Nierealne,sprzeczne i wciaz rosnace wymagania kobiet wzgledem facetow

lekko, to nie znaczy że jest upierdolony w błocie

hahahah :D typowe brudasy ktore tlumacza ze sa czysci bo jeszcze nie spierdzi a kobieta sie czepia

smierdzi* spierdzi to prawie to samo, bo tez o was

A po za tym żadnej pizdy nie zapraszam do domu i mojego życia. mój dom- moje życie. nie mam zamiaru wiązać się z jakąś piczą, która chuj wie czego oczekuje

:D

nie muszę ci się tłumaczyć bo i tak nie uwierzysz. a teraz idź wyczyśc kibel, bo do tego chyba się tylko nadajesz

Zgodzę się że we współczesnym świecie, pod pewnymi względami ciężej jest być facetem niż kobietą. Facetowi nie przystoi okazywanie uczuć, płaczu, strachu itp. Małemu chłopcu mówi się : nie maż się jak baba ! Kodując mu że płacz jest czymś niegodnym faceta. Tymczasem okazywanie uczyć przez dziewczynki a potem kobiety jest czymś naturalnym dla społeczeństwa. Facet nie może za bardzo dbać o siebie, nosić pierścionków, naszyjników, bardziej kolorowych ciuchów, ekstrawaganckich fryzur bo od razu wywie się go od pedała. Tymczasem kobieca może być zarówno kobieca jak i męska w ubiorze i nie spotkają ją z tego tytułu żadne nieprzyjemności. To wszystko jest złe, bo ogranicza ekspresję poszczególnego człowieka jako indywidualności, nakładając na niego stereotypy społeczne dotyczące płci. Chłopak nie może być wrażliwy bo od razu podejrzenie że jest gejem, nie może sobie z czymś nie radzić bo od razu posypią się epitety że nie jest prawdziwym mężczyzną. Ale zrozumcie faceci że taki stan rzeczy jest wywołany panującym przez wieki PATRIARCHATEM i sztywnym podziałem na role męskie i kobiece. Współczesne wyemancypowane kobiety nie robią sztywnego podziału na płeć, biorą od obu płci najlepsze cechy i rozwijają je w sobie. Tego samego oczekują od faceta.

Zgodzę się że we współczesnym świecie, pod pewnymi względami ciężej jest być facetem niż kobietą. Facetowi nie przystoi okazywanie uczuć, płaczu, strachu itp. Małemu chłopcu mówi się : nie maż się jak baba ! Kodując mu że płacz jest czymś niegodnym faceta. Tymczasem okazywanie uczyć przez dziewczynki a potem kobiety jest czymś naturalnym dla społeczeństwa. Facet nie może za bardzo dbać o siebie, nosić pierścionków, naszyjników, bardziej kolorowych ciuchów, ekstrawaganckich fryzur bo od razu wywie się go od pedała. Tymczasem kobieca może być zarówno kobieca jak i męska w ubiorze i nie spotkają ją z tego tytułu żadne nieprzyjemności. To wszystko jest złe, bo ogranicza ekspresję poszczególnego człowieka jako indywidualności, nakładając na niego stereotypy społeczne dotyczące płci. Chłopak nie może być wrażliwy bo od razu podejrzenie że jest gejem, nie może sobie z czymś nie radzić bo od razu posypią się epitety że nie jest prawdziwym mężczyzną. Ale zrozumcie faceci że taki stan rzeczy jest wywołany panującym przez wieki PATRIARCHATEM i sztywnym podziałem na role męskie i kobiece. Współczesne wyemancypowane kobiety nie robią sztywnego podziału na płeć, biorą od obu płci najlepsze cechy i rozwijają je w sobie. Tego samego oczekują od faceta.

ano że to świnie i zboki. sama mam takiego i go kiedyś wypierdolę z chaty i nigdy więcej faceta!

Zgodzę się że we współczesnym świecie, pod pewnymi względami ciężej jest być facetem niż kobietą. Facetowi nie przystoi okazywanie uczuć, płaczu, strachu itp. Małemu chłopcu mówi się : nie maż się jak baba ! Kodując mu że płacz jest czymś niegodnym faceta. Tymczasem okazywanie uczyć przez dziewczynki a potem kobiety jest czymś naturalnym dla społeczeństwa. Facet nie może za bardzo dbać o siebie, nosić pierścionków, naszyjników, bardziej kolorowych ciuchów, ekstrawaganckich fryzur bo od razu wywie się go od pedała. Tymczasem kobieca może być zarówno kobieca jak i męska w ubiorze i nie spotkają ją z tego tytułu żadne nieprzyjemności. To wszystko jest złe, bo ogranicza ekspresję poszczególnego człowieka jako indywidualności, nakładając na niego stereotypy społeczne dotyczące płci. Chłopak nie może być wrażliwy bo od razu podejrzenie że jest gejem, nie może sobie z czymś nie radzić bo od razu posypią się epitety że nie jest prawdziwym mężczyzną. Ale zrozumcie faceci że taki stan rzeczy jest wywołany panującym przez wieki PATRIARCHATEM i sztywnym podziałem na role męskie i kobiece. Współczesne wyemancypowane kobiety nie robią sztywnego podziału na płeć, biorą od obu płci najlepsze cechy i rozwijają je w sobie. Tego samego oczekują od faceta.

