Doradzcie mi czy jechac na rozmowe kwalifikacyjna czy nie...

Wczoraj pisała tutaj. Mam w poniedzialek rozmowe kwalifikacyjna do pracy na stanowisko asystentka/recepcjonistka. Praca jest w Warszawie, a ja jestem z Opola.. A wiec kawał drogi.. Nie wiem czy jechac.. Jest to praca w korporacji z branży IT. W ogloszeniu jest napisane ze moze byc student albo absolwent. Boje sie jednak bo jestem absolwentka, i.. moze mam male szanse, skoro biora pod uwage tez studentow? Jaki myslicie? W koncu taki wyjazd to duzy wydatek.. Nie wiem co robic.. Czy probowac, czy dać sobie spokoj.

Jedź ale ubierz się seksownie i weź gumki. Gumki to na wypadek, jakby przyszły szef chciał sprawdzić Twoje umiejętności.

Bardzo zabawne. oczekuje rad od powaznych osob!

Gdybyś dostała tę pracę miałabyś czym dojeżdżać? To jest rzeczywiście kawał drogi.

Sponsor by mnie zawoził.

Podszywacz wstretny!! Przeprowadzilabym sie. Obecnie jestem bez prcy. Szukam pracy w Warszawiue i u siebie w Opolu.

Czy w Warszawie klienci dają dziewczynom duże napiwki, np. za loda z połykiem ?

Nie podszywaj sie pacanie!!!!!!! Prosze doradzcie mi bo juz zaczynam dostawac fiola.

Najpierw musiałabym mieć pewność, że w Warszawie będę miała gdzie mieszkać i dopiero wtedy rozważałabym udanie się na rozmowę. Ale raczej bym pojechała.

Jesli masz czas i pieniądze na podróż to jedź, przecież nic Ci nie zaszkodzi.

O mieszkanie w Warszawie sie nie martwię. Mieszka tam moja babcia

Ale z drugiej strony Warszawa to duże miasto. Babcia nie da rady obronić mnie przed gwałcicielami. Słyszałam, że w Warszawie na każdym kroku faceci gwałcą takie niewinne panienki jak ja.

Własnie mam zjazd na weekend a rozmowa w poniedzialek jest.. A robie studia jeszcze podyplomowe i.. bede mega zmeczona tak jechac po zjezdzie na te rozmowe tyle godzin pociagiem...

Czy do Warszawy mam wziąć mój ulubiony wibrator ? Czy tam są seks shopy ?

Doradzi mi jakaś dzoświadczona kobieta w sile wieku ??

Ja piernicze co za idiota sie podszywa!!!!

Widocznie wcale nie chcesz jechać i tylko szukasz usprawiedliwienia.:O Albo rybki albo pipki proste.

ja bym wolała poszukac w swoim miescie

K..., nie podszywaj się ćmulu.