Czy byliście kiedykolwiek ofiara plotek???????????????????????

no wiecie takich mało przyjemnych :P

no takich o analu, no wiecie

up

No jasne. A z czego żyje Doda?? No przecież nie z muzyki

kaPPucynka no takich o analu, no wiecie PODSZYW :o no opowiadajcie

nie up-uj podszywie

chodziło mi o to czy o was plotkowano w dotkliwy sposób

14:19 PODSZYW

np. czy ktoś was dziewczyny podglądał podczas sikania i napisał o tym w necie

up

A może ktoś rozpowiadał jak miętoliłyście pieroga w upalny dzień na przystanku autobusowym ?

na szczescie za podszywanie się tez jest paragraf, a ty głupi podszywie chyba nie czytałeś regulaminu :O jeszcze się doigrasz

Byłam ofiara takich plotek. Mieszkam w małym mieście i byłam na językach wielu ludzi. Swoimi plotkami wyrządzili mi straszna krzywde. Bolało barło choc to było ponad 5 lat temu czasami to wspomnienie boli.

ktoś jeszcze?

up

to może ja jeszcze up

tak. Na studiach zostalam zaszczuta Dopiero teraz wiem dlaczego. Jestem urodziwa (nie chce byc nadeta ale wiem to), dobrze sie uczylam (zawsze w pierwszej piatece na roku), mam bogatych rodzicow wyksztalconych wiec duzo dostaje na ubrania na fittnes by utrzymac zgrabna figure, czasami kosmetyczke i solarium, fryzjera, duzo chlopakow do mnie startowalo, wykładowcy mnie lubili. Zazdrosne paszczaki z mojego roku robily na plecami ze mnie debilke i dziwke. Strasznie bolalo szukalam w sobie winy. Teraz wiem, ze nie zawinilam. To one z zazdrosci to mowily.

Tak :) W moim miasteczku ktoś kiedyś wygrał dużą sumę w Lotto, nie wiadomo kto. Myśmy w tym czasie z mężem otworzyli firmę, rozkręcili ją itd i zaczło się gadanie, że to myśmy wygrali :D Do teraz ktoś sie pyta, czy to prawda, że myśmy wygrali :D

Ja mieszkałam kiedyś na wsi, nie chodziłam do kościoła i czasem na boisku ze znajomymi piwo się wypiło, cała wiocha plotkowała że ćpam, że jestem dziwką i że pijaczką xD ogólnie to miałam z tego tylko zwałe, a bolało mnie to że wtedy moja babcia też podzielała to zdanie.

Zaczelam o siebie nie dbac by nie uchodzic za lalaunie, nie rozmaiwac z chlopakami by nie mowiono, ze jestem dziwka. A one hipokrytki zaczely sie pindrzyc za co wczesniej mnie tyraly i szukac sopbie facetow. teraz wiem, ze probowaly mnie zaszczuc. Wrocilam do siebie. Znow dbam o ubior, zgrabna figure, nosze obcasy. NIE NALEZY DAC SIE STŁAMSIC!

Zakompleksieni ludzie tak mowia. Bylam tydzien w Paryzu za 3 tyg tak sie zlozylo, ze jechalam do Florencji. Pare osob sie pytalo jak bylo ja, ze ok. Zaczely sie zawiste miny i proba wmowienia, ze sie chwale (!) a nic nie mowilam. Potem kol w towarzystwie sie mnie zapytala jak bylo w Centrum pommpidau w Paryzu i Luwrze to nie dali mi dokonczyc wypowiedzi i zaczelo sie głupie dosrywanie.. Im ci lepiej w zyciu tym gorsze zbierasz baty. taki kraj

14:15 PODSZYW!!!!!!!!!!!!!!!11111

Taaaa, z tym się zgodzę, że im człowiekowi się lepiej powodzi tym ludzie są bardziej zawistni i wcale się z tym nie kryją. Najlepsi są jak się nie powodzi, jeździ starym autem i żyje z miesiąca na miesiąc ......

kilkanascie lat temu mieszkalam w malej miescinie, jezdzilam czesto autostopem do wiekszego miasta (szkola), przez co bylam na jezykach ludzi, ze sie zle prowadze, zreszta moja siostra miala to samo, ale zlewalam ludzi, najwazniejsze ze ja znam prawde a ludzie so zawistni, ploty sieja z nudow albo zazdrosci zwlaszcza wlasnie w tych malych miescinach

Noa le czesto oni zyja tak na wlasne zyczenie a CI ktorym sie powodzi osigneli to ciezka praca! A oni zamiast ruszyc odbyt by tez tak miec wola obsmarowywac gownem!

np ja nie jestem zamozna, powiedzialabym nawet ze nie "klasa srednia" ale nie jestem pejoratywnie nastawiona do zamozniejszych, wlasciwie mam wiekszosc takich znajomych i nigdy nie uslyszeli ode mnie slow zawisci, czy glupich docinek, ostatnio rozmawialam z jedna ze leci do stanow powiedzialam tylko "ale Ci zazdroszcze! super pokaz potem zdjecia" owszem wolalabym byc na ich miejscu ale zycie postawilo mnie po drugiej stronie, moze kiedys sie odkuje ;)

to moze jestes wyjatkiem reszta jest mega zazdrosna ;)

dzieki za odpwoedzi:)