cytologia grupa 3

Witam Was serdecznie i bardzo miło...od jakiegoś czasu czytam Was,gdyż temat jaki tu macie od jakiegoś czasu i mnie dotyczy....,i chce sie z Wami podzielić,bo będzie mi może łatwiej przejść to co mam przed sobą....najpierw cytologia ...wynik grupa 3....potem szpital ....wyniki histopatologiczne wymazów nabłonek macicy w porządku ,szyjki zaś HCIL cin 2-dysplazja dużego stopnia....rozmowa z moim gin...powiedział ,że w moim przypadku tzn z racji wieku 40 lat i z racjii tego że mam dwoje dzieci i więcej nie zamierzam mieć....lepiej usunąć tez i macice niż robić operację oszczędną.....i cóż wyraziłam zgodę na to.....20-ego idę już do szpitala....ale cały czas się zastanawiam czy dobra decyzje podjęłam.....ale jak mam mi to pomóc się wyleczyć,być zdrową ,to może i dobrze zrobiłam....strasznie się boję......bardzo.......jestem po rozwodzie...sama wychowuję dzieci ....zadaje sobie pytanie czy wyzdrowieję......czy umrę .....ech....

odpowiem dośc drastycznie umrzesz ale tylko wtedy gdy się poddasz

niz cos by sie miało przyplatć niedaj Boże...tym barzdiej,że nie planujesz więcej dzieci

Nie,Nie ja się nie poddałam......ale boję sie ...to chyba zrozumiałe jest....

wszystko bedzie dobrze :) podjelas dobra decyzje , zycze Ci duzo sily a jej napewno masz duzo masz dla kogo zyc i dla kogo walczyc

a jaką metoda? chyba laparoskopią??

przez brzuch......14-tego idę na rozmowę z anestezjologiem....i pewnie ustali jak będę usypiana....

Dziękuję...drabina-bez -szczebli

to dziwne że przy trzeciej grupie podjęto decyZje o nieodwracalnej i drastycznej operacji usunięcia nie tylko szyjki ale i całej macicy. grupa III to nie nowotwór w stanie zaawansowanym, to nie nowotwór w stanie początkowym, to nawet nie nowotwór....... to obecnośc komórek dysplastycznych które MOGĄ się przekształcić w nowotworowe powinien cię leczyć i ponowić cytologię ale nie usuwać narządów działanie prewencyjne w postaci wycięcia aby nic się nie rozwinęło jest moim zdaniem w twoim przypadku zbyt drastyczne to jest III grupa a nie IV, czy V cytat za dr. Skotnickim Grupa III - W rozmazie widać komórki z cechami dysplazji. Ponieważ określenie to obejmuje szerokie spektrum zmian, a ponadto w zależności od ich nasilenia i wieku pacjentki postępowanie lecznicze jest zróżnicowane, cytolog powinien każdorazowo określić jakiemu nasileniu dysplazji odpowiada stwierdzony obraz cytologiczny - małemu, średniemu czy dużemu. Jest to istotne między innymi dlatego, że zmiany o charakterze dysplazji małego stopnia są niekiedy wynikiem silnego odczynu zapalnego i mogą się cofnąć bez śladu po leczeniu przeciwzapalnym. Dalsze postępowanie diagnostyczne (np. pobranie wycinków z szyjki macicy) i lecznicze (np. elektrokonizacja szyjki) wdraża się wówczas, gdy zmiany utrzymują się przez kilka miesięcy mimo zastosowanego leczenia.

Podjęłaś słuszną decyzję. Mam koleżankę, trochę starszą od ciebie, miała mięśniaki. Matka trojga dzieci. Usunęli jej prawie wszystko. Ona zdrowa, zadowolona, nie męczy się z miesiączką. Trzymaj się

Może ktoś był w podobnej sytuacji jak ja.....ja właściwie się cieszę ,że tak sie stało,że zrobiłam sobie cytologie.....paradoks dosłownie....poszłam go ginekologa po środek antykoncepcyjny....a teraz .....cóż dzieci nie będę mogła mieć,mimo ,ze nie planuję,ale to jednak przytłaczające.....

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3031749&start=19830 roza zajrzyj tu na ten topik

ja mam dysplazje dużego stopnia cin 2.....a to jest mały kroczek do inwazyjnego raka......tak naprawdę to tez rak,z tym ,ze nie inwazyjny.....a operacje oszczędnościowe to robia zazwyczaj młodym kobieta które jeszcze nie rodziły ,lub tez które chca miec dzieci....jajniki i węzły chłonne będę miała zostawione....to chyba dobrze....

Roza--- posłuchaj to nie nowotwór, ale zrozumiałe,że martwisz się. Po prostu idz do lekarza, zrób co wskazane w takiej sytuacji. Opowiem Ci cos. Mojej mamy koelzanka miała córkę- 17-letnią. Dziewczyna dostała silnych bólów brzucha, okazało sie,że jakis torbiel czy cos tam sie rozlał czy cos i musieli jej wszystko usunac czy jakos tak. Wiem,że nie moze miec dzieci, ale uratowali jej zycie. To było jakies 7 lat temu. dlatego pomysl- masz juz dzieci, a warto zadbac o zdrowie, bo masz dla kogo byc silna, zdrowa mama.

jeśli się juz zdecydowałaś to idź na operację ja bym nie wycinała macicy, biopsja z macicy wyszła ci prawidłowa jeśli już to szyjkę macicy a i to nie wiem czy przy III grupie bym zrobiła

ale ja tu kieruję się raczej doświadczeniem mojego lekarza....

Chyba nie chce dla mnie żle.......a juz sam nie wiem,do operacji mam jeszcze dwa tygodnie czasu.......

ale czytając doświadczenia róznych kobiet,to pomaga....mimo tego,ze tak naprawdę każdy indywidualnie to przechodzi.....

Jestem sama,i nie mam z kim podzielić się moimi obawami,co myslę ,co czuję...jest mi po prostu cięzko w tej sytuacji jakiej się znalazłam...i najgorsza ta obawa,co będzie potem,czy będę normalnie mogła funkcjonować.......

ten portal łamie zasady o przetwarzaniu danych osobowych - Dz.U z 2002 nr 101,poz 926 z póżn.zmianami- zwanej dalej ustawą o przetwarzaniu danych osobowych. Wielokrotne prośby do portalu o zachowanie obowiązujących zasad- t.j przetwarzanie danych przez portal kafeteria zlekceważył i zezwolił uczestniczkom niniejszego portalu na umieszczanie nazwisk i adresów bez zgody i wiedzy osób zainteresowanych - stąd apel o nakazanie usunięcia postów oraz usunięcie uchybień w procesie przetwarzania danych osobowych poprzez 1 ) Wypełnienie w stosunku do tych osób obowiązku informacyjnego wynikającego z treści artykułu 25 ust 1 ustawy;2 )usunięcie danych osobowych udostępnionych w serwisie