pocieszcie mnie jakoś, bo nie dam rady

Właśnie rozstałam się z facetem po czterech latach. Kocham go strasznie, a on... a on nie wiem, co do mnie czuje, po czterech latach nadal nie wie, czy chce ze mną być, czy widzi ze mną przyszłość. "Kocham" nie przeszło mu przez gardło. Nigdy. Mamy po 30 lat. Nie chciałam żadnych poważnych deklaracji, nie mam parcia na ślub i dzieci, ale nie ma już siły czekać... w sumie nie wiem na co:(

porozmawiaj z nim o ty co czujesz. szkoda czasu na domysły i na oszukiwanie siebie nawzajem. lepiej późno niz wcale

czytam i nie wierzę, jeżeli nie wie czy chce z Tobą być i przez 4 late nie powiedzial, że kocha to po kiego grzyba z nim jesteś?????????

Lepiej jak się teraz rozstaliście niż np. Za 5 lat. Szukaj innego

Dobry wybór, przynajmniej zachowałaś godność, a jemu pozostawiłaś wiele do myślenia. Taki zimny prysznic dość mocno zmyje mu głowę i może zrozumie co nie co, albo go oświeci.

Ja przez cztery lata nie pokochal ... otworz oczy dziewczyno !