Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewa82

okazało się, że to ja byłam tą druga

Polecane posty

Gość ewa82

moja historia -moze banalna- dla mnie jednak wszystko legło w gruzach. okazało sie, ze facet, ktorego poznalam, z ktorym bylam 2 miesiace, ktory wydawalo sie, ze jest uczciwy, oddany i zafascynowany mna - ma narzeczoną! z która chwilowo sie pokłocil, ona chyba tez musiala wyjechac, stad grał na dwa fronty...pozniej zostawil mnie, wrocil do niej...ja o wszystkim doiedzialam sie po fakcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa82
dodam jeszcze, ze dowiedzialam sie, ze planuja slub!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzynka..b
No cóż, takie jest życie. Przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjj zakrecona jestem
Moj ostatnio mowil ze o 21.30 skonczyl prace i co dopiero wrocil do domu, a ja tego buraka widzialam już o 20.45 koło domu nie wiem po co mi wciskal ten kit :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To przykre, ale skoro tak postępował to nie był wart nawet minuty uwagi, nie warto się nim przejmować, szkoda mi Ciebie, bo zostałaś oszukana i tej jego narzeczonej, która będzie żyła z nieuczciwym facetem, skoro postąpił tak z Tobą to myślę, że na jednym przypadku się nie skończy, niestety zazwyczaj my kobiety cierpimy najbardziej, bo faceci podchodzą lajtowo do życia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaa
facet jest baznadziejny-sama widzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phihi pi
poprostu skorzystał z okazji że jest sam i się zabawił, wcisnął ci kit a ty łyknęłaś, pozatym 2 miesiące to pestka, nie ma czym sie przejmować,dobrze że tego nie ciągnął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa82
jasne, że 2 m to niewiele, wcisnął kit, ale skąd mogłam przypuszczać, że mnie oszukuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa82
offerma--- może rozwiń swoją myśl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dodta
Ale cwany frajer ... szczerze wspolczuje, bo wyobrazam sobie co czujesz... ia Z drugiej strony dobrze ze to tylko 2 m trwało, bo potem to juz tragedia by z Tobą byla wiem ze na poczatku bedzie ciezko, ale przejdzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omojjezuukochany
Ja bym powiedziala o tym jego narzeczonej. Na spokojnie. Uswiadomila ja, z kim ma do czynienia. A Ty sie ciesz, ze facet ktory jest taka szmata nie robi Ci balaganu w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzika kicia ma pazurek
a ja tez bym poimformowala jego babke...niech koles zobaczy ze na idiotke nie trafil...co on sobie mysli ze moze zbajerowac i porzucic a ty pozniej sie kobitko pocieszaj...co za palanty z tych facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxanddraax
oczywiscie poinformuj narzeczona jakiego ma ksiecia z bajki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokauuut
posłużyć się rozumem??????????? jak skurwysyn to starannie ukrywał to co rozum ma do rzeczy? chyba że tak, na Was wszystkich fagasy jedne tylko nasłać secret service czy innych takich by śledzili i zbierali dowody!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dagmara:)
Autorko być może pocieszy Cię fakt że mnie facet tak półtora roku robił:( przykre to mało powiedziane. Wydało się jak już totalnie nie miał dla mnie czasu przyparłam go do muru okazało się ze ma narzeczoną planują ślub bo ona już w 4 miesiącu ciąży jest. Myślę że ona o mnie nie wiedziała. Też czasem chciałam jej powiedzieć ale szkoda mi dziewczyny bo w ciąży dlatego chyba się nie odważyłam. Chodzi o dziecko czemu ma cierpieć, ona nerwy takie że ja narzeczony zdradzał ze mną, to mogłoby źle wpłynąć na ciążę. W innym wypadku pewnie bym powiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apppiii
cóż, bywa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
to zamiast rozpaczac, ciesz sie, ze juz po 2 miesiacach sie wszystko wydalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pssssssssssssst
On nie jest wart Twojego splunięcia.Kopnij go w dupe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kskskskskksk
daj sobie z nim spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A8.
tez bym powiedziala jego narzeczonej niech koles nie mysli ze kazda na niego poleci a on skorzysta i nic sie nie wyda jesli mu bedzie zalezalko na zonie, to drugi raz tak nie zrobi a narzeczona dobrze zeby wiedziala kogo bierze jej sprawa czy skorzysta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urocza czarownicaa
no ale narzeczonej powiedz bedzie to uczciwe wyrownanie rachunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa82
dziękuje Wam za wszystkie komentarze. jesli chodzi o jego narzeczona, powiadomienie jej- moze powinna to wiedziec, ale jak znam jego, to wytłumaczy jej to tak, ze ja wyjdę na idiotke, a nie on na oszusta. Bez względu na wszystko czuje się źle, ze tak sie zachowal. Na to chyba nie ma lekarstwa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz nawet na 3 pietro
ehhh wspolczuje ale ...ciesz sie ze to tylko 2 miesiace trwalo .... moja kuzynka byla z chlopakiem 5 lat i ten przez ostatnie 2 lata ja zdradzal z inna z innego miasta ani jedna ani druga o sobie nie wiedzialy , porzucil moja kuzynke jak tamta zaszla w ciaze a porzucil ja 2 dni przed slubem swoim z tamta :O to dopiero zal.... a moja kolezanka miala syt. z swoim mezem taka : byla w ciazy w 8 miesiacu wchodzi do domu a jej maz z jej przyjaciolka w lozku ..... hard core . ja bym uswiadomila tamta co z niego za skur*****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz nawet na 3 pietro
ja bym jej powiedziala i to stanowczym glosem podkreslajac ze nie musi ci wierzyc ale jak chce sobie z takim gnojem spaprac zycie prosze bardzo tylko ja ostrzegasz a palant niech sobie wymysla co chce za bajki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz co .... :)
-> ewa82 to jeszcze nic :)..ty masz zjebane dwa miedsiace a tamta byc moze całe zycie. Chciałabys miec faceta z którym jestes zareczona i planujesz slub a on obraca inna na boku jak tylko sie pokłócicie. Kicha. Nie ma co sie martwic . Tamta ma problem teraz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa82
------------a wiesz co .... :) Nie, nie chciałabym takiego faceta:) tylko ja naiwnie wierze, ze moze on teraz po slubie sie zmieni dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa82
--------->aniołopochodna_21 dziekuje za twoj wpis. mam nadzieje, ze tak będzie, jak piszesz, bo jak słusznie zauważyłaś, straciłam zaufanie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa82
----> aniołopochodna_21 mam jednak nadzieje, że i do mnie uśmiechnie się szczęście kiedyś wreszcie.... Jestem Ci wdzięczna za dobre słowa, w takich chwilach to bardzo ważne. To wszystko takie trudne i tak bardzo boli, bo oszukał mnie ktoś, kto miał być mi najbliższy...i prawdopodobnie wszystkie jego słowa były kłamstwami...zastanawiam się, czy tylko ja mam takiego pecha, czy takim samym oszustem jest dla swojej narzeczonej, wkrótce żony :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no z tym pozwem to nie
ja bym powiadomila ta laske jakiego ma wspanialego narzeczonego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×