Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kobieta wieczorowa pora

Erotyczna poezja .........;)

Polecane posty

Gość Kobieta wieczorowa pora

Lubie nie widzialam nigdy takiego watku na kaffe wiec postanowilam zaproponowac Wam wklejanie wierszy o erotycznym zabarwieniu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
EKSTAZA ZMYSŁÓW Otulona twą miłością zasypiam wiem będziesz na wieki Dotykam myśli pachnących pożądaniem nasączonych magią słów Jesteś jak magiczny kwiat rozkwitam w twych ramionach dojrzewam w cieple twego ciała Ekstaza zmysłów nasączona pragnieniem bliskości zniewolona dotykiem dłoni rozkołysana zapachem namiętności zatopiona w tobie zasypiam. Autor: Anna-Przeworsk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
Wszystko zalezy od chwili;) Instruktorze Rozkoszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
Czy wiek do czytania poezji erotycznej jest wazny?18+;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
No to poprosze troszke poezji;) monisgh@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
Pamietam nasz pierwszy pocałunek , co był słodki jak skrzydła pszczoły , pamiętam dotyk twych dłoni gorących , gdy dotykałeś mojej duszy , był ciepły i wilgotny jak monsun na morzu ... pieszczoty. Wtedy staliśmy pod tym drzewem . Cóż to było za drzewo nie pamiętam tego. Pamiętam że obrodziło w kwiatów białe chmury , pachnących , wonnych , ciężkich od wiosny . Może była to czeremcha pijana swą wonią , może bzy co pszczoły ich nektar łowią . Nieważne . Ważny był pocałunek jeden , drugi , tysiące . Ważne łoże kwieciem zdobione , pachnące. Zatonęłam w zieleni i w oczach twoich , niespokojnych , co miłość się w nich mieni . Cóż to było za drzewo nie pamiętam tego. Nie pamiętam tego co to było za niebo , ale chyba siódme . Autor: Marcia1246

