Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kkataklysm

Jestem zbyt wrażliwy i ciężko żyje mi się dzisiaj

Polecane posty

Gość kkataklysm

Dlaczego człowiek taki jak ja, który jest dobry, troskliwy i robi wszystko żeby inni mieli się dobrze zawsze dostaje po dupie ? Dlaczego tak bardzo chcę dobra dla innych mimo że ta no nie zasługują ? mimo że ciągle mnie kłamią i oczerniają i śmieją się za plecami.Nie potrafię być taki jak Oni, nie potrafię dowalić innym i zmieszać ich z błotem tak samo jak Oni to robią na każdym kroku.Kocham zwierzęta i przyrodę a ludzie się ze mnie śmieją i gadają że jestem dziwny.Tak bardzo bym chciał poznać kogoś życzliwego dla którego życie to nie bieganina za pieniędzmi i wyścig szczurów.W dzisiejszym świecie jestem spalony, dla takich wrażliwych ludzi jak ja nie ma dzisiaj miejsca.Jeszcze parę lat temu było inaczej a dzisiaj ? mam dość wszystkiego, pracy, ludzi którzy mnie otaczają, wszędzie tylko zawiść i zazdrość, z każdej strony ktoś się mnie ciągle czepia, siłą zaciąga w jakieś intrygi.Mam dość tego pojebanego życia.Zawsze chcę dobrze a trafiam na śmieci którzy nie zasługują na to żeby taki człowiek jak ja się z nimi zadawał a mimo tego robię to bo nie potrafię być tacy jak Oni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestey większość ludzi to
gnoje ja też jest nadwrażliwcem niezauważanym i bezczelnie pomijanym przez innych;/ może Ci to pociesza nie jestes sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zmieniaj się , bżdź taki jaki jesteś . Tacy ludzie jak ty znajdą zrozumienie w innych osobach . Niech tamci gadaja swoje a Ty bądź takim jakim jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Valmontina
Ile masz lat i czym się zajmujesz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkataklysm
Mam 25 lat i od pół roku mam własną działalność, wcześniej pracowałem przez rok w firmie elektronicznej ale zwolniłem się na własne życzenie bo ludzie tam pracujący byli po prostu nie do zniesienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Valmontina
Niestety romantycy i idealiści giną w dzisiejszej rzeczywistości - szarej, brudnej i zakłamanej ... Ja wiele razy oberwałam za swoją wrażliwość i teraz mam silny charakter. Ale wewnątrz nadal jestem taka sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkataklysm
Te podszywy są żałosne, jak tak czasem czytam to myślę że pewnie piszą to jakieś dzieciaki 15letnie. Ja mam bardzo ciężko, ludzie mnie nie lubią i nigdy nie akceptują.Nie wiem co ja mam w sobie takiego ale zawsze gdzie bym nie był to ludzie mnie nie lubią i dowalają na wszystkie strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Valmontina
Ale dlaczego? Mnie nie wszyscy lubią bo uważają, że jestem dumna, a ja po prostu jestem czasem melancholijna i nie zawsze jestem taka jak inni by chcieli. Dokuczają Ci jakoś specjalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj wszystko opiera się na cwaniactwie, interesach, intrygach, nieszczerości. Autorze, musisz się nauczyć żyć w takim świecie. Takie są niestety realia. Nie oznacza to, że masz się zmieniać o 180 st., jednak nabrać do pewnych spraw więcej dystansu, patrzeć na ludzi chłodnym okiem. Nie okazuj pierwszym lepszym osobom tego, jak bardzo jesteś dobry. " Dobroć " to nie najlepsza cecha w dzisiejszych czasach. Ludzie to najzwyklejsze bydlaki, którzy zamiast docenić to, co robisz, wykorzystają Cię tak, że nawet nie zdążysz okiem mrugnąć. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkataklysm
Przez jakiś czas w pracy dokuczali mi dość mocno, można by powiedzieć że znaleźli sobie kozła ofiarnego.Obojętnie kogo poznam to odbierają mnie za jakiegoś frajera a ja po prostu jestem skryty w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie moge!!!!
ale jak Ci dokuczali w tej pracy?! przeciez to dorosli ludzie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tamm
stary nie jestes sam. Na pewno znajdziesz kogos, kto cie polubi, a pozniej bedzie ci latwiej, bo czlowiek z czasem, z wiekiem zmienia myslenie i zaczyna doceniac wlasnie takich ludzi jak ty :) skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A prawda jest taka, że...
