co było i jest dla was najbardziej przykre

w życiu??

brak pieniedzy

dla mnie głód ciepła ludzkiego, poczucie, że nie mam dla kogo żyć, każdemu zwisa to, czy ja żyję

nie masz dla kogo żyć? to zapisz się na wolontariat

Dziecinstwo...stary alkoholik i znerwicowana matka..do dzis krazy w krwi!

dla mnie też poczucie wyobcowania, samotności...obojętność najbliższych...

Hmm, ciężko wybrać jedną najbardziej przykrą rzecz, obojętność chyba i pozostawianie samej sobie. Wiąże się to właśnie też z tym ciepłem ludzkim, poczuciem bezwartościowości itp. No i niezrozumienie, ludzie często błędnie interpretują moje intencje.

nie proszę o "rady" poza tym nie zrozumiałaś tego, co napisałam

jezeli poczucie własnej wartości uzależniacie od tego czy was ktoś lubi czy nie to rzeczywiscie biedne jestescie :o

no dobra nie zrozumiałam bo jak na baby przystało okrętną drogą próbujesz napisac to ze nie masz faceta ktoryby ci zerżną dupe :o czyz nie taka jest prawda?

że istnieją na tym świecie ludzie bez uczuć

Wiesz co akurat na własnym ojcu to mi kiedyś zależało :O Nie mówiąc o matce

ehh brak słow widac ze za dobrze ci w zyciu bylo:o

nayarana - ludzie bez uczuc to psychopaci, psychopatia to choroba jak inne polegajaca na zaburzeniach w mozgu, to tak samo jakbys napisała ze przykre jest to ze istnieja ludzie chorzy na raka

jest to, że mam rodziców alkoholików i całe życie się za nich wstydzę.

Co było... co jest? Jest to że żyję, że nie mam dla kogo żyć i nie będę miał dla kogo żyć. :O

co byłooo - niby po czym widac? zero argumentow tylko puste frazesy :o

co byłooo - niby po czym widac? zero argumentow tylko puste frazesy słuchaj rozpieszczona miłoscia przez zycie dziewucho wyzywac mozesz swoich najblizszych a nie mnie i wiecej juz z tobą nie gadam :o

rozpieszczona miłoscia :D:D:D mnie nawet własna matka nie cierpi wiec mi nie chrzań takich farmazonów :D nie rób z siebie takiej żałosnej ofiary

i kto cie wyzywa? zadnego epitetu w twym kierunku nie uzylam :o od razu widac ze masz nierowno pod sufitem

to ty z siebie robisz ofiarę jak ci brakuje pieniędzy to sama dawaj d... dziwko

a nie wyzywaj sie na forum

dziekuje , preferuje inne od ciebie formy zarobku

chyba od kogos z twojej rodziny (nie dopowiem) :D

brak kutasa na mózg ci sie rzucił :o

ojciec alkoholik ktory ma mnie i mame w dupi e wlasnie lezy pijany w drugim pokoju :O

i co juz ci lepiej? nie masz na czynsz to trzeba wkurzyc innych tak? jak ci tak zle to zawsze mozesz na cos zachorowac i wtedy nie bedziesz wkurzac innychg bez powodu wielka frustratko toksyczna

twoje wypowiedzi sa bez ładu i składu i dla twej wiadomosci już chorowałam kilka lat :o napisalas ze brakuje ci poczucia ze zyjesz dla kogos, a gardzisz wolontariatem to z tego wynika jedno brakuje ci faceta i jeszcze sie wypierasz tępa kobieto :o jesteś żałosna wez sie pizdo za robote to przestaniesz pierdolic głupoty

na czynsz mam :o marzy mi sie wycieczka dookola swiata, mam wieksze potrzeby niz ty :o zrob sobie bachora i zatruj mu zycie bo widze ze cie macica swedzi

a gardzisz wolontariatem to z tego wynika jedno brakuje ci faceta jak tak myślisz to jesteś głupia :D:D:D palnij sobie w łeb, idiotko