Zdjęcia zmarłych dzieci

Dziś przez przypadek znalazłam to; http://www.youtube.com/watch?v=jzBru7uoGIU Jak myślicie dlaczego dawniej robili takie "sesje"... swoim zmarłym dzieciom...? Straszne...

Nie tylko dzieciom. Wszystkim zmarłym. Pogrzeb i śmierć to były własne wydarzenia. Pewnie to były ich jedyne zdjęcia w życiu. Moja koleżanka ma stare , rodzinne zdjęcia, chyba jeszcze sprzed pierwszej wojny światowej, i w tym albumie sa tylko zdjęcia zmarłych osób, bo tylko wtedy te zdjęcia robili.

o ja pierdole..

S T R A S Z N E!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Rodzina mojego faceta to praktykuje :O Zdjęcia zmarłym w trumnie, z pogrzebu, podczas chowania, grobu.. Osobiście nie wiem po co to i na szczęście mój facet też mówi, że to nie na miejscu więc nie przejdzie u nas z pokolenia na pokolenie

moja mama ma swojej mamy zdjecia z pogrzebu w trumnie.. straszne widoki.. na szczescie teraz tego nie robia

Co za dno i jeszcze te pozy im wymyslaja, tym trupom, klada je na fotelach.

Mi nie chodzi o samo fotografowanie zmarłych (choć sama bym tego nie robiła), ale w albumach moich babć znalazłam również zdjęcia z pogrzebów, przy trumnie, itp. Mnie tylko dziwi i wstrząsa te pozy w których kładą zmarłych... czy to na foteliku, czy na lalce, czy z innymi osobami...

Teraz tez robia zdjecia trupom lezacym w trumnie, ale nei w takich pozach jak na tym filmie.

U mnie też robią zdjęcia na pogrzebach, ale ja na swoim nie pozwolę!

Wlasnie te pozy. Co oni brali te trupy do domu i je fotografowali w swoich pokojach? Straszne.

może foto było drogie i tak sobie nie robili a jak ktoś umarl to byla ostatnia że tak powiem okazja:(

To byly zdjęcia do księgi zmarłych, nie do końca pamiętam co to miału na celu, ale to byl któryś z licznych przesądów.

Była taka tradycja, że się ciało trzymało w domu przez dzień. Kładło się w salonie na kanapie i leżało, a rodzina się żegnała i właśnie robili zdjęcia. Dopiero później do piachu...

Lepiej pamietac zmarle osoby jak wygladaly za zycia i ogladac ich zdjecia jak zyly. Tez nie rozumiem takich praktyk fotografowania a nawet krecenia kamerea trupow w trumnie.

To chore bylo. Dobrze, ze juz tego sie nie robi w dzisiejszych czasach.

Teraz tak mi przyszlo do glowy, ze moze w tamtych czasach ludzie byli bardziej oswojeni ze smiercia i na nich nie robilo to takiego wrazenia? Jak myslicie?

Już mam, już mam...wierzono, że dzięki tym zdjęciom zmarli będą żyli wiecznie.

Robi sie robi :o Ja ostatnio byłam na dwóch pogrzebach w jednej miejscowości i tam normalnie ludzie robili zdjęcia najpierw ciała w trumnie a później w kościele :o W szoku byłam i jestem do dziś :o Moja babcia właśnie stamtąd kiedyś nieraz oglądała zdjęcia zmarłej wnuczki i wyła cały dzień :o chore!

Nie panikujta !

Ja tylko raz w życiu widziałam zdjęcie zrobione po śmierci, ale tylko dlatego, że inaczej nie miałabym możliwości zobaczyć tej osoby.

ostatnio czyt w zeszłym roku

ile takich zdjęć jest np. na NK

a mówili chociaż po co te zdjęcia?

Bo w trumnach ludzie robia zdjecia przed pogrzebem. Ale nie spia z tymi trupami w domu i nie przytulaja sie do nich tak jakby byly zywe.

Ani nie usadzaja lub nie klada ich w takich pozach:/

Ja jeszcze nie widziałam zdjęć zmarłych na nk...

a i właśnie ta moja kuzynka miała robione zdjęcia najpierw w szpitalu :o wyglądała jak nie ona, spuchnięta cała, umierająca a później już w trumnie i mają cały album tych zdjęc :o zdjęcia ludzi przed trumną płaczącymi :o Masakra. To było jakieś 10 lat temu ale do dziś tak tam robią

Swoją drogą przerażające....te ich oczy bez życia

Ja nie wiem po co, nigdy nie pytałam bo uważam to za głupotę :o