Jakie macie teściowe? Moja teściowa to leniwa baba!

Moja teściowa ma 46 lat a wydaje jej się że jest ciągle młoda i piękna. Co prawda jest atrakcyjną kobietą bo stać ją na kosmetyki, chodzi na fitnesy i kupuje sobie bardzo drogie ciuchy. Ale żeby mnie czy nawet mojemu mężowi(swojemu synowi) pożyczyć kasę to na to już nie ma, ciągle nam odmawia. W wieku 35 lat poszła na studia, później zapisała się na jakieś kursy komputerowe a teraz uczy się kolejnych języków jakby w jej wieku było to jeszcze do czegoś potrzebne, przecież jak urodzę dziecko to moja teściowa czy nawet jej matka która jest taka sama będą miały dodatkowe obowiązki, więc na co jej to.

Chodzi do pracy, ale żeby np. w domu coś wysprzątac, ugotowac, wyprasowac to już jej nie ma. Te czynności robi tylko sobie.

masz zajebista teściową, robi coś dla siebie, rozwija się a nie siedzi w domu i ogląda seriale. a dobry zwyczaj nie pożyczaj

I ma rację kobieta:D Niech żyję swoim życiem.

Podszyw pode mnie!!! "Codziennie w nocy teściowa z teściem ten tego ten. Ona ma zawsze orgazmy, aż budzi się nasze dziecko. Czy jej to powiedzieć?" Teściowa nawet nie ma męża podszywaczu. Chodzi oto że ja i mój mąż mieszkamy z nią i jej rodzicami, czasem ja chce jej podrzucic jakieś ubrania do wyprania czy wyprasowania to ona się na to nie zgadza, mówi żebyśmy sobie sami prali. Ewentualnie jej matka wybpierze rzeczy mojego męża ale moich już nie. I ona cały czas żyje tylko spotkaniami z koleżankami, swoim fitnesem czy basem lub swoimi kursami.

ja mam bardzo fajną, przyszłą teściową. Miłą, z poczuciem humoru. Jednak mam nadzieję, że nigdy nie przyjdzie nam mieszkać z teściami :D

No ja pindole:D Jaką ty masz teściową.Nie pozwoliłabym sobie na takie traktowanie. Zatrudnij gosposię:P

chciałabym miec taką teściową bo moja liczy tylko, że jak wrócę z pracy to będę gotować obiadki, palić w piecu, kosić trawnik, kopać w ogródku i wiele innych rzeczy :o Kiedyś miałam urlop to mi przyszła i mówi, żebym skosiła trawnik a ja wtedy cały dom posprzątałam na błysk, ugotowałam obiad, zrobiłam 3 prania, wyprałam i wyprasowałam firanki, umyłam okna... Byłam padnięta i chciałam isć sie połozyc a ta mi mowi ze sasiad kosi trawnik to też wypadałoby skosic :o Mówilam jej ze jak moj mąż wróci to skosi a wiecie co ona na to? "No ale G pewnie po pracy będzie zmęczony i będzie sobie chciał pojezdzić na quadzie" :o Myślałam, że mnie szlag trafi. Oczywiście zaraz zadzwoniłam do męza i mu powiedziałam co ta wariatka robi i szybko przyjechał i zrobił wojnę :o Wyobraźcie sobie, że ona cały dzien siedzi w domu, nie pracuje, ma emeryturę ona mieszka na dole a my na górze i ma taki syf w mieszkaniu, podłoga aż się klei i liczy na to, że ja po pracy będe jej jeszcze mieszkanie sprzątać i obiadki gotować :o Teraz po pracy muszę jezdzić do rodziców i stamtąd mąż mnie odbiera bo jak tam od razu po pracy jechałam to musiałam wykonywać prace typowe dla męzczyzn a teraz idiotka kupuje sobie obiadki w słoikach bo ja nie gotuje a ona sama zupy nie potrafi zrobic...

