panowie NIE MYJA RAK po korzystaniu z WC

czy też to zaobserwowalićie?

tak ja też to zauważyłam bleeee faceci są ochydni

Ja zaobserwowalem ze panie tez nie myja rak,a na dodatek obsikuja albo obsrywaja deske.

że kilku flejtuchów sie znajdzie to nie znaczy że mężczyźni nie myją rąk;] są faceci którzy dbają o higiene;)

debile a potem przynosza chorobska:o

A kobiety nie myją zębów... Nie generalizuj :-)

zdarza się to kazdemu ale kobiety myją ręce a faceci nie.

ja myje kilkanascie razy dziennie -jak wracam do domu -po wyjsciu z wc-mega dokladnie!!! i po 2-3 razy dla upewnienia -przed przygotowaniem posilkow -po posilku -i wiele wiele razy od tak po roznych czynnosciach domowych

moj facet myje za kazdym razem jak skorzysta z toalety, malo tego! nawet klape spuszcza! :D:D

Z tego prosty wniosek: jestem kobietą!!! Cholera...

generalnie panowie są na bakier z higieną

zgadzam się z autorką. wiekszosc facetów to fleje i brudasy. Nie myją rąk po tym jak się odleją. Ja jestem nielicznym facetem, który zwraca na to uwagę. Aha i jeszcze jedno: wqrwia mnie w toalecie miejskiej, na lotnisku, w markecie jak facet zaleje deskę i nawet nie wytrze papierem! Ale co tu spodziewać się od wołu? Tylko porcji mięsa.

w mojej pracy za ścianą mamy toaletę męską. bardzo rzadko słyszymy szum wody z otwartego kurka. nawet mydla w pojemniku nie ubywa prawie wcale. a w damskiej toalecie trzeba je uzupełniać kilka razy dziennie.

wiele kobiet tez ma problem z higieną .Pracuję w szpitalu więc na co dzień to obserwuję.

Mnie też to wkurwia, dlatego leję po ścianach a nie na deskę :-)

takie są statystyki: -28% kobiet nie myje rąk po skorzystaniu z toalety -60% facetów nie myje rąk no i kto jest wiekszym brudasem? :-D

ale jednak panie są bardziej higieniczne niż panowie

brudny temat do rozmowy :P

to po co się udzielasz, jak nie masz nic do powiedzenia? i temat cię przerasta

gon sie !!!!!!!!!!!

ale jednak panie są bardziej higieniczne niż panowie ------------------------------------------------------------------ Nie wiem co jest bardziej higieniczne nie zawinięta podpaska czy osrane slipki i wszystko to jawnie wrzucone do kosza na śmieci :D

od podpaski się niczym nie zarazisz, bo tego nie dotykasz (chyba, że jesteś fetyszystą) a brudne ręce to duże zagrożenie, bardzo dużo chorób bierze się z powodu brudnych rąk, podpaska leży sobie w jednym miejscu, a facet z brudnymi rękami zaraża wszystko, co dotyka :P

uwierz w to,że panie mają z myciem rąk dokładnie taki sam problem jak panowie i nie pomogą tu żadne statystyki.Przy czym zaznaczam,że szpital to dopiero skupisko bakterii wszelakich .

wychodzi z pisuaru, a mijajacy go Anglik mowi z wyrzutem: angielski dzentelmen myje rece po wyjsciu z toalety.... Taaaa? A Polak to se na lapy nie sika! ;)

mój na szczęście myje łapki , klape opuszcza i nawet papieru używa po sikaniu:)

może nie każdy sika na łapy ale fajfusa trzyma w rękach. kobiety też nie dbają o higienę ale jednak bezpośrednio nie dotykaja mokrych cipek.

taa, jasne, statystki nie mają nic do rzeczy, może akurat trafiasz na te 28% kobiet, które nie myją rąk? założę się, że gdyby było na odwrót i to kobiety byłyby większymi brudaskami, to byś się nie uchylał od statystyk ;)

buuu jakie to straszne a na serio to płeć chyba niema tu nic do tego :)

ma do rzeczy bo jak juz pisałam wyżej faceci zawsze trzymają fajfusa w ręce. potem strzepują mocz. nie ma cudów żeby coś nie pozostało na palcach. bo jeżeli nie na palcach to w gaciach.

jak nie ma, jak ma? faceci to fleje i brudasy, a kobiety są czyste i dbają o higienę