Facet o jakim wzroście nabardziej nadaje się do niskiej kobiety?

ytytyt . PIerdolisz .

ale odnośnie czego?

zastanawia mnie kto by chciał takiego krasnala ogrodowego :D

w spoleczenstwie wszysscy ludzie muszy byc zajeci . Rozumiesz to ? Jesli jedna grupa bedize odbierac drugiej partnera to pozostaną wolni ludzie i kraj bedzie szybciej wymierał .

ewq - ale jak niski z niską się parzą to potem maja niskie dzieci. to jest przesrane, nikomu tego nie życzę.

czyli niski ma byc z wysoką ?

acha - i nikt nie wymże , po prostu wysocy moga miec kochanki na boku

niski zazwyczaj i tak z nikim nie będzie

ytyty ale kombinujesz już...są niżsi faceci od ciebie...ile ty masz wogóle lat..?? pewnie naście i jeszcze masz kompleksy...daj sobie spokój...

niski zazwyczaj i tak z nikim nie będzie czyli kraj szybko wyginie i za 10 lat bedzie 25 mln Polakow .. To dlatego mamy ujemny przyrost naruralny ?

ale przeciez Polska wymiera cały czas . Zapewne glównie przez emigracje .

czerwona - nie mam naście. i co z tego,że są niżsi? a - i nie mam kompleksów tylko obiektywnie jestem niski ewq - ujemny przyrost naturalny nie jest spowodowany tym , że niskie odbierają partnerów wysokim. i tak jak mówiłem - wysocy kolesie mogą miec wysokie panny na boku, w czym problem?

I tak mamy przeludnienie . Wcale mi nie żal tego zalosnego kraju, ktory sie wyludnia

a czy wysokie to lafiryndy dobre tylko jako kochanki??

korale - tak nie napisałem. napisałem, że jak niskie "zabrały" im wysokich, to przecież mogą się z nimi zwiążac na trzeciego. a jak akurat wygrają konkurencję z niskimi dziewczynami to te niskie mogą byc trzecimi i gra gitara

użytkownik ytytytytytyt niestety ma WIELKĄ racje!! Po prostu dokładnie tak jest jak pisze. Sam coś o tym wiem, bo mam można powiedzieć najgorszy wzrost jak na faceta czyli 169 cm!! :( Oczywiście nie mam zamiaru zastrzelić się przez to, bo przecież są dziedziny życia, w których się cenię i jestem dobry, lecz dla kobiet niestety jestem niepociągającym ZEREM!! Nie wyobrażam sobie związku z laską wyższą niż 160 cm, a już w ogóle nie wyobrażam sobie sexu z równą sobie albo nie daj boże wyższą!! :( To by mogło mnie zabić, spaliłbym się chyba ze wstydu!! Jestem sam i będę sam głównie pzrez wzrost. Doliczając do tego zakola i inne mankamenty to mamy cały komplecik pzrez którego nie będę miał rodzinki... a może to i dobrze? :) Bachorów i tak nie będę miał, bo przecież jak rozsieję żałosne niskie geny z zakolami to dzieci jak dorosną będą tak samo denne jak ja (a nawet i gorsze). A pobzykać zawsze może kurdupel w agencji i nikt mu tego nie zabroni... :P Pozdrawiam

z oboma bedziesz wygladac dziwnie. Do Ciebie to tak 165 cm

siema Krzychu, fajno że wróciłeś:)!

"Do Ciebie to tak 165 cm" - chcesz żeby ją znajomi śmiechem zabili?

172 max

A ja uważam, że każdy wzrost byleby nie miał 169 cm!!

uwierz mi - w dzisiejszych czasach 180 to minimum z minimum