to tępe świnie i zboki. sama mam takiego i go kiedyś wypierdolę z chaty i nigdy więcej faceta!

Zgodzę się że we współczesnym świecie, pod pewnymi względami ciężej jest być facetem niż kobietą. Facetowi nie przystoi okazywanie uczuć, płaczu, strachu itp. Małemu chłopcu mówi się : nie maż się jak baba ! Kodując mu że płacz jest czymś niegodnym faceta. Tymczasem okazywanie uczyć przez dziewczynki a potem kobiety jest czymś naturalnym dla społeczeństwa. Facet nie może za bardzo dbać o siebie, nosić pierścionków, naszyjników, bardziej kolorowych ciuchów, ekstrawaganckich fryzur bo od razu wywie się go od pedała. Tymczasem kobieca może być zarówno kobieca jak i męska w ubiorze i nie spotkają ją z tego tytułu żadne nieprzyjemności. To wszystko jest złe, bo ogranicza ekspresję poszczególnego człowieka jako indywidualności, nakładając na niego stereotypy społeczne dotyczące płci. Chłopak nie może być wrażliwy bo od razu podejrzenie że jest gejem, nie może sobie z czymś nie radzić bo od razu posypią się epitety że nie jest prawdziwym mężczyzną. Ale zrozumcie faceci że taki stan rzeczy jest wywołany panującym przez wieki PATRIARCHATEM i sztywnym podziałem na role męskie i kobiece. Współczesne wyemancypowane kobiety nie robią sztywnego podziału na płeć, biorą od obu płci najlepsze cechy i rozwijają je w sobie. Tego samego oczekują od faceta.

Zgodzę się że we współczesnym świecie, pod pewnymi względami ciężej jest być facetem niż kobietą. Facetowi nie przystoi okazywanie uczuć, płaczu, strachu itp. Małemu chłopcu mówi się : nie maż się jak baba ! Kodując mu że płacz jest czymś niegodnym faceta. Tymczasem okazywanie uczyć przez dziewczynki a potem kobiety jest czymś naturalnym dla społeczeństwa. Facet nie może za bardzo dbać o siebie, nosić pierścionków, naszyjników, bardziej kolorowych ciuchów, ekstrawaganckich fryzur bo od razu wywie się go od pedała. Tymczasem kobieca może być zarówno kobieca jak i męska w ubiorze i nie spotkają ją z tego tytułu żadne nieprzyjemności. To wszystko jest złe, bo ogranicza ekspresję poszczególnego człowieka jako indywidualności, nakładając na niego stereotypy społeczne dotyczące płci. Chłopak nie może być wrażliwy bo od razu podejrzenie że jest gejem, nie może sobie z czymś nie radzić bo od razu posypią się epitety że nie jest prawdziwym mężczyzną. Ale zrozumcie faceci że taki stan rzeczy jest wywołany panującym przez wieki PATRIARCHATEM i sztywnym podziałem na role męskie i kobiece. Współczesne wyemancypowane kobiety nie robią sztywnego podziału na płeć, biorą od obu płci najlepsze cechy i rozwijają je w sobie. Tego samego oczekują od faceta.

sorry, za niezamierzone spamowanie, kafeteria mi się wiesza

@pomocna86 dobrze ze sa jeszcze takie kobiety jak Ty, ktore potrafia przyznac racje.

jest duzo kobiet, które uwazają sie za ksiezniczki, którym wszystko sie nalezy, bo przeciez maja idealna figure. Dbaja tylko o siebie, o swoj image. takie panny traktuja facetow, których napotykaja na swojej drodze jako tlo, jak niewolnika, ktory musi zadbac by bylo ja stac na te wszyskie kosmetyczki, rozrywkowe zycie. a oni powinni sie cieszyc, ze moga przy niej byc. jest tez duzo kobiet, ktore biora zycie w swoje rece. pracuja, gotuja, wychowuja dzieci, zajmuja sie finansami domu, ale one chyba nie maja oczekiwan wzgledem mezczyzn. ja osobiscie tez twardo stapam po ziemi i zdaza mi sie przejmowac obowiazki meza, ale on w moich oczach nie maleje z tego powodu. jestem zyciowo zaradna i tyle. przy wyborze meza nie kierowalam sie samochodem jakim jezdzi, czy mam dom, ile zarabia. nie ma byc fajtlapa, ktory spedza wszystkie popoludnia przed tv.ma w nim byc zycie i bym mogla na niego liczyc.czy to az takie wymagania.