kuurwa następna królewna co to kurwa mieszka z tesciowa i jeszcze ma jakies pretensje wez sie do roboty a nie siedzisz u nich i narzekasz niedojdo.

i oczywiscie liczyła że ja po pracy przyjadę i wszystko zrobię bo synek to pewnie zmeczony bedzie :o Dodam ze ja pracuje po 10godz fizycznie a on jedzie do pracy kiedy chce i siedzi przed komputerem ale teściowa twierdzi, że on będzie zmęczony biedny :o

Moim zdaniem teściową masz ok.Zajmuje się swoim życiem,jest aktywna,więc będzie się mało wtrącać do waszego życia (a uwierz,że to wskazane). Kwestia prania,prasowania - a co ci szkodzi robić to samej? Podejrzewam,że ona ci nic nie podrzuca :) Moja teściowa jest spoko.To typ kobiety radosnej-nie załamuje się pierdołami,zawsze jest uśmiechnięta.Służy dobrą radą,ale potrafi trzymać język za zębami jeśli widzi,że nie potrzebujemy tego.TRaktuje mnie jak córkę,a wnusię uwielbia (choć zażalenie-rozpieszcza ją,ale staram się to kontrolować).Do tego babka naprawdę jest mądra (chodzi o mądrość życiową) i nie patrzy na społeczne przykazania (co mi odpowiada,bo też tak postępuję).

Kurwa ! jak mozna z zasady nie ciepriec tesciwej? Ja szanuję Mamę (rodzicielkę mojego męża) bo to MATKA kogoś kogo kocham nad życie, tak samo z drugiej strony nie byłam z facetem,który nie szanuje mojej Mamy! My mamy super rodziców, nie nachodza nas, wpadaja tylko na zaproszenie, za to my jestesmy u nich często, zdarza nam się azemzabalować, razem zrobic grila czy wypić...Staram sie traktowac równo mamę i teściową, zwłaszcza jesli chodzi o takie "oficjalne" sprawy jak organizacja urodziń, świąt Chociaż wiadomo, że uczuciowo bliżej związana jestemz moja mamą, ale stram się inteesować teściową, pytac o jej sprawy... Jak mi yło bardzo miło kiedy mój mąz sam z siebie przyniósł mojej mamie czekoladki z okazji Dnia Matki...

po pierwsze kretynie dom jest na nas i niech sie stara krowa cieszy, że może u nas mieszkać, po drugie jeszcze ją utrzymujemy i ciągle robimy jej zakupy a ta jeszcze myśli, że jej obiadki będę gotować i sprzątać jej syf

Prowokacja z cyklu "moja teściowa" 0/10

to bylo do chopin30

Są ludzie i ludziska.Nic na to nie poradzimy,że ktoś jest taki czy inny.Pamiętajmy tylko,że prawdopodobnie my też kiedyś będziemy teściową/teściem - oby na nas psów nie wieszali.

twoja teściowa jest matką twojego męża a on ma obowiązek utrzymywać swoja matkę na starość tak jak ona utrzymywała go przez pewnie większość jego życia. Dam sobie zgolic głowe na łyso że dom jest wasz bo matka go na was przepisała ale to była jej krwawica

dom wybudowalismy sami i ja przygarnelismy zeby nie była sama a ta sie rządzi jakby była u siebie i jeszcze ma wymagania i ja we wlasnym domu czuję się jak intruz! Musze na meza czekac u rodzicow bo jakbym wróciła z pracy to zamiast odpocząć musialabym gonić koło starej wariatki

a co Cie to obchodzi co twoja tesciowa robi ze swoim zyciem i pieniedzmi ? ciekawe jakby tobie ktos z buciorami wlazil w zycie i liczyl na co wydajesz... ogarnij sie dziewczyno, co to za tekst ze beda mialy obowiazki, nie zapominaj ze to twoje dziecko a nie ich. Wcale sie nie dziwie ze ci nie piora bo wygladasz mi na wrędna fałszywą dziewczynę ktora szuka problemów i obgaduje notorycznie ludzi.

