Jakie macie teściowe? Moja teściowa to leniwa baba!

To zróbcie wojne w rodzinie. Raz: zaciągnijcie mame do psychiatry, niech ją zbada, przepisze leki i będzie spokój. Dwa twój mąż powinien pogadać z rodzeństwem że mogliby mame zabierać na trochę do siebie, a jak nie to niech dorzucają chociaż po stówie na jej utrzymanie. To jest tak samo ich matka jak twojego męża. Współczuję bo wiem jak to jest mieszkać z chorym człowiekiem. Akcje rodzinne w stylu: przyjeżdża rodzina raz na ruski rok i wszystkiego się czepia że nie tak się zajmujemy jak powinniśmy kwitowane są krótkim: to pokaż jak powinnam się zajmować,a najlepiej bierz ją do siebie i pokaż-to wszystko nie jest mi obce. No ale taki lajf, masz kilka rozwiązan swojego problemu a najlepsze chyba żeby zaakceptować to że ona gada, chce zeby jej sprzątać itd.Mówisz że zrobisz to później albo że nie masz czasu i tak aż zapomni albo się odczepi. To nie jest stara krowa tylko chora nieszczęśliwa kobieta- tak na nią spójrz, może chociaż trochę złość ci odejdzie. Trzym się;) mam prawie to samo;)

aha to takie buty... nie masz lekko kochana...Masz dwa wyjscia 1.powiedz ze jak jej córeczki takie kochane to niech je wezmą do siebie ,wyjasnij jaka ona jest na prawde. 2.porozmawiaj z rodziną ze trzeba ją leczyc ,bo mozna zgłupieć w takim domu.

moja też chciała do nas z buciorami ale nie pozwoliłam