Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pannanieenormalnaa

czy są tu "NIE-MAtki" a jednak kupujące ubrania dla "przyszłych" dzieci?

Polecane posty

Gość pannanieenormalnaa

Mam 24 lata. studia kończę lada dzień. za rok biorę slub...a ja czasem nie mogę się oprzeć i wchodzę do sklepu z ubrankami dla dzieci i jeśli znajdę coś co wyjątkowo mnie urzeknie to... kupuję... Nie jestem w ciązy, jeszcze nie jestem.... myślę, że jeśli los pozwoli to za ok 3 lata będę mamą...:) jestem już nienormalna? czy ktoś tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie nawet przez myśl nie przeszło nie będąc nawet w ciąży by kupować coś dla "przyszyłych" dzieci :D Przecież nie wiadomo kiedy zajdziesz w ciążę, to co teraz Ci się podoba za jakiś czas przestanie Ci się podobać i bedziesz zachodzić w głowę po co to kupiłaś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tak mialam
Kilka razy mi się zdarzyło, kiedy jeszcze nie byłam mamą i nawet nie planowałam ciąży, ale potem te ubranka z reguły prezentowałam koleżankom, które akurat urodziły dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabliczxxx
Rety, nigdy w zyciu nie przyszloby mi to do głowy. Obecnie jestem w 15 tc i nie mam jeszcze ani jednej najmniejszej rzeczy dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy mi się nie zdarzylo. Chyba byłoby mi szkoda pieniędzy - nie wiadomo było czy w ogóle będę miala dziecko a jeśli tak to kiedy. No i moda się zmienia - po co kupować coś co za np. 3 lata juz nie będzie się podobało... no i nie wiadomo czy będzie chłopiec czy dzewczynka przecież. A jeśli będą bliźnięta to zwykle kupuje się wszystko podwójnie a tu będziesz miała po jednym egzemplarzu ;) Ale znam dziewczynę, która bardzo pragnie dziecka i tez szykuje swojemu przyszłemu w taki właśnie spoób wyprawkę. Śmieszy mnie to, bo laska nie potrafi zajść ciążę i cierkawa jestem co zrobi ze sterta ciuszków jeśli dziecka mieć nigdy nie będzie. Sprezentuje komuś - fajny prezent, noawyprawka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dorosłe dzici ale
czasem widze cos tak fajnego, ze trudno mi sie oprzec , kupuję - moze dam jakiemus dziecku? Wiele niepotrzebnych rzeczy sie kupuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannanieenormalnaa
odruchowo wszystko kupuję dla dziewczynki, dziś np upolowałam czerwone body, z kołnierzykiem, a na kołnierzyku wyhaftowane kwiatuszki... no przecudne to jest... nie mogłam się oprzeć :) Jak okaże się, ze bedzie chłopiec to oddam komuś, jak nigdy nie bede miec dziecka, tez oddam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ciocia tak zrobiła, ze tuz zanim wyszła za maż kupiła pościel do łóżeczka dziecięcego :) Po roku była już jej potrzebna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamma26
ja bym na takie coś niewpadła - jak możesz tak szastać kasą i nieboisz się tak kupowac na wyrost itd to kupuj - dla mnie to głupota bo rzeczy dla dzieci zawsze będa i to jeszcze ładniejsze i lepiej byś się zajęła czymś konkretnym na ten czas - praca i facet - albo zrób sobie dziecko teraz - poza tym wkurzają mnie takie "mamuśki z instynktem" które widzą tylko śliczne śpioszki i uśmiechniętego bobasa z 2 ząbkami - wszystko takie piękne słodkie a tak naprawde to jest ciężka harówka nieraz 24/dobe - kolki, kupki, karmienia, przebierania, usypiania, szczepienia, choroby, ulewania, alergie itd itp - ciągły stres, odpowiedzialność i przytłaczające zmęczenie... uśmiech dziecka wynagradza wszystko ale łatwo nie jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×