pewnie wygląda atrakcyjniej niż ty i dlatego jestes zazdrosna. :)

ty masz przejebane faktycznie i na twoim miejscu wyjebalabym tesiowa z domu powazne a co do autorki to jestes pojebana i to ciebie powinna tesciowa z domu wypierdolic

Dlaczego jej się nie postawisz? Za to że czujesz się we wlasnym domu jak intruz możesz podziękować tylko sobie. Pewnie w życiu nie byłaś wobec swojej teściowej szczera a tylko na kafe wyzywasz ją od starych krów.

moja jest przesympatyczną babką

do widac ze to prowo ale napisze - to nie było do ciebie uspokuj się, te słowa kierowałam do autorki, napisałam '' następna ' bo kilka dni temu był temat ze tesciowie budowali dom dla syna ,synowej i wnuków,a ta miała jeszcze pretensje o to mi chodziło, zreszta jak pisałam mój post to mnie yprzedziłas i zanim go dodałam twój juz był :) ' '

Probowalam już tłumaczyć, że nikt jej usługiwać nie będzie, nie tylko ja ale także mąż to zaraz się skarżyła córeczkom, że nic jej nie pomagamy a ona biedna, stara siedzi w domu i nikt jej nic nie pomaga a zdrowa jest, ma ręce i nogi i nie mam zamiaru jej ze szmatą chodzić po mieszkaniu kiedy ona stoi i się cieszy jak wielka Pani która ma służącą :o Chopin w takim razie przepraszam

e,nie szkodzi współczuje ze masz taką tesciową :\

a nie mozesz powiedziec dla reszty jej dzieci zeby one ją zabrały do siebie ile toja tesciowa ma lat?

Jej 3 córeczki mają 10 min do niej na nogach a i tak odwiedzają ją raz na miesiąc, wpadną na 5 minut i już uciekają bo jej słuchać nie mogą. Ta kobieta jest psychicznie chora i musimy drzwi zamykać na klucz żeby jej coś nie odbiło w nocy i czegoś nam nie zrobiła :o Już nie raz była akcja kiedy nową szafę rozwaliła siekierą bo jej sie coś nie spodobało... Pewnie pomyślicie, że można byłoby ją oddać do domu starców czy do wariatkowa ale to nie takie proste bo cała rodzinka by nas znienawidziła i zniszczyła. Udają taką kochająca rodzinkę, tesciowa jest wniebowzięta jak jakaś córeczka raz w miesiącu przyjdzie z tanią czekoladką z lidla i zawsze córeczki są najlepsze i wiecznie mają do nas pretensje, że matke sama w domu zostawiamy ( bo ta sie ciagle żali) a same pomieszkały z nią i swoimi mężami miesiąc i uciekały bo nie dało się wytrzymać a teraz wielce kochające córeczki :o A nieraz była sytuacja kiedy ta stara wymyśliła sobie, że musi iść do lekarza bo umiera :o (oczywiście nic jej nie było i lekarz od razu stwierdził, że wariatka) i akurat oboje z mężem byliśmy w pracy, jego siostry, siostrzenice wszystkie mały samochody, w domu siedzieli a żaden nie chciał tesciowej zawieść do lekarza bo zawsze wymyślali sobie jakąś wymówkę. Taka wielce kochająca się rodzinka :) Przepraszam ze tak nieskładnie piszę ale to z pośpiechu

tesciowa ma 70 lat

Najlepsze jest to,że córeczki jak jej coś kupią to nawet głupie 10zl każą oddać a my jej robimy co tydzień zakupy spożywcze bo wiemy, że ma niską emeryturę ale i tak córeczki są "najlepsze i wspaniałe dziewczyny, które zawsze pamiętają o mamie" :)