niepełna erekcja

Witam moze ktos sie z tym spotkal,cos poradzi... facet 44 lata,długa przerwa -9 lat,czasem masturbacja w razie potrzeby.. i jest spotkanie,seks.. pierwszy raz-stosunek z 40 minut bez wytrysku...przy lodzie opada.. drugie spotkanie-znow w druga strone szybki wytrysk,po odpoczynku lekki wzwód,opadajacy przy zakładaniu prezerwatywy.. nie wiem czy problem tkwi w przerwie tak długiej czy moze w prezerwatywie ktorej nie uzywal nigdy? nastepnym razem chce tez sprobowac z takimi wiekszymi xxl... moze ktos cos poradzi? jakies cwiczenia co jeszcze ewentualnie sprawdzic? jest tez problem ze spotkania nie za czesto-miesiac przerwy ze wzgledu ze pracacuje za granica tak ze okolo miesiaca go nie ma potem 2 tygodnie w polsce dzieki,pozdrawiam

???

jestem nadpobudliwy i moge kilka razy,ale kiedys z kochanka robilismy to w aucie i tez przy zakladaniu gumy wszystko uszlo,jeden jedyny raz mi sie to zdarzylo,ale mialem duzo stresu w pracy i jeszcze adrenalinka w autku;) a jestem mlodym facetem;) podejrzewam,ze to wynika z psychiki,stres i niepokoj.

no to fakt ze zmeczony i przepracowany,ze stres - to nasze początki,kazdy ma tez swoje ułozone zycie... stres.. a co bys radzil? jest cos?jakies cwiczenia?bo na pelen luz raczej nie ma szans..

dlaczego jakiś samiec skasował moje wpisy?

nie wiem niestety,nie interesowałem się,ale wydaje mi się,że z biegiem czasu wszystko będzie ok :) poza cierpliwością nie wiem co polecić,może ktoś inny się wypowie,pozdrawiam :)

dzieki za odezwe... wlasnie z tym czasem jest tez problem bo jak pisalam nie ma go w polsce przez miesiac a jak jest to tez nie zawsze mozna sie spotkac i tez ten problem wyluzowania..

moze ktos jeszcze cos poradzi?

uppp