Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tamiła

Dlaczego tak mało przesępców poddawanych jest wykrywaczowi kłamstw?

Polecane posty

Pytam poważnie, bo zawsze mnie to zastanawiało :D Skoro jest coś tak genialnego jak wykrywacz kłamstw, to dlaczego nie jest on używany częściej? Dlaczego po kolei wszystkich podejrzanych o coś tam nie sadza sie na fotel, nie podłącza się wykrywacza i pokolei nie pyta się " zrobiłeś to i tamto?" Przecież jeśli dana osoba by popełniła dane przestępstwo to wykrywacz by ujawnił, czy kłamie czy mówi prawdę.... Dlaczego są potrzebne sądy, świadkowie... dlaczgo w więzieniach sidzą niewinni ludzie? Przecież prościej było by użyć wykrywacza i znać prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest genialne
bo nie ma skuteczności 100%. skuteczność wykrywacza to ok 60%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wariograf (o to Ci chodzi, prawda?) nie zawsze się sprawdza, bo niektórzy przestępcy potrafią tak świetnie kłamać, że żadna machina nie pomoże. Znaczy sie, jest jakieś urządzenie, które pokazuje, że gdy się kłamie, to krew gdzieś tam napływa (na czoło czy gdzie tam) i to właśnie urządzenie jest lepsze od zwykłego wykrywacza kłamstw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie czytałam trochę o tych wykrywaczach i wszędzie pisze, że wykrywalność jst prawi 100 %. I że taki wykrywacz ciężko jest oszukać. Że istniały specjalne wojska szkolące jak oddychać, zeby oszukać wykrywacz, ale normalny człowik nie jest podobno w stanie sfałszować wyników. To jak to w końcu jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam za literówki, ale czasem "e" mi nie wchodzi na klawiaturze :D Tak, chodzi mi o wariograf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki już mamy system, że nie pomagamy sobie fajnymi urządzeniami... Polak zawsze sobie utrudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Caspar - a w innych krajach używanie wariografu jest bardziej powszechne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm, to ja tego nadal nie potrafię zrozumieć. I nikt mi tego nie chce ( albo nie potrafi ) nigdy wyjaśnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sesiii
Można okłamać taki wykrywacz. Ale nie to jest najważniejsze...hm...trzeba odpowiednio sformułować pytania. I z tego co wiem to nie jest to łatwe. Potrzebni byliby odpowiedni specjaliści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, ale chyba lepiej byłoby wyszkolić takich specjalistów niż ciągnąć sprawy latami, robić po kilka rozpraw a itak wsadzać niewinnych ludzi do więzienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo to żaden dowód
Wariograf jest na tyle omylny, że nigdy nie może służyć za podstawę skazania, o ile nie ma innych przekonujących dowodów. Badanie nim może być tylko czymś dodatkowym. Wystarczy, żeby człowiek był choćby przeziębiony albo miał jakąś przewlekłą chorobę, żeby badanie wyszło nieobiektywne, to znaczy wykrywacz wtedy wskaże, ze względu na np. nadmierne pocenie się, że ktoś jest winny, chociaż ta osoba jest zupełnie niewinna, tyle że chora. I do tego potrzebny jest ktoś, kto potrafi we właściwy sposób zadawać pytania i umiejętnie przeplatać je pytaniami neutralnymi, niezwiązanymi ze sprawą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo to żaden dowód
Wcale nie jest to, jak to napisałaś, genialne urządzenie. Naoglądałaś się jedynie mnóstwa filmów amerykańskich, a przemysł filmowy wyjątkowo lubi używać tego urządzenia (tak jak bomb zegarowych, które w rzeczywistości nie istnieją), podobnie jak przeceniać jego znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo to żaden dowód
I jak słusznie ktoś tu wcześniej napisał, co właśnie zauważyłam i o czym sama zapomniałam, są osoby, które potrafią to urządzenie oszukać. Psychopaci na przykład, ze względu na brak wyrzutów sumienia oraz strachu, potrafią bez trudu przechytrzyć zarówno to urządzenie, jak i testy psychologiczne (tutaj potrafią tak odpowiadać, żeby wyszło, iż rzekomo poprawili się w więzieniu i mogą zostać zwolnieni warunkowo, a wiadomo, że psychopata nigdy się nie zresocjalizuje).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za uświadominie mnie, bo zawsze myślałam, że taki wariograf się nie myli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo to żaden dowód
W USA badanie wariografem też nigdy nie jest dowodem głównym, tylko dodatkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo to żaden dowód
Caspar - :-D Tamiła - nie ma sprawy. To mój fach, więc znam się na tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo to żaden dowód
Najlepszym i najmniej zawodnym urządzeniem urządzeniem jest jednak ludzki mózg. Oczywiście pomyłki się zdarzają, ale mniej niż przy użyciu innych urządzeń, bo nawet jeśli ono wskaże coś prawidłowo, to pozostaje jeszcze kwestia prawidłowej interpretacji, a jak wiadomo, wciąż nie wiemy wszystkiego na temat tego, jak funkcjonuje ludzki mózg. Nasz stan wiedzy jest niewystarczający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawiasem mówiąc
badania wariografem można odmówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo to żaden dowód
Przepraszam, zdublowało mi się słowo: "urządzeniem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, bo gdyby taki wariograf mówił w 100 % prawdę, to naprawdę mógłby przecież wiele ułatwić.... i być częściej używany. No ale skoro nie jest to taka fajna sprawa jak na filmach :D No to co innego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo to żaden dowód
Już bardziej dokładne niż wariograf są komputerowe badania mikroruchów twarzy w trakcie zadawania pytań, które są objawami ukrywania czegoś. Ale ta metoda jest jeszcze w fazie testów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo to żaden dowód
Caspar - ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo to żaden dowód
nawiasem mówiąc badania wariografem można odmówić. Zgadza się. Tyle że psychopaci zwykle nie odmawiają, bo są na tyle pewni siebie i tego, że uda im się to urządzenie oszukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×