Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość innaja

SM jak wytłumaczyc bliskiej osobie co to za choroba?????????????

Polecane posty

Gość neunfvruvnreu
podziwiam ze zdecydowalas sie na dzieci ja choruje na zzsk i dzieci nie planuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innaja
CO TO JEST ZZSK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
Do pwstania SM przyczynia się sytuacja ,gdy wraz z pożywieniem przedostają się do jelit nierozpuszczalne fityny wiażące i wydalające magnez ,cynk ,wapń ,żelazo i miedż ,co powoduje niedobór tych pierwiastków w ustroju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttetretretr
finka-skończ pierd..lić!!!! zzska-zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa. Wujek google się kłania ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
Jak rozpuscić wystepujace w mózgu i rdzeniu kręgowym złogi z krzemianu manganu ?................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka swojej mamy
moja mama najpierw urodziła brata i cos tam było nie tak, potem mnie i po mnie nie mogła chodzić, ale jej przeszło. Po jakimś czasie mówiła, że zauważyła że nogi ma jakieś słabe, trochę obraz się jej rozmazuje itp, ogólnie poszła sie przebadać, no i okazało się że podejrzewają sm. Oczywiscie pierwsze co to strach o dzieci, bo to na początku chyba tak jest że każdy traktuje to jak wyrok na zasadzie "ja umieram a dzieci zostana same" ale w końcu wzieła się w garść bo to silna babka i tak choruje no dokładnie 31 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinka z gór
Zainteresuj się programem, który jest dla chorych z SM. Nie wiem, co trzeba zrobić, ale polega na refundacji bardzo drogich leków (przez bodajże 3 lata), które spowalniają postęp choroby. Popytaj lekarza! Trzymam mocno kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innaja
no wlanie ten trach o dzieci.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neunfvruvnreu
moja choroba prowadzi do niepelnosprawnosci wiec zrezygnowalam z potomstwa mimo ze mam 26 lat dopiero nie wiem jak wiedzac o takiej chorobie mozna bezmyslnie dzieci robic a potem strach o nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innaja
nie wiem czy bezmylnie ja przynajmiej mam dla kogo walczyć z tym dziadostwem no i moja postać choroby jest wmiare łagodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka swojej mamy
no moja mama była zdrowa jak zdecydowała sie na dzieci. Ojciec w tym wszystkim spisał się jako mąż, ojciec i partner na 100%. Jemu też nie było łatwo, chociaż koleżance mamy od diagnozy do wózka zajeło chyba tylko rok, więc nie każdego ta choroba traktuje tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neunfvruvnreu
nie balas sie ze moga odziedziczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innaja
z tego co wiem SM nie jest dziedziczne przynajmiej ja o czymś takim nie słyszałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka swojej mamy
sm nie jest dziedziczne!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka swojej mamy
innaja a ile lat masz teraz, bo nie doczytałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innaja
teraz mam33

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka swojej mamy
moja mama uważa, że nie mozna się użalać nad sobą, tylko radzić samemu dopóki się da. Nastawienie ma baaaardzo duże znaczenie. Nie wiem co ci jeszcze napisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiez dziekuje za rade ale tak jak piałam ja ie nie lamie nad soba zyje z tym już 14 lat tak wiec wiem co moze sie wydazyć martwi mnie tylko niezrozumienie ze strony mojego faceta nie wiem jak do niego dotrzec zeby zrozumial sm a nie uciekał przed tym jak mam go nauczyć ze czasami jednak potrzebuje wiecej jego pomocy i wsparcia moze dlatego tego on nie rozumie bo ja raczej stawiam sobie najpierw obowiazki nad dziecmi i domem a dopiero potem SM i moze on nie wie o co chodzi no naprawde nie wiem już sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka swojej mamy
wydaje mi się że to jest tak, że syty nie zrozumie głodnego a zdrowy chorego. Niestety. Myslę, że musisz mu to dobitnie powiedzieć "jestem chora, mam takie i takie ograniczenia, liczę na twoją pomoc" Powiedz mu to tak, żeby nie pomyslał, że skoro ty jesteś chora to wszystko na jego głowie. Jesteś chora i raczej nie wyzdrowiejesz, ale możecie się wspierać i sm nie musi oznaczać wyroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie musze chyba konkretnie go przycisnąć zeby pojął z kim sie zwiazał moze mi sie jakoś uda do niego dotrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×