przykro mi za pozno pomyslalas o aborcji.. juz za pozno..

kazdy sie martwi dzieckiem - ok.Samo sie nie obroni, trzeba bronic dzieci nienarodzonych. Zrozumiale. TYlko najlatwiej dziewczyne nazwaz k...wa, szmata i morderczynia. Mozgu co niektorzy nie maja. A moze tak ktos sie by zastanowil co czuje ta dziewczyna. Brutalnie zgwalcona. Nie majaca w zasadzie wsparcia w rodzinie. Jak mozna gadac w kolko ze dziecko to cud, wiedzac ze ich corka zostala brutalnie wykorzystana. Stalo sie. Chyba lepiej by tego dziecka nie bylo. Sama nie jestem za aborcja. Ale w tym wypadku...niech kazda z was postawi sie na jej miejscu, jaka to musialaby byc tragedia i trauma zostac zgwalcona i to jeszcze z takimi konsekwencjami (ciaza) - i potem dopiero sie mądrzy na forum. Tyle.

ja niestety miałam wczesną aborcję ale sądzę że przebieg jest ten sam

dadza ci narkozę wyczyszczą macicę i masz z głowy

ja też miałam dużo wczesniej i nie zaluje