Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Firen1234

ONA CHCĘ SIĘ ŻENIĆ

Polecane posty

Gość Firen1234

Moja dziewczyna oświadczyła mi, że chce abym się jej oświadczył. Jesteśmy ze sobą rok ja mam dopiero 20 lat. Bardzo ją kocham, ale czemu ona mi takie coś powiedziała. W pierwszej chwili pomyślałem "Ona mnie naprawdę kocha" ale potem pomyślałem o tych kobiecych gierkach. Proszę o pomoc. Co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Firen1234
Czekam na szybką odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopóki nie jesteś gotowy to się nie oświadczaj ;) a ile dziewczyna ma lat? Bo jak mniej niż 20 to uwierz, że takie 'oświadczenia' są normalne ;) to dopiero rok razem, jak dla mnie za mało na takie kroki... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Firen1234
No dobra ale co w związku z tym??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Firen1234
No ona ma mniej niż 20. Ale czy jak powiem jej że nie ot nie pomyśli że jej nie kocham?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tzn normalne, w sensie, że pewnie koleżanki już są zaręczone, a ona nie itp .. wiesz taka próba wymuszenia tego na Tobie ;) Sama to przechodziłam, ale mi przeszło i zdałam sobie sprawę, że nie tak to miało być, w sensie za wcześnie na zaręczyny itp ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Firen1234
No ja też mam podobne zdanie jak ty owocowa. I masz rację chyba z tymi koleżankami. Bo Ewela łatwo ulega ich wpływom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz jej po prostu, że nie czujesz się jeszcze gotowy na takie kroki, że to wiąże się ze ślubem itp, a pewnie nie macie nawet możliwości by go organizować, powiedz, że jesteście jeszcze za młodzi, że chcesz z nią poszaleć jeszcze zanim się zaręczycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Firen1234
Noxelia Myślisz że desperatka z jakiego powodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona zenic?
lesba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez nicka...
to sie oświadcz tylko termin slubu przesuń na blizej nieokreslony czas np. za 4 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Firen1234
Owocowa89 Może i masz rację. Nie wiem HEHE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Firen1234
o właśnie!! Chciałem zrobić tak jak mówi bez nicka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam rację, bo sama tak kiedyś próbowałam, zaczęłam wspominać facetowi o zaręczynach, bo koleżanki po kolei jedna za drugą się zaręczały, ja też chciałam, presja otoczenia itp. Jestem z facetem długo i ludzie pytali kiedy ślub itp Ale zrozumiał, że tak nie można, bo im bardziej faceta do tego 'przymuszałam' takim gadaniem tym bardziej on nie chciał o tym słyszeć i tym bardziej nie był gotowy. Zrozumiałam, że jestem jeszcze za młoda, on też i że inaczej chcę zaplanować swoją przyszłość z nim. Dlatego odpuściłam co mi na dobre wyszło, bo teraz mieszkam z facetem już jakiś czas i on sam wychodzi z inicjatywą ;) A wtedy byłam w technikum :) mój facet jasno mi wytłumaczył, że kocha mnie, chce ze mną być, ale nie mogę go zmuszać do zaręczyn, bo on nie czuje się gotowy, bo on ma inne plany itp. Na dobre mi to wyszło, że odpuściłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Firen1234
Fajnie że jesteś już po tym problemie hehe. Tylko sytuacja z Ewelą jest taka, że czasem boję się że mnie zostawi a zaręczyny mogłyby nas zbliżyć do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Firen1234
Dzięki za pomoc szczególnie tobie owocowa89. Ale chętnie poznam zdanie innych osób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jeżeli ona by Cię zostawiła gdybyś powiedział, że nie teraz to pomyślałabym, że tak na prawdę nie zależy jej na Tobie tylko na pierścionku :] Czy na pewno chcesz w tak młodym wieku się zaręczać? Czy jesteś pewien, że to ta jedyna? Mnie się osobiście wydaje, że macie jeszcze czas na takie kroki, ale decyzja należy do Ciebie, żebyś potem nie żałował ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Firen1234
Dzięki. Wiesz ja sam nie wiem. Znaczy ja jestem przekonany że chcę z nią być, ale była już sytuacja że za namową koleżanek itp itd zostaiła mnie dla innego, ale po miesiącu chciała wrócić. Boję się że to się powtórzy, a jak by była moją fiance to by jej inni nie interesowali chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona jest jeszcze młoda, za młoda na pierścionek :) musi się wyszaleć, z resztą co widać po tym jak Cię zostawiła dla innego :) w Waszym związku będzie jeszcze nie jedna burza. Także nie pakuj się w coś, czego potem możesz żałować. Pamiętaj, że pierścionek nie oznacza, że partnerka będzie Ci wierna, bo tylko i wyłącznie od niej zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaga20
To moze wytlumacz jej ze za wczesnie jeszcze na zareczyny, w koncu jestescie tylko rok ze soba. To nie jest wcale tak dlugo. Poza tym pierwsze zauroczenie, ta chemia taka, trwa okolo 2 lat (tak gdzies wyczytalam) wiec zawsze uwazalam ze jak bede minimum 2 lata z chlopakiem to dopiero zaczne myslec o slubie. Nie wczesniej. Wiec nie ulegaj jej namowom i sie nie oswiadczaj jesli nie jestes jeszcze gotowy. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Firen1234
Dzięki dziewczyny. Tak a propo wierności, skąd mam wiedzieć czy ona mnie nie oszukuje? Czy jest wierna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Firen1234
Sam już nie wiem. Ja chcę jej wierzyć, ale na mnie też wywiera presję otoczenie. A wgl mieszkam 100km od niej także nie jestem w stanie sprawdzić wielu rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurde no to faktycznie nie ciekawa sytuacja ... Tym bardziej bym nie dawała pierścionka... Nie lepiej najpierw razem zamieszkać, sprawdzić się itp :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaga20
jesli sie zastanawiasz czy ona jest wierna Tobie i dopuszczasz mozliwosc ze tak nie jest, to tym bardziej sie nie oswiadczaj. po zareczynach i po slubie bedzie tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Firen1234
No to by było możliwe za rok, bo dostane mieszkanie służbowe. Pewnie masz rację. Już rozmawialiśmy o tym, ale chciała żebym się do niej wprowadził, a tego to nie zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GGOGOSmart
obetnij se fujarke!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgaga20 ma racje, jak masz wątpliwości to tym bardziej nic nie rób. Kurcze, jesteście jeszcze młodzi, całe życie przed wami, nie ma co się pakować tak wcześnie w zareczyny, małżeństwa itp ... zobaczysz co czas pokaże ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×