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam dwa. Pierwszy: Do niego Wskoczyłeś na mnie jak zwierzę, Gęstą noc rozdarłeś pazurami, Oczy w oczy wbiłeś mi gwoździami, Pod twoim skowytem lezę Już na zawsze oddany, Wpleciony w gwałtu Twego okrucieństwo! Jak dziewczyna oddałem Ci moje panieństwo! I teraz, Na wieczne brzemię skazany, Dźwigam płód, który się we mnie rozrasta, A nigdy się nie urodzi, Cięży we ranie, jak kamienne miasta, Pęcznieje jak kula ognista... Plotka chichotliwa za mną chodzi, Że dźwigam Antychrysta! Ale żywot mój się nie otworzy I pójdzie ze mną w grób Syn chuci bożej. Tuwim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i drugi: Lubię, kiedy kobieta omdlewa w objęciu, kiedy w lubieżnym zwisa przez ramię w przegięciu, gdy jej oczy zachodzą mgłą, twarz cała blednie i wargi się wilgotne rozchylą bezwiednie. Lubię, kiedy ją rozkosz i żądza oniemi, gdy wpija się w ramiona palcami drżącemi, gdy krótkim, urywanym oddycha oddechem i oddaje się cała z mdlejącym uśmiechem. I lubię ten wstyd, co się kobiecie zabrania przyznać, że czuje rozkosz, że moc pożądania zwalcza ją, a sycenie żądzy oszalenia, gdy szuka ust, a lęka się słów i spojrzenia. Lubię to -- i tę chwilę lubię, gdy koło mnie wyczerpana, zmęczona leży nieprzytomnie, a myśl moja już od niej wybiega skrzydlata w nieskonczone przestrzenie nieziemskiego świata. Tetmajer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jeszcze trzeci, najlepszy: Zanurzcie mnie w Niego Zanurzcie mnie w Niego jakby różę w dzbanek po oczy, po czoło, po snop włosa jasnego - niech mnie opłynie wkoło, niech się przeze mnie toczy jak woda całująca Oceanu Wielkiego. Niech zginie noc, poranek, blask księżyca czy słońca, lecz niech on we mnie wnika jak skrzypcowa muzyka - gdy mi do serca dotrze, będę tym co najsłodsze, Nim.- Jasnorzewska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to ja, niektórym stąd znany
pisane na kolanie 5 minut temu... czy może się podobać ?? oplatasz mnie swym wzrokiem, Twoje myśli wędrują po moim ciele, pragnienia Twoje zachłannie mnie omotują, pocałunki oddawane oddechem, dotyk splatany z dotykiem, spij rosę miłosna z ust moich, ustami zrób ślad na duszy, wypełnij me ciało Twym ciałem, połącz nasze ramiona, oczy niech nasze się w jedność zespolą, dotykaj mnie cieniem, upałem mnie upajaj, żarem swym mnie poparz, uchwyć moje gorące oddanie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
a to ja, niektórym stąd znany-podoba sie mi ,nie wiem co na to inni;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to ja, niektórym stąd znany
dzieki :) Kobieta wieczorowa pora... poczekam jeszcze na kilka opinii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
Jesli masz jakies inne w szufladce to wyciagaj i wklejaj;) Zapraszam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to ja, niektórym stąd znany
powolutku.. ;) tak nagle nie mogę bo nikt nie przeczyta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
Odwiedzę cię we śnie a wtedy nie powiesz nie rozbudzę twe zmysły i ciało a tobie będzie wciąż mało czułe miejsce odnajdę językiem aż obudzisz się z wielkim krzykiem Autor tekstu: czarna Dobrze postaram sie byc cierpliwsza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to ja, niektórym stąd znany
no i czarna ładnie napisała. kobieta wieczorową oorą. a Ty sama czasem cos piszesz. ? czy tylko czytasz. ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zwiewnych nurtach kostrzewy, na letnej polanie, Gdzie sil las upodabnia ??ce niespodzianie, Le?? zw?oki w?drowca, zb?dne sobie zw?oki. Przew?drowa? ?wiat ca?y z ob?oków w ob?oki, A? nagle w niecierpliwej zapragn?? ?a?obie Zwiedzi? duchem na prze?aj ziele? sam? w sobie. Wówczas demon zieleni wszechle?nym powiewem Ogarn?? go, gdy w drodze przystan?? pod drzewem, I wabi? nieustannych rozkwitów po?piechem, I nuci? ust zdyszanych tajemnym bez?miechem, I czarowa? zniszczot? wonnych niedowciele?, I kusi? coraz g??biej - w tej ziele?, w t? ziele?! A on bieg? wybrze?ami coraz innych ?wiatów, Odcz?owieczaj?c duszy i oddech w?ród kwiatów, A? zabrn?? w takich jagód rozdzwonione dzbany, W tak? zamrocz paproci, w takich cisz kurhany, W taki bez?wiat zaro?li, w taki bezbrzask g?uchy, W takich szumów ostatnie k?dy? zawieruchy, ?e le?y oto martwy w stu wiosen bezdeni, Cienisty, jak bór w borze topielec zieleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan Czesław ze Ślęży
nie przepadam za poezją... Piwo-to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:classic_cool: Droga Helu, moja muzo Przy Twym zdjęciu grzmocę puzon. Od tak dawna Cię ubóstwiam! Nie uznaję innych bóstw ja. Przyjmij mą gościnę - błagam! Albo w łeb wypali nagan. Ojca zamknę, wygnam brata Będzie szampan będzie chata Będą trufle i truskawki Ty Szanelem spryskasz paszki Ja cygańskie spodnie włożę - na myśl samą staje rożen. W moich ustach już się pręży Jak aksamit miękki język, Zwinny jak piaskowa żmija. Długi? brodę nim owijam. Do G punktu trafia niczym W śpiącego dzika leśniczy. To nic jeszcze... słuchaj dalej Mój Rumburak jak ze stali Rozmiar XL - 10 cali! Od podstawy! Jaja - tenisowe piłki. Wytrzymały, gładki, szybki Godzinami gwałci c*pki. Hej tam! Helu! Na mą duszę! (którą niechaj biorą diabli Jeśli lodów nie pokruszę) Mospanowie! Dajcie szabli! Dziś każdemu utnę uszy Który w zaprzeczenie poda, Że tej panny piękno duszy Niejedyna to uroda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezdomni z niespełnioną pieszczotą, wśród obojętnych ludzi, biedniejsi o ławkę pod zielonym drzewem, którą zabrał mróz, płonącymi oczami mówimy sobie rzeczy nieogarnięte słowem .... Nurzam się w mowie Twych oczu jak trzmiel kosmaty we wrzosie... Czuję, jak płoną wargi i spragnione palce rak Miłych szukają ... jak bezwolnieje ciało i nie broni oczom Twoim rozbierać sukien, które dzielą... Tulisz mnie naga kasztanami źrenic... Nie zasłaniaj oczu-prosisz!!! Lecz oczy Moje rozpalone pieszczotą są jak płomienie ... Jeżeli ich nie zasłonie, podpale tych ludzi obojętnych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan Czesław ze Ślęży
Airinveins - sikam ze śmiechu, dzięx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zanurzcie mnie w niego jakby różę w dzbanek po oczy, po czoło, po snop włosa jasnego, - niech mnie opłynie wkoło, niech się przeze mnie toczy jak woda całująca Oceanu Wielkiego. Niech zginie noc, poranek, blask księżyca czy słońca, lecz nich On we mnie wnika jak skrzypcowa muzyka - gdy do serca mi dotrze, będę tym, co najsłodsze, Nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cudna Gryzelda
'grzmocę puzon' nie no miszczostfo śfiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodź. Zabiorę Cię na łąkę naszego spełnienia Jestem spóźnionym motylem, Kolorowym jak Twoja sukienka Przysiadłem tylko na chwile, na płatkach Twego ciała Upojony ciepłem Twej skóry napiętej jak struny w skrzypcach świerszcza Rozchyl swe usta jak kwiat rozchyla płatki Pozwól musnąć je skrzydłami Otwórz Otwórz .. Swe wnętrze i pozwól dotknąć. dotrzeć do słodkiego nektaru Niech rozkwitnie Twe ciało Jam Twój motyl spóźniony Tyś kwiat mój upragniony Dlatego wciąż nam siebie tak mało. i mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×