Uważam, że wszystko gra, po za tym, że brak ci pewności, tupetu do obrony swojego stanowiska, postawy, jaką reprezentujesz wobec ludzi i świata. Musisz co niektórym dać wyraźnie do zrozumienia, że to oni sie mylą, a ty masz rację i to wcale nie musisz robić tego krzykiem, czy hukiem, bo to nawet nie wskazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Valmontina
Faktycznie podszywy piszą ludzie o niskim ilorazie inteligencji, sfrustrowani, zapewne społeczny margines, plebs. Zacznij zachowywać się tak, aby nie robili z Ciebie kozła ofiarnego, musisz być silny i twardy (wiadomo, że to sprzeczne z Twoją naturą), staraj się być czasem jak oni - złośliwi, wredni, a w głębi duszy bądź sobą :) Niestety - życie polega na sprycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez tak mam. Na dzisiejszy język to się tłumaczy być frajerem( to nie moje słowa, ale ktoś tak skomentował pewną chęć niesienia pomocy:O) Niestety mnie także jest ciężko, a najgorsze jest to, że ludzie nie potrafia podziękować za uczynione dobro tylko uważają, że im się to po prostu należy, jak psu buda:) Nie łam się, badź sobą- posiadasz najpiękniejszą cechę jaką człowiek może posiadać. Kiedyś Ktos to doceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedz, co według Ciebie sprawia, że odbierają Cię za 'frajera'? Otwórz się, bądź bardziej komunikatywny, zażartuj. Wydaje mi się, że to jest klucz do dobrych relacji w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tamm
naucz sie asertywnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilaa jeśli z tym frajerem to do mnie, to chodziło o to, że frajerstwem jest fakt, iż pomagam komuś z własnej woli, zupełnie za darmo:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie Chrupek, chodziło mi o wypowiedź autora: " Obojętnie kogo poznam to odbierają mnie za jakiegoś frajera " ;) bezinteresowna pomoc jest dzisiaj nie częstym zjawiskiem.. wszystko dlatego, że raz okazana - staje się nadużywana. Każdy oczekuje czegoś w zamian. Widząc osobę, która ją okazuje, ludzie uważają ją za zwykłego 'frajera', który daje się wykorzystywać.. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alehandra
a ja jestem tak wrażliwe że jeszcze parę miesięcy temu ryczałam za moją ulubioną kurą i opłakiwałam jaszczurkę. chciałam jednej osobie dowalić ale mówię sparaliżowało mi gębę i jedną stroną nie mogłam nią poruszyć dziwne no nie? szanuję ludzi wrażliwych bo tylko z takimi się zadaję nie wrażliwy przyjaciel lub przyjaciółka może odejść od ciebiae a wrażliwi nie zostawi cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wagowaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
też taka zawsze byłam, ale musisz byc pewnym tego nie zminiaj się na potrzeby świata, nie warto-ludzie nie są tego warci. Sami stanowimy o sobie, niech nas w dupę pocałują. Mnie tez tyle razy wikiwano że hohoh, nawet o policje zahaczono, ale okazało się że to nie ja. Skurwiele. Wole swój świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87huhjhbgyu8yu8ihg
badz dalej wrazliwy, ale zacznij byc twardy teraz brakuje ci charakteru- masz najlepsze cechy, ale musisz nauczyc sie wzbudzac szacunek i wyznaczac granice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niestety to nie
