ciekawe kiedy spotkam

hehe nie sądze :)

znajdź dla mnie faceta który spełnia wszystkie te wymagania, a będę Ci wdzięczna ;)

wymagania,które poruszyłem w swojej pierwszej wypowiedzi ?:)

Dlaczego nie sądzisz ?

czysta probablistyka ;)

Więc Twoje rozważania są bez sensu, jeśli nie przyjmujesz do wiadomości, że ktoś odpowiedział na Twoje pytanie :)

a jak to się ma do rzeczywistości ?;)

no czysta probablistyka dobranoc, szukaj a znajdziesz.

dobranoc :)

A co Ty masz do zaoferowania? Narzekasz na pogoń w dzisiejszym świecie, ale tego nie zmienisz, to XXI wiek i takie realia. Jak ich nie akceptujesz - giniesz, niezależnie czy jesteś kobietą czy mężczyzną.

nie bój się .. nie zginę:) co mam do zaoferowania.. boże ludzie.. mam się wycenić i powywieszać na sobie metki .. ??? hehe nie jestem taki próżny.. i nienawidzę autoreklamy.. tym bardziej tutaj..

Tak, właśnie te Ja również jakoś nie mogę trafić na faceta z zasadami i kręgosłupem moralnym. Mam chyba z milion beznadziejnych przypadków za sobą, a tak się składa że bardzo młoda (jeszcze) jestem ;)

to ja mam tak samo :) chyba trzeba zostać bezkręgowcem..

Skąd jestes?

Mam wrażenie, że autor to zwykła ciepła klucha, która będzie dla kobiety bardziej kulą u nogi niż czymś pozytywnym. Takie zasłanianie się poszukiwaniem "nieskażonych" ideałów nie pachnie niczym dobrym. To tak naprawdę szukanie cichej, pobłażliwej dziewuchy, która przymknie oczy na nieudolność itd. U wymagającej, obrotnej kobiety to nie przejdzie.

to pytanie było bardzo nie teges :)

Masz za sobą jakiś poważny zawód, że przestałeś wierzyć w ludzi?

hehe nie lubię autoreklamy.. ale jeżeli chcesz sie przekonać (ona , on) czy rzeczywiście jestem "cieplymi kluchami" to zapraszam :) zawsze sie możemy spotkać.. wtedy się przekonasz czy tak jest ...

Wiesz niezbyt. Przerabiałam już osobników z podobnymi hasłami więc grzecznie podziękuję.

to jest temat rzeka.. nie mam zawodów.. to raczej zawody z mojej winy :) ale cieszę się ,że jest tak jak jest .. nie jestem pesymistą :) ludzie z reguły albo uciekają od cierpienia, albo dążą do szczęscia.. ja jestem z tej drugiej grupy.. ja po prostu mam swoje zasady i standardy..

poznałem kiedys dziewczynę.. była cudnej urody:) zakochałem się bez pamięci.. niestety (jak to w życiu bywa) zmuszony byłem zakończyć te farsę.. nie mogłem znieść tej świadomosci, że wpierw lizała sie po odbycie a potem prowokowała mnie do pocałunku.. miała takie wierne, smutne oczy.. i jeszcze jak ona merdała tym swoim figlarnym ogonkiem:)

pewnie za nia tęsknisz :o

hehe tyle trudu, żeby założyś sobie konto i wypisywać takie pieprz one głypty :D gratulacje :D to jest szczyt .. brawo ! zdobyłeś/aś to ! jesteś wielki kimkolwiek jesteś !!!:D

widzę, że podejście do sprawy mamy podobne ;) wierzę w to, że kiedyś spotkam kogoś kto ma podobne podejście do życia i posiada swój system wartości, ale fakt faktem, ciężko o kogoś takiego w dzisiejszym świecie

wierzysz... to bardzo dobrze.. nawet ślepa wiara jest dobra .. bo działa ;)

ktoś musi mieć tutaj naprawdę baaardzo nudne życie, skoro w wolnym czasie dopisuje tego typu historie do ludzkiego życiorysu :D

hehe może to sposób na urozmaicenie ... różnie to bywa :)

No mam nadzieję, że kiedyś... w końcu ;) Myślę, że każdy człowiek jest w stanie zbudować szczęśliwy związek z właściwą osobą. Największy problem stanowi spotkanie tego właściwego człowieka, który zaakceptuje nas takimi jacy jesteśmy. Spotkałeś kiedyś dziewczynę, która wydawała się być tą jedną jedyną?

to jest tak,ze każdy który twierdzi,że wygląd nie ma znaczenia jest kłamcą... ja nim nie jestem .. świetne charaktery czasami nie idą w parzę z tym co widzialne dla oka .. wiem,że im człowiek jest starszy tym bardziej nie zwraca na to uwagę,ale seksualność i dopasowanie pod tym względem też ma ogromne znaczenie .. rozumiesz co mam na myśli :) nie odpowiem Ci konkretnie na to pytanie ale często ludzie choruja na tak zwany syndrom matki i dziwki .. i to jest złe.. aczkolwiek jeżeli miałbym wybierać między lakiernictwem i blacharstwem połączonym z fałszem , to wybrałbym jednak to co można odkryć w człowieku.. jego wnętrze..

podszywacze to mają nudne życie- wiem po sobie:D