nadżerka+tabletki anty+2 tyg okres

ostatnio byłam 1szy raz w zyciu u gin. zbadal mnie, mam nadżerkę, czekam na wyniki cytologii. przepisał mi tabletki anty o które poprosiłam i wziełam w pierwszy dzien okresu oczywiscie. ale... dziś jest 14 dzien brania tabltek i 14 dzien mam okres. czy to normalnie? powod do zmartwien czy sie nie przejmowac? miala ktoras z Was tak?

a czytałaś ulotke z tabletek? czy tak na łapu capu bierzesz?

czytałam. ale nie rozumiem... co tam miałam znaleźć?

nienormalne, idz jutro do lekarza.

to radzę przeczytać jeszcze raz...tym razem ze zrozumieniem

tam jest napisane, że w czasie kilku pierwszych miesiecy przyjmowania leku moga wystapic niespodziewane KRWAWIENIA POZA OKRESEM PRZERWY W PRZYJMOWANIU TABLETEK. a ja nie mialam okresu np. tydzien +kilka dni przerwy + dalej okres tylko TRWA JUŻ CZTERNASTY DZIEN.

up

bo rzeczywiscie ktos ci dobrze napisal ze nie czytasz ze zrozumienien

czytałam. no kurde. to napiszcie wprost o co chodzi i nie bawcie sie ze mna w czytanie ze zrozumieniem

skoro nie potrafisz czytać, to po cholere bieżesz się za seks...a pozniej bedzie ze w ulotce nie pisalo, a ja przyjmowalam regularnie nic nie zapomnialam a ciaza to z powietrza sie wziela,

pierdol się :O

prawda w oczy kole... zero kultury