jest wszystko takie proste. Jesteś dobrym, wrażliwym człowiekiem - i co z tego masz? No właśnie, ale też wiesz, że nie to jest najważniejsze.Trzeba sobie jasno uświadomić pewną kwestię - Trzeba wierzyć w to, jakim się jest, w swoje szlachetne cechy charakteru, których w tych czasach jest niewiele, to daje dużą siłę i dumę, ale nie można zapominać, że gdy ktoś cię wykorzysta, wyśmiewa itp. to trzeba też umieć bronić swoich racji, swoich cech, pokazać, że nie będą wykorzystywane, wyśmiewane, umieć i mieć siłę obronić je, udowadniać na każdym kroku swoim podejściem i inteligentną analizą, że to inni się mylą - dla wielu dobro to naiwność itp. W dzisiejszych czasach wiele wspaniałych zachowań, gestów, cech charakteru nazywanych jest naiwnością, frajerstwem, przeliczanych na zyski i straty - tak się ludziom w d u p a c h i glowach poprzewracało. Jest takie zdanie wypowiedziane przez największego samuraja wszech czasów Musashi Miyamoto - "Sprawiedliwość bez mocy jest niczym, moc bez sprawiedliwości to tylko przemoc" - aby bronić przekonań, ideałów trzeba mieć trochę tej mocy, znaleźć coś, co ci ją da. Patrz na Williama Wallace z filmu Braweheart - niesamowity, szlachetny i odważny - wszyscy naokoło uważali, że jest śmieszny chcąc wygrać wojnę z anglikami, a jednak budził podziw nawet u swoich wrogów - miał moc, znalazł siłę do bronienia tego co wielkie - sprawiedliwości, wyzwolenia ludzi z ucisku i swoich ideałów. Trzeba być silnym i się nie poddawać, co wcale nie oznacza, że musisz przestać być tym dobrym :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loko7
Wszystkie rady typu 'badz silny' albo 'badz soba' sa bezwartosciowe, choc pewnie niekiedy wypowiadane przez ludzi w dobrej wierze. Jak by mial byc silny to by juz dawno byl . To troche tak jakby niebieskookiemu powiedziec' miej brazowe oczy'. Albo je ma albo nigdy nie bedzie mial. Z kolej ' badz soba' skazuje go na kontynuacje cierpien ktore sa konsekwencja tego ze wlasnie jest soba... Jestem taki sam, i moje cierpienia doprowadzily do tego, ze zycie mi obrzydlo, odwrocilem sie rowniez od Boga, jako ze nie widze zadnej dobrej strony mojego cierpienia. Nie prosilem Go o ulge, ale chociaz o danie mi jakiegos narzedzia do obrony przed ludzmi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to samo.. jestem bardzo spokojna i wrazliwa i zawsze w jakiejs wiekszej grupie ludzi to mnie wysmiewaja, gdy tylko kogos poznaje widze od razu ze czuje jakas niechec do mnie.. nie wiem dlaczego tak sie dzieje,mam tego coraz bardziej dosyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezznajomy
bo altruizm jest frajerstwem, zapamiętaj to sobie przegrywie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belluś
Choc stary to topik. Wypowiem sie na ten temat. Przede wszystkim autor zmaga sie z dosyc trudnym do ogarniecia problemem. Na pewno nie zgodze się z tym, ze osoba wrazliwa jest gorsza lub jest przegrana. Wrecz przeciwnie jest dobra na wlasny niepowtarzalny sposob. Trzeba to sobie powiedziec wyraźnie i bardzo zdecydowanie. I opisze kilka punktów widzenia problemu: 1. Osoby pewnie siebie bez zadnych skupułów - Czesto wysmiewaja wrazliwosc, uwazajac ją za innosc (bardzo sie mylą w tej kwestii). Osoby te wykorzystują wrazliwość ludzką do swoich celów, by miec korzysc. Nie biorą pod uwagę uczuc wrazliwego człowieka. Dla nich liczy sie uzyskany cel lub korzysc - dana osoba juz nie. I jeszcze jedna rzecz - takie