Jakbyście postąpiły gdyby....

Jak załatwić sprawę z facetem który zdradza. W bardzo obłudny sposób. Chce się z nim rozejść , zniknąć, zapomnieć. Ale chcę to zrobić z klasą. Bez awantury. Pomyślałam że napiszę list -właściwe już to zrobiłam , ale powstrzymuję się.... zaporopnujcie coś.

Taaa list, a jeszcze lepiej to napisz smsa -.- Blagam, w ten sposob klasy nie pokazesz. Jesli Cie zdradza, a nie wie o tym, ze Ty wiesz, to go zaskocz. Daj mu wyraznie do zrozumienia, ze o wszystkim wiesz, niech mu kopara opadnie, oczywiscie bez zadneo placzu i histerii. Z kamienna mina odejdz. Wtedy bedziesz wygrana

On już się domyśla że coś jest nie tak.....bo jestem bardzo zdystansowana wobec niego. Pytał co jest grane. Ale olewam jego pytania, nie wykazuję chęci do rozmowy. Chce to wszystko poskładać do kupy. List wydawał mi się o tyle dobrą formą, z resztą zaznaczyłam to na samym początku , że nie chce aby mi przerywał , nie chcę dyskusji, pierdolenia, kłamstw....

ale jak zdardza, rucha inną? czy rucha tylko ciebie a z inną po prostu pisuje?

wiesz co..ja bym nie zostawila listu..nie powiedzialabym nic. po prostu odejdz wez swoje rzeczy ,nie odbieraj tel,nie odpisuj na maile smsy itd.cisza boli najbardziej.jesli masz 100% pewnosc ze Cie zdradza to chyba tak bedzie najbardziej z klasa wg mnie. ps..i zycze Ci zebys jak najszybciej o lajdaku zapomniala i znalazla fajnego faceta :*

Ratowniczka medyczka - tak chcę postąpić bez histerii ...Tylko boję się tej rozmowy, boję się , że wpadnę w furię jesli on mi wejdzie w słowo. Najprościej by było wygłosić monolog i obrócić się na pięcie. Dzięki za dobre słowo.

On kocha tamtą laskę jestem o tym przekonana . I dobrze. Niech ją kocha. Ale niech nie traci mojego czasu.

no to powiedz mu na samym wstępie: "przerwiesz mi choć raz to wyjdę stąd bez dyskusji"

a moze sie wyprowadz jak go nie bedzie..?kurde wiem ze Ci musi byc potwornie ciezko i czlowiek chcialaby takiemu (soryy) fagasowi dac po pysku...ale jesli zdradza znaczy ze nie ckocha a jesli nie kocha to chyba lzy,listy i w pysk tez na nim nie zrobi wrazenia..

PŚP....tak zrobię :( dzieki.

Akurat wątpie, że ją kocha :) Jakby ją kochał to by jasno postawił sprawe odszedł od ciebie i był z nią ale tak nie zrobił - zwykły krętacz z niego i tyle

trzymaj sie ,bedzie ok:*

chcesz odejść to odejdź. Gość Cię zdradza, więc skoro juz decyzję podjęłaś to rozmowa jest tu zbędna. Oszuści nie zasługują na wyjaśnienia. No chyba, że jeszcze liczysz, że on się skruszy i wróci...

o powrotach nie ma mowy. Zdrada to jak uderzyć kobietę - zrobi to znowu.