Wczoraj moja kobieta chciała pobić jakąś grubą świnie w klubie :)

Hehe.. zawsze takie akcje uważałem za patologiczne kiedy jedna laska chce się bić z drugą... ale przyznam, że wczoraj mi dosłownie zaimponowała moja lejdi.. zaznaczę, że jest to kobieta z klasą, absolutnie najwyższa półka, ma dobre stanowisko w banku, dobrze zarabia, ma dobry samochód, fajne mieszkanko, cudowny wygląd, piękna, sexowna.. dla porównania pokażę fotkę dziewczyny, która wygląda BARDZO podobnie: http://i.pinger.pl/pgr280/efa342b3000ebcaf4bb6404b/Cheryl-Cole13.jpg to jest piosenkarka Cheryl Cole.. i dosłownie jest klonem mojej kobiety jeśli chodzi o twarz i ciało , no ale przejdzmy do sedna byliśmy w klubie, jeszcze z paroma znajomymi, tańczymy sobię, że tak powiem w kręgu i jakaś gruba szmata ciągle wchodziła plecami na moją kobietę.. myślałem, że Aga (bo tak ma moja kobieta) po prostu odejdzie gdzieś obok albo mnie poprosi żebym jej zwrócił uwagę a ona ją odepchneła i coś tam jej powiedziała, że jak jeszcze raz na nią wejdzie to jej najebie :D:D:D kocham ją!!!!