osoby mają male pojecie o nadwrazliwosci i wrazliwosci. Majac mocna pewnosc siebie potrafią ranic wrazliwego. Czesto nie rozumiejac, ze tak jest. 2. Osoby pewne siebie otwarte na wrazliwosc - osoby takie rozumieją wrazliwosc i chodz mają problem czasem z ogarnieciem tematu sa tolerancyjni i otwarci. Nie sa interesowni. Osoby bardzo ludzkie, zyczliwe. Teamt nadwrazliowosci nie jest dla nich tabu. 3. Osoby nadwrazliwe - boja sie pewnych siebie. czesto raneieni przez opisaną 1 grupę ludzi. Osoby te walcza z ta cechą. Chcą byc docenione. Nadwrazliwi i wrazliwi sa wyczuleni na cwaniactwo i wykorzystywanie. Grupa ludzi nr 2 moze stac sie bliska dla takiej osoby. Czlowiek z grupy nr 2 moze byc przyjacielem dla osoby wrazliwej. Czlowiek z grupy 1 musi nuaczyc sie widziec, ze wlasny interes nie moze przycmic rozumienia dla drugie czlowieka czy to wrazliwego czy to z grupy 2. Piszę tu o tym , by zwrocic na te cechy i relacje miedzyludzkie szczególna uwagę z zastrzenieniem, ze ludzi sa na tyle mądrzy, by zrozumiec przeslanie. Jest to o tyle wazne, bo otwiera oczy innymi ludziom. Pisze tu o tym ku przestrodze jak i ku temu, by otworzyc wlasne oczy na takie problemy. Autor wlasnie w takich relacjach probowal sie znalezc. Duzo osob pisze, ze autor przegral - nie zgodze sie z tym. Najwazniejsze , by cieszyc sie zyciem. Z wrazliwoscią da sie zyc. Altruizm jest teraz niedoceniony - bo czesto wlasnie myslenie, ze moge wykorzystac, moge miec tylko korzysc zabija go. Moja obserwacja. Mam przykladowo znajomego,ktory ma pieniadze, ale zauwazylam, ze nie jest z tego powodu konca szczesliwy. Musi wszedzie walczyc, by tej kasy nie stracic. Czasem jak to widze to wydaje mi sie, ze duza kasa to nie wszystko. Czasem wychopdzac zmysla tylko okasie zpoaminamy ,ze mielismy przyjaciol i rodzinę. Tak to wyglada o wyscigu szczurow w pracy nie wspomnę. Tak latwo mowic wrazliwemu - nie pasujesz ale to tylko od samokaceptacji danego czlowieka zalezy jak pokocha siebie i swiat. Nie zawsze interes ma taka najwyzsza moc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belluś
Od nas ludzi zalezy jak sie zachowamy i co zrobimy. Ludzie z grupy 2 sa bardzo fajni i otwarci. Ludzie z grupy 1 po zmianie nastawienia tez mogą byc ciekawymi ludźmi. Ludzie z grupy 3 potrafią byc dobrymi przyjaciołmi. Kazda z tyc grup moze byc cziekawa osobowością. A jestem przeciwna slowom ze altruizm to frajestwo - bardzo pusta i plytka wypowiedź. Slowa rzucone na wiatr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem - ale jezeli wiekszkosc ludzi bedzie wlasnie przekreslac wrazliwosc to pozwolimy na to by swiat tylko kochal kase. A czy tylko o tp chodzi. Moj wpis to przeslan9e by pamietac tez e jestes sie takze czlowiekiem w doslwnum znaczen iu tego slowa. Nie mzoan dac clakowicie zawariowac swiatu arzdnemu slawy i kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalska niewiem z ktora grupa sie utzisamiasz ale powiem Ci tak, my ludzie dopuszczamy do takich realiow + nasz system polityczny, jest szczucie brata na brata. Piszesz o tej twardej d***e do bicia ale spojrz na to w ten sposob, czy sams tez chcialabys byc w takm polozeniu jak autor. Na pewno nie. Nie nalezy dac sie zawariowac przez dzisiejszy swiat. Tyle moge rzec. Tak duzo zalezy od wszystkich tych grup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×