Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KOMISAREK

to nie prawda że młodzi faceci chcą wykorzystać 30 latki

Polecane posty

Gość KOMISAREK

To nie jest tak że młody facet chce wykorzystać starszą kobietę , że liczy się tylko seks. Mam 24 lata kilka miesięcy temu poznałem 29 latkę i tak zacząłem z nią pisać ,tel, gg. Pierwszy raz w życiu poczułem się jak bym znał ją od dawna miałem o czym z nią rozmawiać , rozumiałem jej problemy. Pierwsze spotkanie nam nie wyszło gdyż praca mi nie pozwoliła , za to drugie wyszło perfekcyjnie kwiaty konwersacja itd czułem ze jest to najpiękniejsza chwila w moim życiu, nie interesowało mnie jej ciało czy seks , raczej bardziej podobał mi się zapach włosów itd , oraz jej słodkie usta, ważniejsze było dla mnie aby była przy moim boku abym czuł jej obecność bicie jej serca itd.Wszystko co piękne szybko się kończy odprowadziłem ją tam gdzie chciała zaczęliśmy się całować i obiecała kolejne spotkanie i kontakt....I co następnego dnia grom z jasnego nieba esemes że pół nocy kochała się z innym i chce abym został jej przyjacielem.Najgłupsze jest to ze gdybym tylko mógł to wybaczyłbym jej wszystko zapomniał o tym co było złe.Wolę starsze kobiety bo mam o czym z nimi rozmawiać, mniej więcej mają poukładane w głowie a nie tak jak moje rówieśniczki , wiem ze to dziwne ale szukam stabilizacji zaręczyny ślub ,bycie z osobą za którą będę odpowiedzialny z osobą która zawsze będzie przy mnie bez względu na wszystko , z osobą którą gdy przytulę to będę czuł bicie jej serca.Nie szukam seksu bo i tak z rzadną nie wylądowałbym na jedną noc w łóżku ponieważ nie potrafiłbym kochać się z osobą której nie ufam. A dla mnie najważniejsze jest zaufanie do drugiej osoby ,a bardzo rzadko komuś ufam i długo czasu potrzebuje na poznawanie drugiej osobie i zaufaniu jej chodzi tu o kobiety tej w mojej historii ufałem w 80 proc ale wyszło jak wyszło. Póki co pozostaje mi życ marzeniami i czekać na nową miłość która być może nie przecieknie mi przez palce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj niedobrze!
za dlugie : (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzala kobietka
staram sie rozumiec to, co piszesz, ale uwierz mi dla kobiety dojrzalej mlodszy mezczyzna to naprawde problem. sama (niestety) ciagle jestem podrywana przez mlodszych, bo niestey wygladem nie pasuje do lat, ktore mam i zawsze takie znajomosci traktuje bardzo malo powaznie. gdy zauwazam wieksze zaangazowanie faceta to sie zegnam. nie chce by ktos przeze mnie cierpial. wiem, ze nigdy nie moglabym byc z kims o wiele lat mlodszym jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykro mi ze tak sie to potoczyło.... nie bądz jednym z tych dupków ktorym "podpadnie" jedna kobieta to odrazu jadą po wszystkich jakie to są złe... szacunek to podstawa... ona najwidoczniej chciala sie przekonac jaki jestes, moze jej nie przypadles do gustu tak jak ona Tobie... albo tez inaczej sobie wasza znajomosc wyobrazala... wiedz ze są wartosciowe kobiety, nawet te 29 letnie :P pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naaataaa
A jak dla mnie wyczerpujący opis, taki prosto z głębi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naaataaa
A wiele lat młodszy.. i co, jak komus to nie przeszkadza, nie widzi problemu.. to nic takiego. Dla mnie to żaden mankament, idzie sie przyzwyczić. Ważne, że wszystko z serca pochodzi.. a tak jest, prawda ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komisarka
Witaj ja uważam,że spotkała,zobaczyła i podziekowała,czasami nie rozumiem takich kobiet..to po co robia nadzieje....jestes z tego co widze fajnym facetem...i mam nadzieje ze trafisz no swoja prawdziwa miłośc Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×