Iluż mężczyzn nie umie inaczej poruszyć serca kobiety,

a ja ich nie lubię i zostanę lesbijką lub suką bez uczuć :P

Wolne kobiety są przydatne, puki są młode i atrakcyjne. Później mogą znikać, bo ich miejsce zajmują młode i atrakcyjne z następnego pokolenia. Jeśli kobieta jest stara i sama albo ma męża konkubenta, którą ją nie szanuje (bije, wyzywa, zdradza, czy cokolwiek tam jeszcze) to jest najzwyczajniej głupia, bo nie potrafiła sobie wybrać odpowiedniego partnera. Ponoć kobiety wybierają mężczyzn, które oni wybierają, więc to jak najbardziej wina kobiet. Chcącemu nie dzieje się krzywda.

"a ja ich nie lubię i zostanę lesbijką lub suką bez uczuć" wystarczy ze im nie dasz a juz bedziesz miała przydomek suki :P oczywiscie tym co tak mówia ze kochaja tą swoja miłościa zafajdana :P która jest do poddtarcia i o kant dupy :P

duzo sie starac nie musisz aby miec łatke od nich :P

A bo zamiast zrezygnowac z takiego zwiazku to placzecie. Przeze mnie tam nigdy zadna kobieta nie plakala. Zawsze mam z wami dobry kontakt, i zawsze sie dogadujemy, w ogole nie wiem jak mozna byc z kims, kto powoduje ze czujemy sie az tak zle. A wy zamiast to skonczyc, to w tym tkwicie.

Ja nie zostawię swojego faceta, pokażę mu teraz jak wygląda pięknie życie ze mną, okaże mu miłość w jego sposób i zobaczymy kto będzie płakał...

normalnie to sie ich unika no chyba ze sie naprawde chce bzykac bo hormony szaleja to wtedy tak i spławia szybciutko.... chyba ze trafi sie rodzynek... wtedy dbamy, trzymany w serduszku, kupujemy małego konika który dorasta sobie z nami i bierzemy za meza :) i robimy kolejnego małego kucyka a reszte spałwiamy i nara :P

ja powoli tracę wiarę w to, że w ogóle można spotkać miłego, naprawdę kochającego faceta, który nadawałby się na męża...

ale zazwyczaj to faceci maja na swoim koncie całe stadniny wybitych koni i to oni są biedni poszkodowani bu bu bu ..... zazwyczaj miłośc z nimi wygada tak ze musisz chronic siebie i konika aby go nie zastrzelili ... co i tak zawsze robia. ehhh rzeźnicy :/ wiec lepiej nie narazac konika a faceta trzymac z daleka

ale ty juz płaczesz za koniem...zdechłym koniem...juz po jabłkach ...ubił maluszka skórwiel :/ rzeźnik :/

No niestety ubił i to w sposób bardzo drastyczny :(, ale nie ma się co łamać, może w końcu się jakoś pozbieram...

ty tak ...kon nie...szkoda konia ale co zrobisz za tym najbardziej płaczemy ...za zabita miłości, za zabitym koniem, po tym mamy załobe.... nie po facecie bo za nim nie ma co płakac, nie pałczemy za mordercami, płaczemy za ich ofiarami a ofiara tutaj jest zabita miłośc, ubity zdechły kon :/ wiem bo niestety moje konie :( tez kilka razy zostały brutalnie ubite :/ ... szkoda mi ich marnowac :P dla kogo? dla faceta? rzeźnika? no prosze cie.....

nudna jesteś madzialena, jak tak nudzisz to się nie dziwię że nikt cie nie chce

zosta , nie reanimuj,,,, juz nie zyje.

A najgorsze jest to, że ja nie wiem czy sobie bez niego poradzę :(, nie łatwo przekreślić 6 lat, ale skoro on tego nawet docenić nie umie to co mi pozostało... Złamał moje biedne serce i pewnie już nigdy nie zaufam żadnemu mężczyźnie :(

Skoro jestem nudna to nie czytaj moich postów, proste

a i jeszcze jedno bardzo fajne zdanie "OBITE JABŁKO ŁATWIEJ UGRYŹĆ"

widocznie twoje serce tylko tak sie da poruszyc ile jest narzekan kobiet, ze spokojny facet to nudny, a ten do ktorego serce ucieka to dran? :D jak wskakujesz w ogien to spodziewaj sie poparzen, proste

"widocznie twoje serce tylko tak sie da poruszyc" pruszyć? to są raczej drgawki pośmiertne