filozofikkow, gdybyś do końca przeczytał to co napisałam to byś wiedział że finalnie jednak się z Tobą nie zgodziłam ;]

Ktoś napisał, że facetem jest być ciężej niż kobietą... większej bzdury w życiu nie słyszałam!!!!!!!!! A wymagania kobiet są bardzo realne. Nie ma mężczyzn idealnych, ale są mężczyźni, którzy naprawdę mogą sprostać wymaganiom niejednej kobiety. Mojemu mężowi do ideału brakuje tylko kasy :P Co prawda utrzymujemy się z jego jednej pensji bez problemu, ale zawsze mogłoby być lepiej :D Ja miałam baaardzo wysokie wymagania... wszystkim sprostał :) Jest przystojny, opiekuńczy, większość rzeczy robi za mnie, super opiekuje się dzieckiem, pozwala mi decydować o wszystkim, zamiast oglądać TV myje gary a mi pozwala oglądać telenowele :P Traktuje mnie jak księżniczke :) jak jestem zmęczona, albo mam lenia to ugotuje, posprząta... Do tego nie umie na mnie krzyczeć a jak ja się rozłoszcze i na Niego się wydrę to jeszcze przynosi mi kwiaty i przeprasza ( mimo, że ja coś przeskrobałam :P). Pamięta o wszystkich naszych świętach, prawie nie pije alkoholu ( żeby wyszedł na piwo z kolegami to cud musi się stać). A najważniejsza zaleta- Nie utrzymuje kontaktów ze swoją matką xD zatem nie mam natrętnej tesciowej :)

kobita wychdzi za maz . zeby sobie poplepszyc a nie pogorszyc, ja zarabiam dobrze, mam autko mieszkanako, za własny hajs i tez w mojm wieku wymagam od faceta , zeby cos miał juz ..niewyobrazam sobie wziac kolesia co z mama mieszka i zarabia 2 tys.

pomocna86 Wiem ze nie przyznalas mi finalnej racji, ale ja nic takiego nie napisalem. Przyznalas mi racje, to nie oznacza ze finalna racje.

"Ktoś napisał, że facetem jest być ciężej niż kobietą... większej bzdury w życiu nie słyszałam!!!!!!!!!" Gdybys byla facetem to bys sie przekonala ze tak jest

Ja pisze prace dyplomowa na temat problemow w relacjach damsko meskich spowodowanych zmiana rol w spoleczenstwie no i powiem Wam ze problem istanieje ..tyle ze to faceci nie odnajduja sie w tym 'nowym' swiecie a kobiety sobie radza i to b. dobrze. Wiec Panowie..przyjmnijcie tp na klate i nie marudzcie juz;)

Bellik wspolczuje z calego serca

dlatego zostałem gejem, żyję z facetem i wspólnie narzekamy na kobiety między analem a oralem.

Bellik, Kobieto! Ty to masz życie! I dobrze niech chłop robi ;) ja bym chciała właśnie kogoś w stylu Twojego męża. Może się nawinie, ale i tak teraz nie szukam :)

no co t za koles co mniej niz 2 ts zarabia?

kobiety w tych czasach to zwykle szmaty, maja wielkie wymagania a same sa nic niewartymi kurewkami ktore puszczają sie z kazdym kolejnym chlopakiem

@creative zone Prosze daj jakis kontakt do siebie, chetnie podyskutuje na ten temat z Toba. Jak brzmi dokladnie ten temat pracy?

"tyle ze to faceci nie odnajduja sie w tym 'nowym' swiecie a kobiety sobie radza i to b. dobrze. Wiec Panowie..przyjmnijcie tp na klate i nie marudzcie juz" Ale to prawda, tylko zastanow sie dlaczego to faceci sie nie odnajduja? Nie dlatego ze tacy beznadziejni, tylko dlatego ze wyamga sie od nich rzeczy nierealnych, sprzeczych! Nie da sie zjesc ciastko i miec ciastko - a tego kobiety wymagaja od facetow. Faceci sie pogubili w swiecie, wlasnie przez te nierealne wymagania. Kobity ktore uzyskaly wiele mozliwosci na przestrzenia ostatniego wieku, pomyslaly ze sa ksiezniczkami, odbilo im w glowie i teraz maja nierealne wymagania wobec facetow

faceci sa na tyle beznadziejni z enie potrafia niczego procz wchodzenia w kazda dziure, picia alkogholu i ogladania meczy