Wkurzają mnie teraźniejsi maturzyści!!!

Nie dość że matura jest banalnie łatwa to jeszcze ciężko im zdobyć to głupie 30%. No nie, świat chyba na głowie stanął.

tak jest jak przez całą szkołę robią sobie jaja a potem chcą te 3 lub 4 lata nadrobić w miesiąc.

To chyba nie chodzi o jaja, bo ja przez 3 lata się nie uczyłam, a matura jest tak prosta, że chyba ciężko ją oblać.

No właśnie, jakim prawem Ci ludzie wogóle mają zaliczoną maturę na 30% to jest już przegięcie powyżej pasa, ja uważam że wszystkie te matury powinny zostać unieważnione.

dlatego, że w Polsce teraz panuje przeświadczenie "wszyscy muszą studiować!"

Przed wojną maturę było zdać znacznie ciężej. Teraz to masówka.

A kiedys to niby jaka matura byla? I do tego kto ja sprawdzal? Wystarczylo znac jakis jeden wycinek rzeczywistosci i pisac na jego temat. Potem sprawdzal to ktos, kto dobrze znal ucznia i ocenial go rowniez przez pryzmat sympatii/antypatii. Teraz trzeba procz wiedzy wykazac sie umiejetnoscia logicznego myslenia i powiazania jednych faktow z drugimi. Do tego, zeby miec dobrze trzeba wstrzelic sie w klucz odpowiedzi. Najlepiej jest psioczyc na cos, o czym nie ma sie pojecia! Tak samo jest z praca. Kiedys ktos dostal robote bez kwalifikacji i tak siedzi do dzis, zwolnic go nie mozna, umiejetnosci w zasadzie nie ma zadnych, ale gadac bedzie jacy to dzisiejsi mlodzi sa leniwi, pracy im sie szukac nie chce. W Polsce powinien zmienic sie system! Ludzie powinni pracowac zgodnie ze swoimi kwalifikacjami, a o ich zdobyciu powinny decydowac ich predyspozycje, wiedza, a nie przypadek!