Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TradeMark

piosenki o miłości

Polecane posty

I was so hypnotized by the smile in your eyes today Flying free as a bird caught inside every word you say I want everyone to see This is big time This is larger than life See the sparks fly when your standing by my side Every step, every move, everything I do Life is beautiful because of you Every breathe that you give You are my sweet oxygen I breathe This is big time This is larger than life See the sparks fly when your standing by my side Every step, every move, everything I do Life is beautiful because of you How did I survive before you came into my life I'd do anything at all Anything at all For you This is big time This is larger than life See the sparks fly when your standing by my side Every step, every move, everything I do Life is beautiful because of you http://www.youtube.com/watch?v=SDdLyOCXLYM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
Miałem spotkanie z kolegą, wróciłem właśnie my Love.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
Musiałem się czymś zająć Moja. A potem to już nie wiem do której mogę pisać. Strasznie mnie to wkurza, że nie wiem, że mi nie powiesz. Może mówisz, ale ja nigdy nie pamiętam :( Co trzeba brać na pamięć ?, hmm, nie pamiętam................. Ale Ciebie pamiętam, twoje usta, dotyk, rysy twarzy, oddech, zapach, dzwięk głosu, sylwetkę i ........ miłość. Tak tę miłość się czuje. Tę miłość przetkaną nadzieją. Ten splot czuję. Tęsknię za tym. Bardzo Cię kocham, to wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
Kochanie, słabo się czuję i chcę się położyć, ale poczekam, aż napiszesz ........ np I see. To mi wystarczy. Love.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Codziennie późno kończę pracę, wiesz przecież. Ja też Cę widzę, bardzo dokładnie, słyszę Cię też i czuję. Czuję miłość, czuję tęsknotę, która nie ma końca. Czuję też bezsilność i czuję się uwięziona jak ptak w klatce, w której musi być, bo jego właściciel tak chce. Bardzo Cię kocham. Nie potrafię wyrazić jak bardzo, jak intensywnie. Idź się połóż, odpocznij. Myślę o Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
Fenkju, fenkju...... Love, do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
John Łagodny nie lubił świąt. To znaczy, kiedyś lubił, bardzo. Czuł się zelektryzowany, poruszony atmosferą, wzajemną życzliwością. Tak, te święta były wybitnie rodzinne. Teraz zbliżający czas już go nie poruszał. Wiedział, że spędzi je bez Szyrlej, bez jej uśmiechu, głosu, dotyku, zapachu. Bez bandżo. I dlatego był przygnębiony. Zastanawiał się co będzie robiła jego ukochana, gdzie będzie, z kim. Katował się myśleniem o tym, że ten czas niesie ze sobą wielkie zagrożenie dla ich dalszego trwania. Martwił się, że gdzieś może pojawić się jakiś wyłom, gorsze ogniwo nie wytrzyma i za jakiś czas spotka inną Szyrlej. Już nie tak romantyczną. No nie, może nadal romantyczną, ale już nie dla niego. Przeczuwał, że coś takiego może nastąpić. Wściekle poganiał swoją cytrynę w drodze, a w chacie uwalał się na pryczy i rozmyślał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szyrlej też zawsze bardzo lubiła nadchodzące święta, ich magię i rodzinną, niepowtarzalną atmosferę. Każdego roku nie mogła się doczekać tego czasu, odliczała dni, przygotowywała się. Jednak od pewnego czasu wszystkie święta przestały mieć dla niej szczególne znaczenie, stały się poważnym utrudnieniem, przeszkodą. Rozdzielały ją i Johna na długi czas. Szyrlej nie czuła świątecznej atmosfery, podekscytowania związanego z tym szczególnym świętem, magii, nie odliczała, nie wyczekiwała. Znaczy odliczała, jednak tym razem było to trochę inne odliczanie, a mianowicie kiedy ten czas minie. Było jej smutno, beznadziejnie, nijako. Zastanawiała się, co przyniesie przyszłość, co się stanie z nią i jej kombojem, jak to będzie, co się wydarzy, czy coś się rozpocznie, czy coś zakończy. Nie znała odpowiedzi na te wszystkie pytania, wiedziała jednak, że nadzwyczajnie kocha Johna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
