Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

owineczka

Czas na zmiany, zmiana żywienia, muszę schudnąć. kto ze mną, kto pomoże?

Polecane posty

Hej mam 21 lat, 170 cm wzrostu i niestety ok.60-61 kg. Zawsze ważyłam mniej, koło 57 kg. Teraz moim celem jest przynajmniej 55 kg. Zle się czuję taka jak jestem teraz, chociaż jakaś gruba nie jestem. Noszę typowe 36, ale mimo to chciałabym trochę schudnąć. Porządnie zaczynam od czwartku!!! Przede wszystkim ruch, rower, jakieś ćwiczenia, hula hop, min. 3 razy w tygodniu,w miarę czasu więcej... Problem jest w tym, że zastanawiam się czy przejść na jakąś dietę...np. norweską? Czy po prostu zacząć sie zdrowo, regularnie odzywiać? Kiedy osiagne najlepsze efekty? Dieta? Mój problem tkwi w tym, że jem o różnych porach, w tygodniu ze względu na studia prawie nie jem nic ciepłego, najczęsciej głownie jakieś musli i w sumei dziennie pewnie nie zjadam więcej niż z 1000 kcal, a z kolei w weekend się obżeram + słodycze itp. Dodam, że rzadko piję słodkie napoje, soki, głównie piję wodę i heraby zielone, czerwone, nie używam cukru. Co mi możecie poradzić? Jak osiągnąć swój wymarzony cel? Kto ze mna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie rozumiem. Masz niedowage
i chcesz schudnac? Rozumiem, moze prowadzisz fatalny tryb zycia i masz brzydkie niejedrne cialo ale przy tej wadze powinnas byc szczuplutka chyba ze jestes niepelnosprawna i nie cwiczysz fizycznie. ale watpie, wiec zamiast sie odchudzac, rusz dupsko flakowate i cwicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, ze jestem trochę za gruba. Ciała flakowatego raczej nie mam, bo mam nawet sporo ruchu. Dużo chodzę, raz w tygodniu miałam fitness, teraz mi się już kończą zajęcia i od czasu do czasu był jakiś rower itp Ale czuję się grubo i chcę trochę schudnąć, teraz tylko pytanie w jaki sposób najlepiej? Dieta? Ograniczenie jedzenia? Głodówka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Solveigh
dieta i głodówka to niezbyt mądry pomysł. Ja mam 173 cm wzrostu,na dzień dzisiejszy ważę 67 kg i chcę wrócić do starej wagi 55 kg której pozbyłam się dzięki problemom hormonalnym. Z tym na szczęście się już uporałam i teraz stawiam na odstawienie pieczywa,słodyczy,słodkich gazowanych napojów,fastfoodów (które jadłam może raz na 3,4 miesiące ale zawsze) i alkoholu. Cukru nigdy nie używałam do słodzenia więc akurat z tym nie mam problemów. Stawiam na dużo białka i ruch:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też marzy się taka waga...ja też mam problemy hormonalne, w trakcie leczenie, może dlatego przytyłam... Podobnie jak Ty sporadczynie jadałam fastfoody jedynie słodycze. I imprezy co weekend = alkohol. Ale wiem, że z nich też całkowicie nie zrezygnuję, ale od czasu do czasu w umiarze wszystko wskazane ;) Też chcę zacząć sie dużo ruszać, zmienić nawyki, jeść zdrowo i regularnie i mam nadzieję, że to będzie najlepsze rozwiaznie... Ale kusi mnei ta dieta NORWESKA????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam ci zajrzeć na profil "Odchudzanie i oczysczanie Langsteiner" na facebooku, bardzo przydatne informacje, pomogą ci zmienić tryb życia. Wiem, że to nie łatwe, sam pamiętam, jak zaczynałem reżim treningowy, to też wiele spraw i wątpliwości mnie odciągało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt się nie przyłączy? Planuję zacząć na poważnie od czwartku będę jadła zdrowo, w małych ilościach, regularnie. A raz w tygodniu np w poniedziałek stosować jednodniową dietę owsianą(5-7 łyżek owsianki ugotować na 2 l mleka podzielić na 5-6 porcji przed każdym podaniem dodać 2-3 łyżki otrąb owsianych i te porcje podzielić na cały dzień jedząc co 2-3 godziny) - planuję ją stosować do osiagnięcia wymarzonej wagi, a zdrowy tryb odzywiania cały czas ;) Ta jednodniowa dieta podobno jest super, bo nawet jak coś podjemy więcej w tygodniu dzięki niej nie tyjemy. I oczywiście duuużo ruchu będę stosować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podnoszę :) Szkoda, że nie ma chętnych, żeby stworzyć wspólną drużynę do odchudzania, radzenia sobie, wymieniana się doświadczeniem itd :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko w sumie dukan to co innego, ale...lepiej być z kimś ;) Napisz o coś o soibe ;) Jakieś ćwiczenia będziesz stosować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonia905
No Owineczka ja mam podobny problem jak ty. Nie mam czasu regularne jedzenie. Dzisiaj zamowiłam z internetu dietę holenderska:) z parę dni podziele się wrażeniami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od czwartku zdrowo się odżywiam, ćwiczę i czuję się doskonale, nie chodzę głodna, wierz e w tim ze moje ciało zacznie wyglądać doskonale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w czwartek rano się ważyłam, mierzyłam, żeby znać efekty :) (chociaż wiem, ze to nie zawsze odzwieciedla figurę. Waga: 60 kh Udo w najszerszym miejscu: 54 cm (mam wydaje mi sie dość długie nogi, nawet patrząc po koleżankach, które są mojego wzrostu) Biust: 87 cm (zawsze był mały i tak będzie :D ) Talia: 68 cm Biodra: 96 cm (mierzone w najszerszym miejscu na pupie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem załamana :( od dwóch tygodni zmieniłam nawyki jedzeniowe, nie obżeram się, staram się jeść zdrowo, nie opycham się słodyczami, jem z umiarem, prawie codziennie robią 13-15 km na rowerze, kręcę na hula hop, rano chwilę skaczę na skakance, piję ocet jabłkowy, jem połówkę grejpfruta i nic...wyglądam jak pasztet ;/ Jedynie wczoraj miałam zły dzień i opchałam się na wieczór słodyczami, ale to jeden raz!! :( Patrzyłam na zdjęcia sprzed półtora roku, byłam chuda, miałam piękne nogi, a teraz cellulit i jak patrzę w lustro widzę słonia ;/ nie wiem czy to przez hormony? bo w sumie nawyków żywieniowych przez ten cały czas jakoś drastycznie nie zmieniłam...a tu mam problemy z okresem, ciągle jakieś hormony, tutaj chyba coś z tarczycą i zażywam 50 euthyrox.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owineczko jestem w tej samej sytuacji. Cwicze od roku z chodakowska, codziennie jem coraz mniej, a stracilam tylko z 65 na 60. I mam 172 cm. Codziennke upraiwam sport, jem co 3-4 h male posilki i nic. Jedyna moja slaboscia jest chleb, no ale poza tym tovraczej nie jadam zle. jestem na vitalii jako keeplooking :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×