Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odrzuuuuuuucona__

Czuję się odrzucona przez mojego faceta

Polecane posty

Gość sabka1111111
Marika----> Właśnie mówiłam że mnie tym rani, ale on nie zwraca na to uwagi i dalej robi swoje. Ale wiesz, natknęłaś mnie żeby powiedzieć ostrzej: "Nie życzę sobie tego". To powinno pomóc, na niego działa tylko lodowata woda:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MArika 22 :)
Fragrance -> hehe ja mialam w tym roku zdawac do studium oficerskiego :) ale niestety nie moglam z przyczyn ode mnie niezaleznych :) ale za rok bede startowala :) poniewaz mimo iz studiuje na uczelni wojskowej to nie jest to kierunek wojskowy a cywilny. Owszem mozna bylo potem przekierunkowac sie tam jakos ale nie chcialo mi sie. Teraz zaluje ale w sumie nic straconego , pozostalo studium :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrzuuuuuuucona__
sabka1111111 - Wydaje mi się, że jak będziesz stawiać sprawę jasno za każdym razem, gdy zrobi coś na złość itd., to on to kiedyś w końcu zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sabka --> sądzę, że jakiekolwiek "odchylenie" Twojego zachowania zwłaszcza w te ostrzejszą i stanowczą stronę go zdezorientuje. Z tym seksem to hmmm sama się zastanawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabka1111111
odrzuuucona----> Ja przed świętami zawsze odmawiałam, mówiac, że dopiero byłam u spowiedzi:D To działało, ale ostatnio się wycwanił i twierdził, że on czuje sie już jak mój mąż:D Rozwalił mnie tym:D to tak na marginesie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabka1111111
Odrzucona----> masz rację, trzeba bedzie być twardą za każdym razem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marika --> studium oficerskie dobra rzecz, trzeba pomyśleć o dobrym zajęciu na przyszłość Sabka ---> to przykre. Za każdym razem stanowczo ucinaj " w zarodku" jego zachowanie, o ile się da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabka1111111
dzwoni:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lariiifariii
masakra, weszlam przez przypadek na kafe, a tu czytam normalnie o moim problemie! meska plec jest beznadziejna i nieczula, a my niestety zbyt wrazliwe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MArika 22 :)
Sabka-> a zdajesz sobie sprawę z tego ze takie powiedzenie tego JEmu może niewystarczyć? owszem on to zrozumie może ale predzej czy pozniej znowu agresja wroci? jeszcze bardziej skumulowana? dlatego wlasnie zaproponowalam wysilek fizyczny ktory w pewnym stopniu przeciwdziala takim wybuchom. Odrzucona -> tak szczerze mowiac to raczej trudno bedzie taka wymowke wymyslic, facet tak czy siak przyjmie wszytsko jako odmowę . Jesli nie mieszkacie razem i sptykacie sie u niego albo u ciebie w domu to zawsze mozesz pow ze oczywiscie kochanie mam na ciebie ogromną ochote ale boje sie ze rodzice wejda do pokoju .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odrzucona ja bym zrobiła tak: -nie wiem czy mieszkacie razem czy nie ale gdy np. jestescie sami i sobie lezycie albo gdy macie okazję spac razem to: - ubrałabym się jakos seksownie do spania nie mowie o jakiejs mega sexi bieliznie,bo sie zorientuje o co chodzi jesli na co dzien się tak nie ubierasz:) ale poprostu chodzi mi o to,zebys wyglądała niby zwyczajnie a jednak pociągająco, nie wiem opalone ciało, wysmarowane pachnącym balsamem, ładny makijaz, perfumy itp. - niby zupelnie naturalnie zachowywalabym sie tak,zeby zwrocil na mnie uwagę, nie wiem jakies wypięcie tyłeczka,ze niby cos podnosisz z ziemi co ci upadło kurde nie wiem jak to wytłumaczyc:D chyba mnie nie zrozumiecie po tym co napisałam hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani Smakowita --> zrozumiałam. Koleżanka ma być "SMAKOWITA" lecz nieodstępna i przy tym nieświadoma swojego seksapilu ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MArika 22 :)
Dokładnie Sabka, nie odbieraj :P nie masz czasu :P no ewentulanie śpisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrzuuuuuuucona__
Marika - No ciężko coś wymyśleć :) z tym, że rodzice wejdą do pokoju to często mówię i faktycznie tak myślę często, więc on nie odbierze to jako zbicie z tropu, zaskoczenie tylko normę i przytuli się jedynie i zrozumie. A może by tak spróbować jakoś rozpalać go cały dzień (naszymi sztuczkami, olewaniem między innymi też, bo zauważyłam, że i na to to działa) i gdy widać, że on zmierza do tego, byśmy poszli do niego lub do mnie to hmm.. nie wiem, może jakoś odwrócić kota ogonem.. jeszcze do końca nie opracowałam planu. Może macie pomysły jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MArika 22 :)
Pierwszą mozliwośc aby odmowic seksu będę miała w lipcu kiedy wyjezdzamy razem na kilka dni .Dam sobie rekę uciąć, że będzie chciał się ze mną kochać a wtedy to ja powiem NIE . Wiem, że będzie to trudne ale zaloże na siebie niewidzialny pas cnoty i choćby nie wiem co nie zdejmę go .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marika --> co wymyślisz będąc z nim gdzieś na urlopiku ? To chyba będzie trudne, ten pas to zapnij i ukryj do niego klucz hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrzuuuuuuucona__