Śliczniotko, Tobie też pięknych świąt życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
Bardzo Cię kocham i tęsknię, powinienem być z Tobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
John spędził głupio-dziwny dzień. Cały czas, kiedy było widno, coś się działo w związku ze zbliżającymi się świętami. Pojechał do miasteczka targowego, aby kupić kilka rzeczy, trochę jedzenia i wrócił szybko. Nie lubił zakupów. Przejeżdzał przez miasteczko 2 razy i trochę się w nim kręcił. Miał świadomość, że przecina drogę, którą przemierzała Szyrlej 5 minut wcześniej, albo później. I John to wszystko odczuwał. John wieszał ozdoby przed domem, a tradycja Stanu nakazywała, aby światła były bardzo obfite. Powiesił, splunął, poszedł do chałupy i uwlił się na pryczy. Te światła nie są dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
Życzę Ci zdrowia i szczęścia. Wszystko tu jest, i pieniądze i sukcesy zawodowe i dobre chwile. Zdrowie i szczęście. Jestem pewien, że będziesz je miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szyrlej spędziła cały dzień poza domem. Salon piękności, szaman, zakupy. Przez cały ten czas myślała o swoim komboju, wiedziała, że jest gdzieś blisko niej, że też o niej myśli, że tęskni, i że jest smutny. Czuła, że jest obok niej, za jej plecami, z prawej strony, z lewej strony. Tak czuła, ale niestety nigdzie nie zobaczyła swojego komboja. I mimo że byli złączeni niewidzialną nicią, o której tylko oni wiedzieli, to musieli cierpieć w samotności, tęsknić, rozmyślać i umierać z miłości do siebie. Szyrlej zdecydowanie wolała normalne, monotonne dni kiedy widziała się z Johnem, rozmawiali, całowali się, przytulali, byli razem, razem, szczęśliwi. Bardzo żałowała, że nie spędzą tych świąt razem. Tak normalnie, jak dwoje kochających się ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whenever I'm alone with you You make me feel like I am home again Whenever I'm alone with you You make me feel like I am whole again Whenever I'm alone with you You make me feel like I am fun again However far away I will always love you However long I stay I will always love you Whatever words I say I will always love you Whenever I'm alone with you You make me feel like I am free again Whenever I'm alone with you You make me feel like I am clean again HOWEVER FAR AWAY I WILL ALWAYS LOVE YOU HOWEVER LONG I STAY I WILL ALWAYS LOVE YOU WHATEVER WORDS I SAY I WILL ALWAYS LOVE YOU I WILL ALWAYS LOVE YOU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
Mam taką nadzieję, że to co w refrenie, Ty tak myślisz. Bo ja tak myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, tak właśnie myślę. Found myself today singing out your name You said I'm crazy If I am, I'm crazy for you. Sometimes sitting in the dark, wishing you were here Turns me crazy But it's you who makes me lose my head. And every time I'm meant to be acting sensible You drift into my head And turn me into a crumbling fool. Tell me to run and I'll race If you want me to stop I'll freeze And if you are me gonna leave, just hold me closer baby And make me crazy for you Crazy for you. Lately with this state I'm in, I can't help myself but spin I wish you'd come over Send me spinning closer to you. My oh my, how my blood boils, it's sweet taste for you Strips me down bare And gets me into my favourite mood. I keep on trying, fighting these feelings away But the more I do The crazier I turn into. Pacing floors and opening doors Hoping you'll walk through And save me boy Because I'm too crazy for you Crazy for you...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
I WANT YOU TO STOP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo eradonamo
Tak, chcę żebyś przetrwała, wyłączyła swoje procesy życiowe i przetrwała dla mnie. W stanie nienaruszonym, zahibernowana, Przetrwaj dla mnie, proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
Dam Ci wszystko, para, para, paradise. Wszystko. Bo Cię kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
I'm crazy for You.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×