Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mężczyzna z Wawy

Kobieca kobieta..

Polecane posty

Gość Mężczyzna z Wawy

Uwielbiam kobiece kobiety, potrzebujace mezczyzny, czasem slabe, zalezne, delikatne i cieple.. Koniecznie usmiechniete! A z wygladu kragle, o figurze gruszki, z jak najwiekszymi biodrami i pupa, za to z waska talia... I wiem ze bardzo trudno taka poznac.. Przez net to jest niemozliwe, szukam w realu.. Ale nic na sile, sama sie znajdzie.. Grunt to otwarte, pozytywne nastawienie i swiadomosc wlasnej wartosci, przekonanie ze zasluguje sie na kogos wspanialego.. Tylko wtedy czlowiek w siebie nie zwatpi i nie popadnie w melancholie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spełniam Twoje wymagania. (Choć jestem dominująca - ale asertywna) Wszystkie moje niedociągnięcia może rekompensować prawie 100 w biodrach. (I talie mam wąską :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedziałabym bardzo partnerska, zawsze chcąca wypracować wspólne stanowisko z uwzględnieniem dwóch stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężczyzna z Wawy
Dominacja u kobiety jakos mnie nie pociaga.. Sam jestem dominujacy, wiec lepiej sie czuje z kobieta raczej ulegla wobec mnie, co nie znaczy ze bez poczucia wlasnej wartosci... Po prostu kobieta ktora akceptuje siebie jako istote slabsza i potrzebujaca opieki i ochrony.. Ze strony silnego mezczyzny, ktorym jestem ;) Hmm.. 100cm w biodrach to niezbyt wiele.. Modelki maja ok. 90, wiec mysle ze zdecydowanie ponad 100 cm w biodrach to to, co mi sie podoba.. Praktycznie bez zadnych ograniczen.. Moze byc 120, 130, nawet 150 i wiecej.. Oczywiscie najwazniejszy jest ksztalt, zdecydowanie wydatny, zadnego plaskodupia..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, fakt... zapanować nad kimś uległym to prawdziwe męskie wyzwanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężczyzna z Wawy
Tak, kobiety zalezne od mezczyzny sa atrakcyjne.. Wystarczy chwile trzezwo pomyslec: niezaleznosc, niedostepnosc jest kuszaca ale do czasu.. Jesli jest to stala cecha charakteru i kobieta niezbyt liczy sie z mezczyzna, to co ma mu sie w tym podobac? No chyba ze jest masochista.. Silny trend nawolujacy kobiety do niezaleznosci i przedstawiajacy takie kobiety jako atrakcyjne nie ma na celu poprawy relacji w zwiazkach, ich trwalosci i harmonii.. Czego efekty widzimy - coraz wiecej rozwodow, zwiazki rozpadaja sie nagminnie.. Tu raczej chodzi o wyhodowanie singli-konsumentow, bez reszty oddanych pracy i wydawaniu zarobionych pieniedzy.. Rodziny zwykle oszczedzaja na dzieci, na przyszlosc.. Nie mowie ze kobieta powinna byc bluszczem, oplatajacym mezczyzne ciasnym zawojem.. Swoboda ruchow jest jak swieze powietrze.. Ale - szanujmy sie. Jesli jestesmy razem to liczmy sie z druga osoba, jej zdaniem.. Tak rozumienae partnerstwo jest dla mnie podstawa zwiazku z kobieta.. Autentyczny, wzajemny szacunek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieca kobieta
Mężczyzno z Warszawy - szukam Cię chyba całe życie. Szkoda, że nie mieszkam w Polsce... No i w dodatku spełniałabym Twoje wymagania pod każdym względem. Szlak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietkaaaaaaaa
"Szlak!" Droga! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężczyzna z Wawy
Pod slowem zalezne rozumiem angazujace sie.. Bo niezalezny jest ktos, kto sie nie angazuje, kto zachowuje dystans uczuciowy, co jest typowe dla kobiet narcystycznych (i mezczyzn tez). Chodzi mi tu oczywiscie o zaangazowanie w sensie zakochania sie, co oznacza oddanie sie - takie piekne polskie slowo.. Mozna tu tez mowic o stylu bycia w relacji, odnoszenia sie do drugiej osoby.. Mozna byc cieplym uwaznym i troskliwym, a mozna tez podkreslac swoja niezaleznosc, odrebne zdanie i cele.. Na ogol jest tak, ze kobieta jest niezalezna dopoki sie nie zakocha.. Potem staje sie ciepla i wrazliwa na mezczyzne, choc roznie bywa z otwartoscia i okazywaniem uczuc, mowieniem o nich.. Dla jasnosci dodam ze mezczyzni tez sa zalezni gdy sie zakochaja.. Roznimy sie troche stylem, mezczyzni lubia stwarzac pozory wiekszej niezaleznosci.. ALe to to tylko pozory i madra kobieta o tym wie.. Natomiast nie podoba mi sie gdy kobieta "zgrywa" niezalezna.. Wam to jakos nie wychodzi tak jak nam.. Kobieca duma..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnkmhjkhijl
