typowe zachowanie kobiet,one chcą tylko brutali

ich warte hier ile tak właściwie masz lat?

bo to szmaty do 1 nie wolo zapominac o tym

autor ma sie za ideała "do rany przyłóż" - niedostrzega pewnie swoich wielu wad, (ba nawet to obrastanie w piórka już jest mega wkrwiajace) żadna laska go nie chce i stąd te wnioski. dodać do tego fakt, ze jest glupi i generalizuje wylacznie na jednym (w dodatku swoim) przykladzie i voila..

uduchowioną, no to ile może mieć lat. już nie młodzieniaszek, bo chce trochę mądrzejszą. W wieku mlodzieńczym to się lubi takie postrzelone dziewczynki, które lubią sex spontan i nie myslą o ciąży i konsekwencjach. Ten co chce uduchowioną to już się znudził małolatkami ze spontanem. Teraz chce kobiety uduchowionej która go będzie wielbić i szanować. Nie widzi tylko tego, że widocznie on nie wzbudza szacunku u dziewczat. Zmień się człowieku, już najwyższy czas!!! Za stary jesteś - przestań klnąć. Jeszcze żadna cię nie przetresowała?! Może już najwyższy czas wejść pod pantofelek jakiejś kobiety.

bzowaa, nie ufaj wszystkiemu co usłyszysz/przeczytasz, jesteś zbyt dobrą i interesującą kobietą by dać się skrzywdzić. Wierzę, że Ci się uda znaleźć w końcu tego odpowiedniego:) A bezrozumnym szczekaczom

Najgorsze są takie pizdeczki, które przesiadują na forum dla kobiet, i szukają porad na to, jakimi mają się stać = jak mają się zachowywać dla kobiet = jak wleźć im w dupska. I jak jedna babka napisze, że lubi wysokich, to taka ciota płacze, bo ma 170 cm wzrostu. Inna zwierzy się, że lubi romantyków, to kretyn już leci po kwiaty i ściąga jakieś wierszyki z netu :D A jak dziewczyna poprosi o ostrzejszy seks, to frajerzynka wielce zdziwiony, że przecież miał być romantykiem, no jak to tak? Jednym słowem: :D :D :D :D :D

vfgvgbhnj nie ma czegoś takiego jak jeden uniwersalny idealny facet, przecież każdy ma własne, indywidualne gusta dot. wyglądu/charakteru i wiążące się z nimi ideały. Piękno jest subiektywne " Nie to piękne co piękne, ale to co sie komu podoba" ;) a tak poza tym spokojny nie znaczy nudny!!

autorze no właśnie, a może jak ktoś napisał wcześniej jesteś strasznie nudny i nie zapewniasz kobiecie odpowiednio dużej dawki szeroko rozumianej 'rozrywki'? hę?

Ich warte hier dzięki i wzajemnie ;) BAD SEED I tu pies pogrzebany, zamiast się dopasować, niektórzy wolą naśladować..

swoją drogą to racja. nic nie jest szare albo biale... no a facet ma byc facet, a nie zadne ciepłe kluchy. lubie stanowczych i pewnych siebie, ale jednoczesnie szanujących mnie.. bosz.. miałam troche tych facetów, kolezanki tez mialy.. i zadnego w sumie nie spotkałam coby kobiety lał po pysku albo od kurew wyzywal :o kolejna sprawa to taka, ze kolezanki na poczatku pisaly o ZAINTERESOWANIACH - wtf? co to ma w ogole wspolnego z tematem. zarówno wartosciowy chlopak może nie lubić muzyki klasycznej i nie pisać wierszy tak samo i prostacki cham może lubić kucyki i poezje :o po trzecie. piszesz autorze, ze laski dostają po mordzie i płaczą.. no płaczą bo kochają... skąd mogły wiedzieć, że tak będzie? bez sensu te twoje stwierzenia. chyba jasne jak słonce jest, ze na poczatku znajomosci zaden facet nie wyzywa od kurew i nie leje po pysku.. pokazuje sie z jak najlepszej strony, dopiero potem ew wyłazi szydło z worka.. no wiec?

Wydaje mi się ichwarte hier, że kochasz złe dziewczyny, najprawdopodobniej kierujesz się podświadomym wzorcem swojej matki. Musiała być taką prostą samicą. Ja też tak miałam jak ty, ciągle byłam szaleńczo zakochana w supermenach. Zawsze mnie poniżali, tak jak mój ojciec mną. Kiedyś to zrozumiesz.

dawać hirka. pewnie zwiał na teleekspres

joggurtr2343 - no nie wiem. ja ojca mam w deche zajebistego, a na facetów samych skurwieli trafiam :o

uduchowiony jaKbyś nie zauwazyl ja sama jestem kobietą więc sam mnie obraziłes .

"lubię szczerość, więc warto by i ona była szczera, by szanowała mnie, by była wobec mnie fair, bym mógł na nią liczyć tak samo jak ona na mnie, by to po prostu było partnerstwo a nie układ, że któreś wykorzystuje drugie no i wiadomo nawzajem musielibyśmy się sobie podobać, biorąc pod uwagę całokształt" pod tym sie podpisuje tylko zamieniam na ON

a ja brzydzę się i brutalami i pantoflami moim ideałem są zdeczka androgyniczni faceci(z charakteru, nie z wyglądu) ;] a taki wiecznie ''do rany przyłóż'' i zgadzający się we wszystkim ze mną chyba by mnie zanudził na śmierć

co to znaczy w dechę zajebisty? Luzak, kumpel, może takich szukasz, ale oni są fajni tylko na kumpli

Uciekam ich warte hier- powodzenia:) Pa!

a i kocham ''uduchowionych''! tylko taki w sumie ma u mnie szansę ale ''uduchowiony'' to nie znaczy koniecznie ''romantyk''(!) zauważyłam że ludzie często nie rozróżniają tych dwóch pojęć

joggurtr2343 - żaden kumpel. po prostu najcudowniejszy człowiek jakiego znam na swiecie :D spokojny i opanowany w tym sensie, ze zaden furiat co w gniew wpada i drze ryja. kulturalny, gentelman, z poczuciem humoru. w stosunku do mnie był stanowczy i nieugięty jak narozrabialałam i zarazem ciepły, czuły.. inteligentny, oczytany... i zawsze ale to zawsze mozna sie z nim dogadać, nie jest apodyktyczny.. tylko uwaznie slucha co ma druga strona do powiedzenia itp.. i jest bardzo, ale to bardzo lubiany w towarzystwie. no i po 27 latach małżeństwa nadal chodzi z moją mamą za ręke i mowi jej ze ją kocha. facet ideal :P

to znaczy że mało jest takich facetów jak twój ojciec, i musisz brać to co jest, a wiadomo co jest

moje zdanie jest takie, że to wszystko polega wyłącznie na gonieniu króliczka.. czy jak kto woli: "miłość to gra, kto pierwszy powie kocham - przegrywa" zawsze jak któraś ze stron włazi tej drugiej w dope to jest olewana. ta pierwsza czuje sie dowartosciowana i zaczyna miec kaprysy, druga strona czuje sie zagrożona i stara sie jeszcze bardziej i jeszcze mocniej co powoduje, ze partner czuje sie bardziej pewny siebie w związku i zaczyna naciągać granice. to jest niezalezne od plci :D takie prawdziwe partnerskie zwiazki zdarzaja sie bardzo rzadko.

tak po za wszystkim ten wpis nie kwalifikuje się na yafud-a ale idealnie pasuje na to forum