Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iii9s

podaje się za jej chłopaka CZY MAM SIE PRZYZNAC? co robić:(

Polecane posty

Gość iii9s

Moja siostra nigdy nie miala chlopaka ma 25 lat jest bardzo gruba i samotna i od zawsze kochala się w naszym sąsiedzie co mieszka 8 domów dalej.. ale my się z nim nie znamy, nie gadamy tyle co tam tylko nasi rodzice z jego rodzicami mowia sobie dzien dobry itp.. i tak mi o nim wzdycha od jakis 2 lat.. i kiedys juz bylo mi szkoda a ze mam tel samsung na 2 karty sim wiec postanowilam napisac do niej smsa jako on zeby jej sie milo zrobilo.. i tak się zaczelo pisanie.. co tam , ładnie dzis wyglądałaś jak cie mijałem na ulicy itp.. i potem jak przestawałam pisac to ona bardzo rozpaczała ze już się nie odzywa więc znowu musialam pisac i tak to trwało z 6 miesiecy .. ona już koleżanką opowiadała że on do niej pisze.. i jakos tak sie udawało żeby sie nie dowiedziala że to ja;/ ale teraz chce sie spotkac i mowi mu czesc na ulicy on zawsze jest zdziwiony a dzisiaj w sklepie go spytala czemu jej na smsa nie odp a on chlopak w szoku mowi- ale na jakiego ja nic nie pisałem ani nic nie dostałem? a ona taka zmieszana ja nie wiedzialam co zrobic i juz mam dosyc tego nie wiem powiedziec jej prawde, przestać pisac nie wiem ona już rodzica powiedziała ze on tak to pisze jej smsy a tak to udaje ze jej nie zna na ulicy i moj tata chcial mu kiedys uwage zwrocic.. co robic?? yh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze.. co za ludzie
ale z ciebie idiotka i na dodatek stracisz siostre... ani jej nie pomogłas a a to co robisz to jest znęcanie...chyba ze to prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giguijkghujghuo9[hyuhyo89y[9u
kurcze, jestes kochany, ale to byl raczaej glupi pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helga33333
W żaden sposób jej nie pomogłaś, tylko pogorszyłaś sprawę... Ona zamiast zacząć się rozglądać za innymi kolesiami to się na nim skupiła... Zresztą dziwne że się nie skapnęła wcześniej że to Ty, nie pytała go skąd ma numer? Najlepiej nic jej nie mów, bo może się na Ciebie śmiertelnie obrazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przyznawaj się lepiej! Napisze esa, ze to nie on, że to żart, ale nie pisz kim jesteś. Może ona potem spróbuje się z nim skontaktować i powiadomi go, że ktoś podawał się za niego. Zaczną ze soba rozmawiać i może coś wyjdzie. Bądź optymistą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×