Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przynudzam

Musze sie wyzalic

Polecane posty

Gość przynudzam

A sama nie wiem co mam myślec o moim skromnym zyciu Ostatnio jakis rok moze juz dziwnie sie mi uklada z mezem.Niby z zewnatrz wszystko w porzadku i na wiekszosc co dzień tez. Ale klocimy sie nie odzywamy o jakies drobne glupoty potem nie odzywamy sie po 3 dni..wypominamy jakies stare rzeczy -głownie ja. Denerwuje mnie ze moj m nie docenia mnie jako kobiety -nigdy nie slysze jak ladnie wygladam..bo po co ma klamac nie jestem idealem. a to ze troche gruba jestem...szczerze raczej nie..naleze do normalnego rozmiaru 36-38..troche brzuszka mam ale 2 dzieci rowniez. Chcialabym do lozka ubrac sie fikusnie..czuje taka potrzebe a on ze woli zwykle bokserki i topy a nie takie tam, jak seks byl 1 w tygodniu malo..teraz czesciej jest to sie miga. Denerwuje manie ze to ja mam zaczynac a to glaskac po brzuchu ,plecach ..zwsze ja..fakt zawsze w lozku jest mi dobrze ale tyle razy prosilam zacznij ty i nic. Jakas sprzecznosc w nim jest,. Po slubie 15 lat wiec mlodzi nie jestesmy i znamy sie troche. Czy ja sie robie zgorzchniała??? Wkurza mnie to ze jestem strasznie od niego uzalezniona emocjonalnie...ale w wiekszosci sprawach ma racje..niestety. Zarobki u nas prawie po rowno ale nie potrafie jakis robic niespodziewanych zakupow-bo sie troche boje ,kupuje duzo rzeczy ukradkiem, potem sie zale ze mnie ogranicza..bo wszystko sprawdza a on nie lubi wywalac pieniadzy w bloto. A mowie np o slodyczach dla dzieciakow czasem jakies ubrania. Przynudzam ..ale czy ktos mi powie co ze mna nie tak...czemu sie czepiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem rutyna wlazi w zycie malzenskie , niestety . nie wiem tylko dlaczego siebie za wszystko obwiniasz , dlaczego on Ciebie rozlicza skoro macie takie same zarobki ? mam wrazenie ze jestes zaniedbywana przez męża , ja tam bym sie nie starala go glaskac po brzuszku i nie prowokowalabym go do seksu .... nie chce to nie tylko zaczelabym z domu wychodzic ladnie ubrana na kilka godzin wieczorem co jakis czas , niech zacznie zauwazac w Tobie kobiete i byc zazdrosny ... wiesz ze najlepie gonić króliczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przynudzam
tylko gdzie ja mam wychodzic sama ..jakos bez niego izeko mi jest ,choc przyznam ze jak jest zle miedzy nami uciekam w sama siebie chce byc sama, bez nikogo ...wtedy jezdze bez celu autem z glosna muzyka to mnie uspokaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butka22
az przykro jak sie to czyta, ja mam z kolei odwrotnie - moj chlopak ciagle mnie gdzies lapie i mowi jak bardzo mu sie podobam, nawet po schodach nie noge wejsc spokojnie.. i tak zle i tak niedobrze.. ale zgadzam sie z przedmowczynia ubierz sie ladnie i wyjdz czasem z kolezanka nawet do baru na drinka czy gdziekolwiek indziej - moze rzeczywiscie zwroci uwage :) i nie rob tzw wypominek bo facetow to meczy ty sie zdenerwqujesz tylko a on i tak nie zrozumie i sie nie poprawi, powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxmen
Butka co kogo obchodzi gdzie i za co twój chłopak ciebie łapie nie myślisz że piszesz nie na temat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxmen
Przynudzam , myślę że powinnaś zmienić swoje postępowanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przynudzam
jak zmienic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxmen
Nie nam teraz zbytnio czasu rozpisywać się ale zacznij dbać o siebie nie dla niego ale dla siebie to ty bądź na pierwszym miejscu nie on ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama 22
Przedewszystkim uniezależnij sie od M emocjonalnie bo jesteś jak bluszcz i dusisz Wasz związek. Dobrze Ci dziewczyny radzą, wyskocz z koleżanką na drinka, na pogaduchy, na zakupy , nie miotaj się stale w waszych dąsach , gdy będziesz miała własny kawałek zycia to nie będziesz zauwazać nieistotnych drobiazgow. Zainwestuj w kawalek swojej niezależności to konieczne jest w związku a jak masz ochotę uatrakcyjnic wasze pożycie to po prostu to zrób a nie pytaj sie M. Zobaczysz ze mu sie spodoba ale najpierw wyjdz spod jego wpływu bo jesteś dla niego przewidywalna, a więc nic ciekawego a niedługo rutyna Was wykonczy. Zacznij zmiany od siebie a reszta sama sie ulepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×