Ruchanko w noc poślubną

bierzemy ślub o 16 i potem wesele w lokalu nie ma pokoi do wynajęcia czy wypada pożegnać się na np 2 godzinki z gościmi około 12 - 1 w nocy i jechać się podymać do domu a potem wrócić?? jak wy rozwiązujecie problem nocy poślubnej ?? kiedy to robiliście ??

PO WESELU ZA TRZY DNI:D

mnie mąz załadował knage na weselu. miałam suknie taką z kołem ze ktoś musiał ze mną chodzić siku i trzymać mi na głowe to koło bo nie dalo rady się wysiusiać inaczej ściemniłam ze chce mi się siku i poprosiłam zamiast mamy - męza zarzucił mi to koło na głowe i załadował po same jajka miala jeszcze z kawalerskiego taka kulkę co się wkłada niewolnicom do buzi - taka maska jakby i mi to włozył w buzie zebym nie kwiliła i zeby goście się nie wytsraszyli no a potem to tylko mieli głupieminy bo od tego koła na głowie troche mi sie fryz pomierzwił ale warto było

buhahahaha

noc poślubna wcale nie musi być ta co jest wesele.... ehhhh może być dzień później co za różnica może być nawet nad ranem w burej stodole między dwoma krowami...

no ale jak tu sie pier.dolić po calej nocy chlania , tańczenia i zabawy komu by się chciało wypinac dupsko, popuszczać szpary albo ruszać zadem w piździsku ?

mnie mąż zrzucił cos niby przypadkiem pod stół i kazał to podnieść - pod stołem przesuwał tą rzecz niby przypadkiem dalej i dalej ode mnie tak ze cala weszłam pod stół - potem strzelił mi w głowe z palców (takie wiecie pstryczek w czoło) i pokazał palcem wskazującym ze wyjął pen.isa - zrozumialam o co chodzi i zaczęłam ssać nie wiedziałam ze tak szybko pójdzie ale wtedy pierwszy raz połknęłam no bo co miałam zrobić - potem byla zamiana ról po godzince ja zrzuciłam cos pod stół. Będą w toalecie wczesniej zdjęłam majtki. odsuwałam znow rzecz za którą moj mąż nurkował pod stołem po czym pstryknęłam go w ucho i podniosłam kiecuszkę i wskazałam na ci.peczke:) no więc possał i polizał, powkładał paluszki a ja szczytowałam :) jedyną wpadką był syn sąsiadów - mały berbeć który akurat sie napatoczył po stół ale mąż powiedział zeby uciekał bo tu trwa badanie lekarskie :) potem pytał rodziców czemu musiałam miec badanie lekarskie na ślubie :D:D:D:D:a rodzicie nic nie wiedzieli o co chodzi

śmieszek na salce

boshe jakie majaki maja ci ludzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja rżę ze śmiechu buhahahaahha pstryczek w głowe i pokazanie palcem wskazującym że wyjął penisa jest the best :D:D:D

to nic bo ona pstryknęła go w ucho:D:D:D

u mnie na weselu pokoje były zatem urywaliśmy się po północy kilka razy na ostry sex :) a już po weselu 3 dni się kochałam z moim mężusiem - przygotowaliśmy sobie gadżety , przebrania i non stop sex w każdej możliwej pozycji :) wtedy pierwszy raz też miałam go w pupie, było boskooo ale ledwno potem chodziłam

będziesz tak zestresowany i zmęczony że Ci się odechce wszystkiego

Tak, wypada, ale tylko w dupsko, po bożemu. Nawet należy, bo jak nie dasz, to pan młody zazwyczaj na weselu lubi sobie pofolgować ze świadkową lub nawet wychędożyć świadka, na własne oczy będąc na szlugu za stodołą widziałam. Więc rozwiązuj problem w tę pędy.

potem po śłubie były kłotnie i tak w sumie chyba po tygodniu sie puknęłiśmy

obsiorbywać spoconego kutasa i cipę po całonocnej imprezie to ich sprawa :D

my mieliśmy seks dopiero we wtorek po ślubie, u moich rodziców mieliśmy całe pięterko dla siebie, ale w zasadzie przez tydzień codziennie coś imprezowaliśmy i codziennie działo się coś innego. Szczerze mówiąc tez sobie nie wyobrażałam tej samej nocy co ślub i wesele.

same cnotki normalnie ..,!!!!!!!!!!!!!! az sie nie chce wierzyć !

Ano było tak ,wpierdzielil zech jej roz, żeby wiedziola, ze ma chopa potem drugi roz, żeby wiedziola kto tu rzadzi, a po polnocy posedl se jo za stodole kapucyna wytrzepoc ,żeby nie myslola ze mi na jej d***e zależy.

Ruchanie świadkowej to jest to.