Chcę odebrac córce prawa rodzicielskie ale boję sie że ona mnie znienawidzi.

Córka ma 18 lat i pół roczne dziecko. W ogóle się nim nie zajmuje. Mieszka ze mną i ja praktycznie wszystko muszę robić w domu i przy dziecku. Ona co chwila sobie wychodzi i czasem przychodzi na drugi dzien na kacu. Nie wyrzuce jej z domu bo weźmie ze sobą małego i znając ją będzie w stanie z nim mieszkac gdzieś w slamsie. Ciągle się kłócimy. Widzę że ona go kocha ale woli się bawic niż z nim posiedziec.Chciałabym jej odebrać prawa rodzicielskie chociaż na kilka miesięcy aż dojdzie do niej co traci tak żyjąc. Jest to dla mnie ważne gdyż córka czasem zabiera gdzieś małego po nocy i jak jej mówie ze on musi spac krzyczy ze to jej dziecko i mam sie od niego odwalic. Może jeśli ja miałabym nad nim kontrolę to córka wreszcie by mnie posłuchała i poszła do pracy by go odzyskac. Oczywiscie zawsze bym jej pomogła. Boję się jednak że przez to mnie znienawidzi. Co mogę zrobić w takiej sytuacji?

moze zglosc gidzes do opieki anonimowo moze sie da tak zeby ona nei weidziala ze to ty niech przyjda i zoabcza wtedy jej powetawia jakies warunki postarsza ze jej odbiora dziecko albo idz sama tlyko popros zeby jej nie mwoili ze to ty zglosialas

odebranie praw rodzicielskich nie jest takie latwe a pozniej juz jestes skazana na socjal z wizytami, psychologow itd-zastanow sie powaznie bo konsekwencje moze zaplacic rowniez dziecko- a z tymi sprawami sie nie zartuje w Polsce

Widocznie jej na to pozwalasz, że ona tak się zachowuje. Pomagasz jej, a ona ma czas na imprezy, niech sama się zajmuje dzieckiem, niech poczuje co znaczy odpowiedzialność, póki co nie musisz tak drastycznie działać, że odbierzesz jej prawa, ale jeśli Twoje postępowanie nie zmieni sytuacji, wtedy nie będzie innego wyjścia, bo szkoda dziecka i trzeba zrobić wszystko, żeby było jak najlepiej.

Popytaj z MOPSie - niech ci doradzą rozsądne rozwiązanie.Odebranie praw rodzicielskich to nie jest prosta sprawa.Ale córka może mieć kuratora (czy jak to się nazywa),ktory będzie ją kontrolował.

zaszkodzisz tylko dziecku !!!!!!!! zwariowalas ? wychowujesz dziecko i masz corke moze teraz to niedojzala 18tka ktora wpadla ale z czasem ci tego nie wybaczy

Tak, własne dziecko do opieki zgłaszać, gratuluje pomysłu! :o Nie ma to jak srać we własne gniazdo. Rozmowa - poważna z córką. i tyle