Jestem zbyt wrażliwy i ciężko żyje mi się dzisiaj

Ja czułam się wyobcowana, nie miałam znajomych z którymi lubiłabym przebywać, co gorsze nie chciało mi się wychodzić do ludzi. Do tego dochodził stres w pracy i kłopoty ze snem. Bywały dni gdy nie spałam w ogóle, czasem 1 czy 2 godziny. Nie miałam na nic siły i ochoty. Przeczytałam gdzieś że może się to brac z negatywnej energii w naszym ciele. Postanowiłam oczyścić tę energię zamawiając kilka sesji na stronie http://moc-energii.pl . Efekty przerosły moje oczekiwania. Po kilkunastu dniach od odprawienia zaczęłam być żywsza i otworzyłam się na ludzi. Teraz funkcjonuje normalnie, tak jak większość ludzi. I umiem cieszyć się nawet z małych rzeczy.

dlaczego ludzie są tak złośliwi?

Nie będzie lepiej, ludzie mają gdzieś dobro, uczciwość, miłość, patrzą jedynie na korzyści, przyrody to w ogóle nie ma, ewentualnie zwierzątko mają, dzieci chowane zamiast wychowywane i bida w Polsce, bida, a z tego szału nie będzie. Są jeszcze dziewczyny dobre, dobrze wychowane, jeśli Ci dane, spotkasz taką, a przykre, ze musisz znosić tych niedobruchów. Dużo zła doznałam, choć byłam bardzo dobra, ale trzeba być niezłomnym...

mam złe doświadczenia życiowe z ludźmi mimo bycia dobrą zostałam wykorzystana podam przykłady.Pracowałam w dwóch zakładach.W pierwszym użyto wobec mnie manipulacji ze zwolniłam się z pracy ,a teraz w drugim osiągnęło to szczyt hipokryzji i egoizmu i to ta sama grupa ludzi to zrobiła .opiszcie swoje doświadczenia życiowe bo chcę zrozumiec skąd pragnienie zniszczenia drugiego człowieka w tak bezwzględny sposób bez wyrzutów a przecież też są istotami ludzkimi które mają podobne potrzeby?

Jaki sposób jest najlepszy by przeżyc dzisiejsze czasy i nie czuc się wykorzystanym lub nie dac się wykorzystac?jak byc takim jak inni czyli wyrachowani , cwani,obłudni?

czy ktoś jest tu?

nie nie idealiści nie giną w tym świecie ! pod warunkiem że są SILNI ,silny idealista zaprowadza porządek tam gdzie g*******e zwyczaje,jest cierpliwy spokojny i przebiegły,ucisza kanalie z klasą ,trochę po drodze obrywa ale to część wojny o lepszy świat ,dodatkowo z przeciętnej mieszaniny dobra i zła w człowieku wyciąga to co lepsze,przez wzbudzenie sympatii i ogólne zrozumienie zyskuje przyjaciół a wtedy ma więcej możliwości