Na szczęście ja lubię rządzić i dobrze mi z tym. Jak faceta się odpowiednio nie wytresuje to jest nie do życia. A łóżku czekanie aż sam wymyśli co robić mija się z celem, bo wtedy nigdy nie doczeka się orgazmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnkmhjkhijl
*kobieta oczywiście się nie doczeka, bo facetowi wiele nie trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężczyzna z Wawy
Kobieca kobieto, a dokad wyjechalas? :) Ciekaw jestem gdzie emigruje kobiecosc z Polski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To o czym piszesz to nie jest
kobiecość. Kobieca kobieta jest niezależna, potrafi wykorzystywać swój seksapil itd. To co ty chcesz to jest matka-polka. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O to, to.... też mi tak przemknęło przez myśl, ze "Mężczyzna" po prostu mamusi potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężczyzna z Wawy
Matka-Polka.. Zwrot osmieszony, podobnie jak "kura domowa".. Przperaszam, a co jest zlego w matce? I w w Polce? Osoby ktore tak sie wypowiadaja powinny sie zastanowic czy czasem nie maja jakichs kompleksow.. Przeciez naturalne jest, ze kobieta dazy do macierzynstwa, a mezczyzna do ojcostwa.. Na tym polega dojrzalosc, ze identyfikujemy sie z rodzicami i innymi autorytetami zeby spelnic sie w zyciu.. Tak, ja potrzebuje matki dla moich dzieci, sam chce byc ojcem, mam 31 lat i dojrzalem do tego, zeby je za jakis czas miec.. Chce tez zbudowac dobry, oparty na zaufaniu i namietnosci zwiazek z kobieta, ktora dojrzala do swojej roli zarowno jako partnerka mezczyzny - czyli "odpepowila sie" od rodzicow, jak i jako matka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam w biodrach 110 cm i niestety ledwo się mieszcze w rozmiar 44 na dole talie mam szczuplutką generalnie pasuję w Twoje ramy ale co Ci sie tak podoba w takich grubych kobietach? 130 w biodrach toż to karuzela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieca kobieta
Mężczyzno, jak to gdzie? Do UK! Trudno, mogę Cię tylko stąd pozdrowić i życzyć powodzenia w poszukiwaniach. Obyś znalazł mojego klona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężczyzna z Wawy
Mam zamiar sie tam niedlugo wybrac, bo jeszcze mnie tam nie bylo ;) Hmm.. Chetnie bym z Toba porozmawial o ronych rzeczach, np. o motywacji wyjazdu i nie tylko.. Masz moze gg? Moj numer: 1730832.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż - można okiełznać mustanga, można ujeździć oślicę... powodzenia w poszukiwaniach. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ech Wy kobiety
W toku ewolucji grube kobiety przyzwyczaily sie zyc bez mezczyzn i ich jeb** na kazdym kroku udajac niezalezne a ten koles jest poprostu zdesperowany i mozecie sie teraz wyzyc za wszystkie rany spowodowane przez przystojnych facetow... gratuluje niektorym nawet dobrze to idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aconasto?
o boszhe niesamowite to masz problem po prostu idz do specjalisty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksowna_kicia
Ja wg.znajomych jestem bardzo kobieca i delikatna.Uwielbiam być uległą-szczególnie w łóżku!Jeśli chodzi o dupkę,to jest za co złapać:) Jestem z Łodzi-pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężczyzna z Wawy
Co mi sie podoba? Kobiecosc mi sie podoba ;) Chude, a nawet szczuple kobiety sa mniej kobiece.. Kazdy przyzna ze kraglosci kobiece sa zmyslowe.. W naturalny sposob im wieksze kraglosci tym bardziej sa apetyczne.. Pod warunkiem ze wciaz sa kraglosciami - czyli zachowuja swoj ksztalt... Mysle ze duza czesc niecheci do kraglych czy tez grubych kobiet wynika z faktu, ze rzadko zachowuja one wyraziste ksztalty.. Ale te ktore zachowuja sa nieslychanie zmyslowe i sexowne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×