Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Flottka

Czy studenci zaoczni powinni sie czuc jak polstudenci?

Polecane posty

Gość Flottka

Czyli ludzie, ktorzy nie robia prawdziwych studiow, tylko ich nedzna imitacje - z ponad polowa mniej zajec, przekazanej wiedzy itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjhbhj
taaaa, bo dziennie pamietaja caaaaly material z kazdych zajec, potrafiliby zdac spiewajaco kazdy egzamin, do ktorego zakuwali 2 dni przed🖐️:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość student nie student ;]
Hmm ja na studia zaoczne poszedlem dopiero po licencjacie bo znalazłem dobrą pracę. Skończę studia będę miał 2 lata doświadczenia i dyplom. Czy czuje się jak półstudent mowiąc szczerze mi to zwisa. ;] Mogę być nawet ćwierćstudent, powodzenia na rynku pracy. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholi nosi ta ziemia
Jakby mi ktoś dał na utrzymanie, to może i bym poszla na dzienne... ale musze pracowac, płacic duze czesne i utrzymywac sie, przy okazji nierobów z dziennych, bo na cos ida te pieniądze z czesnego... Poza tym skoro studia zaoczne to taki lajcik, to czemu nie pójdą sobie na 2 kierunek, albo i 3 ?? przecież wystarczy zapłacić... żałośni są ci, którzy myśla w ten sposób, niech sami idą i przekonaja się jak jest ciężko, gdy na wykładach nie jest zrealizowana spora częśc materiał, która jednak obowiązuje na egzaminie, a oni maja podane wszystko na tacy, wielka mi mądrość, każdy kij ma dwa końce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gardzę dziennymi
studia dzienne to przechowalnia dla nierobów i produkują armię bezrobotnych bez doświadczenia zawodowego, kto to widział żeby po 20 być jeszcze na utrzymaniu rodziców i nie pracować jak te żałosne studenciny dzienne? i oczywiście całe społeczeństwo płaci za to żeby oni nie pracowali :O gardzę dziennymi studencinami! liczą się tylko studia zaoczne, tam idą ludzie zaradni, mają pracę, uczą się i rozwijają, zdobywają doświadczenie zawodowe, dzienne to w ogóle powinny być zlikwidowane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfvbfbgf
moj chłopak był na dziennych ale sie na zaoczne przeniosł bo stwierdził ze mimo tego ze studiował n apolitechnice trudno mu bedzie po dziennych robote jakakolwiek bez doswiadczenia znalezc..teraz jets na zaocznych i jakos sie rozkreca powoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość askwespalka
studiowalam na dziennych i zaocznych i stwierdzam ze dzienne to strata czasu jesli nie jest to medyczny kierunek czy typowo techniczny. kazdy typu ekonomia, marketing, plitologia ... mozna ciagnac zaocznie ;/ do tych ktorzy sie irytuja. wytlumaczcie mi dlaczego wykladowcy daja te same testy dziennym i zaocznym, skoro zaoczni podobno maja latwiej :) skoro dzienni potrzebuja 2 razy wiecej godzin by napisac ten sam test co zaoczni, ktorzy musza sie uczyc 2 razy wiecej w domu ... kto tu wychodzi na glupszego ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×