Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bmbmmnmnmn

myslalam, ze mi przeszlo ;/ czuje sie okropnie, jestem strasznie samotna...

Polecane posty

Gość bmbmmnmnmn

w wielki skrocie...myslalam, ze przeszlo mi zakochanie do osoby, ktora poznalam 1,5 roku temu, przez prawie rok tkwilam w dziwnym ukladzie...spotykalismy sie w knajpie, bo chodzilismy do tej samej pozniej odprowadzanie do domu, czule slowka, calowanie, kilka razy spalismy ze soba. wiedzialam, ze z tego nic nie bedzie, on mimo tego, ze ma 30 lat, ja 21 nie mysli powaznie o zyciu, nigdy nie byl w stalym zwiazku itd na codzien w ogole sie do mnie nie odzywal, jedynie te "przypadkowe" spotkania...od kilku mieiscy nie mamy kontaku ja ciagle mysle, tesknie. slepo wierze w to, ze bylabym z nim szczesliwa, ze moglabym go zmienic. bo on co tydzien imprezuje, pije, jakby mial 18 lat. do tego w ogole nie mam przyjaciol, znajomych, jak nie jestem na studiach to jestem cigle sama ;/ moim najkwieszym marzeniem jest miec dzieci, meza miec dla kogo gotowac, sprzatac i byc szczesliwa spelniajac sie w pracy i jako matka i zona, ale niestety nie wierze, ze mnie to kiedykolwiek spotka ;/ mimo tego, ze jestem madra, zadbana, od mezczyzn slysze komplementy, wiec chyba atrakcyjna... ale tak cale zycie sie uczylam, ludzi nie poznawalam...a teraz nawet mi sie uczyc nie chce mam egzaminy a ja od 3 dni siedzialam patzrac sie w sciane i nic nie robiac;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bmbmmnmnmn
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natale fantalle
masz złe nastawienie, myślisz pesymistycznie a ten facet, cóż, bzyknął bez zobowiązań i tyle, nie tęsknisz za nim tylko za miłością, przyjaźnią, powodzenia, myśl pozytywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bmbmmnmnmn
mozliwe....ale myslalam, ze przeszlo mi z nim, a dzis wrocilo jak bumerang ;/ ale mozliwe, ze to z samotnosci, bo mimo wszystko on byl prawie rok obecy w moim zyciu, troche mnie rozkochal... gdzie poznac nowych ludzi ;/ caly czas staram sie myslec pozytywnie, ale juz nie moge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bmbmmnmnmn
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×