Pani Smakowita - Fajny pomysł :D:D:D Tylko załóżmy, że go to rozpali, ale jak tu teraz nie dopuścić do seksu w jakiś sposób dla niego szokujący, dający do myślenia na najbliższe kilka dni:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm moze poprostu isc najprostszym tropem czyli bardzo grzecznie i slodko powiedziec,ze dzisiaj od rana boli Ci głowa albo brzuch i ze przy nastepnym razem sobie to odbijecie:) Oczywiscie podkreslam,zeby to zrobic słodko i delikatnie a nie chlodno i stanowczo,bo to faceta zaboli:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MArika 22 :)
Odrzucona -> Czasami robiłam tak (na zlośc oczywiscie ) ,że takimi wlasnie sztuczkami rozpałam go , a kiedy On myslal ze chodzi mi o seks, z miną niewiniątka mówilam ze tak strasznie brakowalo mi takich niewinnych pieczczot kiedy dopiero co poznawaliśmy sie , po czym przytulalam sie i calowalam go w policzek :D . Jego wyraz twarzy- bezcenny :D biedak widac byl zdezorientowany, liczyl na seks a tu klops :D On raczej nie jest z takich ktory nalega i drazy ten temat wiec wiedzialam ze nawet nie bedzie probowal niczego wiecej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te stare i proste metody są najskuteczniejsze. My tu tyle się nad tym rozwodzimy a oni jak nie chcą to po prostu mówią, że nie chcą albo nam nie odwzajemniają pieszczot, od razu mozna się zorientować co jest i tyle w temacie. Może za bardzo to chcemy odegrać i rozmyslamy " hmm co tu zrobić, żeby .." ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MArika 22 :)
Fragrance -> nie bede grała w rzadne gierki. Jesli bedzie dążył do seksu otwarcie powiem ,że nie jestem jeszcze gotowa i zebysmy poczekali z tym jeszcze . Najpierw chce odbudowac nasze wiezi emocjonalne a potem dopiero zaczniemy dzialac w sferze fizycznej. Z tym ,że tutaj moja sytuacja jest troche inna niz Odrzuconej. Mój wykreca sie od seksu , nie mowi wprost ale widze ze cos jest nie tak , przy czym to dziala na zasadzie ze tak jak wczesniej pisalam ... seks NIE ale "obmacywanie" mnie i rozpalanie przychodzilo mu nadzwyczaj latwo. Pow jemu wprost ze nie zycze sobie aby mnie obmacywał . Juz tego tak nagminnie nie robi a tym bardziej z taka smialoscia jak wczesniej. Pow wprost ze czuje sie jak maskotka do macania ktora moze zaraz odstawic na polke. Podzialalo. :) aha... co do tego seksu...dla mnie mowi ze chcialby ze mna sie kochać ale nie chce byle jak i byle gdzie .( u mnie zawsze odpadalo a z uwagi na pewna sytuacje nie chodze do niego juz do domu wiec w sumie nie mamy gdzie aczkolwiek robilismy to w roznych innych miejsach wiec na dobra sprawe teraz tez moglibysmy nasze "stare " miejsca wykorzystać )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrzuuuuuuucona__
Pani Smakowita - to przy najbliższej okazji, jak zobaczę, że on chce się kochać to spróbuję to wykorzystać. Tzn spróbuję jakoś niby "nieświadomie" go rozpalić a gdy przyjdzie co do czego to spojrzę mu w oczy i powiem słodko: kochanie.. bardzo boli mnie brzuch.. Tylko tak z drugiej strony.. Oni jakoś się nie silą na takie wymówki - jak nie chcą to po prostu to widać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabka1111111
Dziewczyny odebrałam:( Wstyd, ale zdąrzyłam to zrobić zanim przeczytałam wasze rady:D Ale skończyłam szybko, bo mam tu Was:) Tzn. byłabym szybciej, ale jego: "Nie kończ, proszę..., proszę":D zbiło mnie z tropu. No cóż może i tyłek mam twardy, ale serducho miękkie, że aż wstyd:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marika -> masz rację, Popieram odbudowanie więzi emocjonalnej, bo seks u kobiety zaczyna się w mózgu. Jak będziesz czuć to co trzeba to żadne tam udawanie i podkręcanie akcji dla idei nie będzie potrzebne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrzuuuuuuucona__
Marika - mój kiedyś też przez jakiś czas mówił, że nie chce byle gdzie.. Nie pamiętam dokładnie, co jeszcze mówił wtedy o tym. W każdym razie uwierzyłam mu wtedy. Może faktycznie po prostu nie macie gdzie tak na spokojnie a on nie chce się stresować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabka1111111
Odrzucona---> Ty czytałas tą książkę o zołzach w końcu? Bo mi się przypomniało że tam bylo kilka rad:) np. że jak macie gdzieś wychodzić, a on ma ochotę na seks, to pozwól mu na trochę, niewiele, pyciu pyciu, a potem powiedz: jesli zaraz nie wyjdziemy, to się spóźnimy:)". Druga opcja: Kiedy on ma ochotę, to trochę mu pozwól a poźniej odsuń się troszkę od niego i powiedz: o przepraszam:)" Albo coś:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"proszę,..proszę" hehe no nieźle, potem będzie " błagam, odbierz" ;) Tu siedzą same dobre serducha także Cię rozumiem heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×