Hehe nie no to była parodia... kto mi odpowie, czemu laski są takie tępe??

Sytuacja z wczoraj... pewna koleżanka zaprosiła mnie na 'imprezę' do siebie.. tzn. bardziej to była zwykła posiadówka przy piwie niż impreza, ponieważ było tylko 4 ludzików. Ja, koleżanka, koleżanka tej mojej koleżanki i taki kumpel wspólny tą koleżanke mojej koleżanki pierwszy raz widziałem.. mega pasztet, gruba, brzydka.. no fatalna, do tego taka zjebana z charakteru no i już popiliśmy i ten pasztet zaczął się do mnie przystawiać!!!! raz, że podtekstami waliła sexualnymi w moją stronę a dwa, że np na kanapie się przybliżała, swoją stopą zaczęła smyrać moją nogę itp... no a ja za każdym razem się oddalałem, bo nie mam zamiaru się z pasztetem pieprzyć a wiecie co na koniec tej "imprezy" owy pasztet mi powiedział??? cytuję: "Ty jesteś jakiś niemrawy kurwa... widze że nie potrafisz wziąć się za kobiete, ja ci dawałam znaki a ty nic" !!!!!!!!!! rozjebało mnie to jak to usłyszałem... :O:O:O kurwa jak można być taką tępą blazą??? przecież to logiczne, że ja nic nie działałem bo laska mi się nie podobała a nie dlatego, że nie potrafię się wziąć za kobiete, ehh zal