Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ja niby jestem ładna

Zdjęcia zmarłych dzieci

Polecane posty

możliwe, że to jedna z tradycji które się kontynuuje bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie srajta koksem ! Kiedys na wsi truposzczak 3 dni lezal w domu w trumnie , ludzie przychodzili , ogladali , spiewali, modlili sie i bylo dobrze . Bez paniki , bez paniki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctdesera
Zadziwiajace jak w chwili smierci czlowiek sie zmienia. Ulatuje z niego zycie i to juz nie to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie tylko na wsi tak trup leżał kilka dni w domu bo w miescie też i niektórzy do dzisiaj to praktykują bo np przed śmiercią ten ktoś sobie zażyczył, że chce być wyprowadzony z domu i nie jest to tak szokujące jak zdjecia zmarłych. W jakim celu te zdjęcia? Umrze komuś ktoś bliski a za rok ten ktoś ogląda zdjęcia z pogrzebu i znowu przeżywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze aż ciary przechodzą:/ Ja raz oglądalam zdjęcia zmarłych dzieci bodajże księga aniołków i tam to dopiero masakra jak te niektóre dzieciaczki wyglądają:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Panna!#^
To są tak zwane fotografie post mortem - pośmiertne. Praktykowano to często w epoce wiktoriańskiej. Dawniej zdjęcia były czymś kosztownym i nie robiło się ich z byle powodu. Więc kiedy umierał ktos bliski (zwlaszcza śmiertelność dzieci była w tym czasie ogromna) była to ostatnia okazja do zrobienia mu zdjęcia. A że chciano, żeby zmarła osoba wyglądała naturalnie, często sadzano ją w zwykłych pozach na krześle, otwierano oczy... Czasami wręcz doczepiano żyłki do kończyń żeby je unieść i nadać im naturalny wygląd. Czasem zmarłe dziecko fotografowano w towarzystwie jego żywego rodzeństwa albo w ramionach matki. Co ciekawe, zdarzały się także zdjęcia post mortem zmarłych zwierząt - ulubieńców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctdesera
Jak mozna spac majac swiadomosc, ze w domu jest trup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To już w ogóle dno wklejać takie zdjęcia na nk :o Już nie wspomnę o tym, że zakładają konta zmarłym osobom :o Wpiszcie sobie na nk śp :o Poyebani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctdesera
Ja nie wiem jak sie kiedys zachowam gdy w moim domu jakas osoba umrze a co dopiero robic im zdjecia ukladajac je w roznych pozach:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctdesera
Niektore z tych dzieci maja tak nienaturalnie otwarte oczy i zacisniete szczeki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie okropne to jest danie zdjęcia dziewczynki na D w księdze aniołków, po co robili jej zdjęcia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata781
Moja mama miała taki"odpał"Jak zmarł mój tata to był cały album zdjęć z pogrzebu,tak samo jak zmarł ojczym.(wszelakie poza trumiennymi)Szlag nas trafiał bo traktowała te albumy jak relikwie i przez najbliższe 2 lata os śmierci w/w przy okazji wyjazdów do rodziny brała je ze sobą i wszystkim je prezentowała. W końcu mieliśmy już tak dość że schowaliśmy jej te albumy i oddaliśmy dopiero po kilku następnych latach. a jeśli chodzi o stare zdjęcia to też ich w domu trochę jest.Żadne nie przedstawia nikogo z obecnych na pogrzebie tylko zmarłego w trumnie.Straszne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lejla28
kiedys na nk baba dała zdjęcie jej zmarlego synka z opisem ''tu juz jest aniołkiem''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość az sie poplakalam
Mam roczna coreczke i jak patrzylam na te dzieciaczki to tak mi bylo strasznie przykro, szczegolnie ich rodzicom. Jejku jakie to musi byc cierpienie dla nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapada
kurcze strona główna sie wyświatla..poszukajcie na literę ''K'' Klaudia Moczulska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemmzalamana
nogi mam z waty... okropne.. nie chcialabym miec zdj zmarlego. wole pamietac usmiechnietych ;//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Feendii
Nie wiem doprawdy co wy tak przeżywacie( bo kiedyś, a równiez jak ktoś napisał bywa tak i teraz) trup leżał trzy dni w domu i było dobrze i nikomu nie przyszło na myśl żeby się brzydzić. Ciało leżało na stole ozdobione kwiatami nasmarowane formaliną, jebało w domu w chuj i każdy był zadowolony. Czego się brzydzicie? Na pogrzebie mojego dziadka nie tak dawno temu tez robiono fotu mam ich w chuj w domu i jakos zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapada
matko boska z ta Dominisią przegięli :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeden z wierszy
piękny wiersz ,który przeczytałam na jednym z filmików.... Nie stój nad mym grobem i nie roń łez. Nie ma mnie tam; nie zasnąłem też. Jestem tysiącem wiatrów dmiących. Jestem diamentowym błyskiem na śniegu lśniącym. Jestem na skoszonym zbożu światłem promiennym. Jestem przyjemnym deszczem jesiennym. Kiedy tyś w porannej ciszy zbudzony Jestem ruchem - szybkim, wznoszonym, Ptaków cichych w locie krążących Jestem łagodnym gwiazd blaskiem nocnym. Nie stój nad mym grobem i nie roń łez. Nie ma mnie tam; nie zasnąłem też. Nie stój nad mym grobem i nie płacz na darmo. Nie ma mnie tam. Ja nie umarłem. Mary Frye

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×