Co to może być???

Moja córka ma od kilku dni po spaniu okropny kaszel i do tej pory kaszle aż wykrztusi flegme i ją zwymiotuje. Nie ma kataru i zawsze tak jest po spaniu.Co to jest?Jakaś alergia?Iść do lekarza czy poczekać aż przejdzie?

zapaleniu oskrzeli????? Jaka alergia matko boska :o Ma flegme, którą aż wymiotuje a ona o alergii :o szok... Dajesz jej chociaż syrop wykrztuśny czy masz w nosie że się dziecko męczy??

albo pasożyty

Idz do lekarza.

miała to samo i to był krztusiec! niestety za pózno leczony i dała się astma idz natychmiast do lekarza może to nie to ale nie lekcewarz tego!

Skoro to od kilku dni. U malutkiego dziecka (nie wiem, w jakim wieku jest twoje) zwykly kaszel szybko moze przeksztalcic sie w cos powazniejszego.

Nie myślałam o zapaleniu oskrzeli bo zapelenie oskrzeli wiąże się również z gorączką i ogólnym osłabieniem a tego nie ma. A pasożyty napewno nie bo była w tym miesiącu odrobaczana. Chce dodać ze ja też mam sam suchy kaszel.

Idz najlepiej jutro do pediatry i daj sobie spokoj z kafe, bo tu sie zaraz zleca, zaczna z toba jechac jak ze szmata, straszyc milionem chorob--bo mojej kolezanki/siostry/bratowej dziecko mialo to i tamto... A ty i tak sie nie dowiesz, co dziecku tak naprawde jest i jeszcze sie zdenerwujesz.

W sumie to mamy to od wtorku i tylko ona kaszle rano gdy wstaje!Później już nie. Co mam lecieć do lekarza bo 2 razy zakaszlała?Dzisiaj jak juz to sie powtórzyło po raz trzeci to mnie troche zaniepokoiło, bo miewała takie kaszle ale np jak miała katar a teraz nie ma kataru. Właśnie miałam zamiar jutro się zapisac do lekarza, tylko chciałam się poradzić czy to może właśnie nie jest alergia, bo mamy to we dwie w tym samym czasie.

Moja mala tez kiedys mi tak robila-kaszlala tylko rano po przebudzeniu. Po czterech dniach poszlam do lekarza a on mnie zjebal, ze tak pozno przyszlam, bo wlasnie u dziecka choroba sie szybko rozwija. stwierdzil, ze mala ma lekkie zapalenie tchawicy i dawaj antybiotyk zapisal. Mala nie miala kataru, goraczki, tylko rano kaszel. To byl lekarz starej daty (nasza pediatra urlop akurat miala). wszyscy go jednak chwalili niczym Boga... Mi sie wydawalo, ze antybiotyk nie byl potrzebny, ale jak tu podwazyc lekarski autorytet?

a to, ze wy dwie w tym samym czasie to macie, to przeciez obydwie moglyscie jakas infekcje zlapac, z alergia nie musi to miec nic wspolnego.. Gdybac sobie mozna, jednak tylko wizyta u lekarza to zweryfikuje.