Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pannasnsnsnsn

tylko poród naturalny!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość pannasnsnsnsn

bo jak któras ma cc to nie jest kobietą 100%. Każda [powinna doświadczyć porodu. Zgadzacie się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hcg
si seniora - ja się zgadzam. Te co maja cc to półkobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
Hahahaha szczerze wspolczuje paniom, ktore zeby poczuc sie kobieta musza miec rozerwane krocze, obcych ludzi grzebiacych w kroczu i zawijac sie w "pieluchy" przez pare tygodni...hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może to i dobrze, że w takim razie jestem półkobietą... bo słyszałam milion razy, że kobiety w życiu mają źle :D a tak to może chociaż trochę mi się poszczęści :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pannasnsnsnsn Urodzila naturalnie i mysli ze jest Bogiem chyba haha ja jestem półkobietą :D bo syn był spory i do tego nie chciał wejść w kanał rodny,ech co ze mnie za kobieta nie umiałam go "wypchnąć" na świat :D no i głupia położna chyba też 50% babka powiadomiła 2 lekarzy któzy chyba pół faceci kazali zrobić cc bo bym i tak nie urodziła. Niektóre tematy powinny być wpisane do rekordów głupoty :D ciekawe jak trojaczki się rodzi hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dobra, półkobieta,
a drugie pół co? mężczyzna? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po obu naturalnych oprodach jestem, ale nie czuję sie jakaś lepsza... bez przesady każdy wedle własnych sił i zdrowia rodzi grunt by dziecko było zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra, półkobieta,----> nie mężczyzna ale co najmniej dziwoląg niezdolny do bycia kobietą i niegodny noszenia tejże nazwy:D Matko że dla niektórych miarą kobiecości jest poród sn:D ciekawe czy według autorki sa jeszcze jakies inne cechy które wskazuja na kobiecość..... Autorka jest typem który trzęsie się przed egzaminem a jak go już zda to kopie, gryzie i dłąwi się własną dumą....i kiedyś się udławi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chleo
prowo. na bank. nikt nie moze byc tak glupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antoine
Kobiety, moja żona rodziła przez cc (tak, rodziła a nie uległa wyciągnieciu z niej córki;) ) Dla mnie kobieta która zakłada taki temat a jeszcze wypływa z niej zadufanie , nie jest prawdziwą kobietą tylko szczeniakiem który mało wie o życiu. Takie kobiety uznają że skoro przeszły poród to należy im sie miano królowej. Autorko kobiecość to nie poród, parcie i wypociny a potem połóg , kobiecość to coś duzo więcej ale tego poznać ci danym nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anoine - dziękuje, bo ja nie urodziłam naturalnie, choć próbowałam przez 19h i czuje się półkobietą niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko, co się na tym kaffe dzieje? Pomijając fakt, iż myślę że to prowo, to cały czas tylko walka jaki poród lepszy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b1eata
trojaczki a co to ma za znaczenie ja widzialam jak na lozku obok naturalnie babka urodzila a jak ktora rodzi to nie ma znaczenia wazne jest jak sie czuje w ciele kobiety i jak dba o dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agbr --- kobietą jesteś, byłaś i bedziesz i to w pełni, zycie się na porodzie nie kończy. Ja rodziłam przez cc bo ianczej się nie dało i nad tym co to dla kobiet oznacza dowiaduję się dopiero z kafe, wczesniej nawet o tym nie myślałam wręcz rodzina traktuje mnie jak bohaterkę bo wiedziała ile namęczyłam się przy skurczach (35 godzin od pierwszych bolesnych) i jak wygladałam pierwszy dzień po cesarce (mój tato mnie potwornie żałował) i fakt że się umęczyłam ale nie to było dla mnie najważniejsze, anjwazniejsza była moja córka która już od początku dawała w kość więc nawet nie miałam czasu się zastanawiać jak chciałam urodzić:D...a powiem szczerze że jedynie żałowałam że nie mogłam zbyt długo karmić piersią (córka miała silny refluks więc była na butli z AR) ale kobieta czuję się jak najbardziej i to w pełni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia krewcia
A moja koleżanka płacze mi do telefomu że po porodzie sn tam na dole nie czuje się już w pełni kobietą....ja to juz się pogubiłam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roztrząsanie takiej kwestii jest zupełnie pozbawione sensu. Oczywiście jeżeli jest taka możliwość i wola kobiety, to poród naturalny ma zdecydowanie więcej zalet niż poród przez cesarskie cięcia, chociażby okres gojenia się narządów. Ale jak wiadomo są przypadki, kiedy wybór jest uzależniony od sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×