Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mozilla firefox

niech mi ktos wyjasni dlaczego ceny w anglii, niemczech

Polecane posty

Gość mozilla firefox

i innych krajach zachodnioeuropejskich sa porownywalne do polskich, niektore nizsze, niektore wyzsze ale ogolnie bardzo zblizone a w polsce zarabia sie ok. 4razy mniej niz w wspomnianych krajach????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ceny nie mają
przełożenia na pensję i odwrotnie. wysokość wynagrodzeń uzależniona jest o faktycznej wydajności pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryjetta.
Nie pi.erdol bo za taka sama prace w Pl wychodzi sie 4x mniej. Kto na tym dobrze wychodzi? Szefowie sieci sklepow,fabryk? A moze politycy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozilla firefox
bylem krotka chwile w anglii, zarcie dobre kupisz na jedna osobe na tydzien juz 30-40funtow....czyli ok. 150zl, w polsce to nierealne, dom wynajmiesz na miesiac za 500-600funtow, w warszawie to ciezko za 2500zl mieszkanie wynajac...poprostu niesamowita kicha, zarabiajac w anglii najnizsza krajjowa spokojnie sie utrzymasz i jeszcze odlozysz, oczywiscie mozesz tez spokojnie wynajac sobie mieszkanie, w polsce za 900zl na reke nawet mieszkania nie wynajmiesz....to jest niesamowit.e...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie za taka sama pracę
wyastarczy że porównasz siłę nabywcza waluty i połączysz ją z PKB na głowę mieszkańca danego państwa. wtyedy zobaczysz, że PKB na głowe mieszkańca np Niemiec jet kilka razy wyższe niż na głowe Polaka. z tego wynika że jeden obywatel Niemiec, statystycznie, produkuje dużo więcej niz obywatel Polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podzienkuj tuskowi
za VAT to dzienki vatow praktycznie wszystko drożeje wystarczy ze na paliwo podwyższy VAT to automatycznie połowa cen na produkty idzie w górę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
{ wysokość wynagrodzeń uzależniona jest o faktycznej wydajności pracy. } Takiego idiotyzmu już dawno nie było dane mi przeczytać. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak myśle że podwyżka
vat o 1% musiało bardzo podwyższyć ceny w Polsce. większość towaróe zdrożała o około 167% a sa takie które zdrożało o 548% winny temu jest rudy Tusk, wnuk wehrmachtowca, agent rosyjski i szpieg chiński, :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myrek zaraz nam napisze jak
to wbrew temu idiotyzmowi jest tak że jak ktoś produkuje mało i mało wydajnie zarabia bardzo dużo a ten co produkuje dużo i bardzo wydajnie pracuje zarabia mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez to proste jak drut
jak właściciel firmy widzi jak mu się pracownik opierdala i gada przez kom zamiast pracować to daje mu od razu podwyżkę o 100% a jak widzi że ktoś pracuje od rana do wieczora i zasuwa jak mały samochodzik to mu obniża pensję. pewnie dlatego żeby ten pierwszy miał na rachunek za komórkę. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czepiacie sie.
nie dlatego niemiec zarabia więcej bo wytwarza rocznie ponad 20 tys. euro a polak zarabia mniej bo wytwarza trochę mniej niż 1000 ero rocznie. po prostu tusk tak zarządził żeby polakom płacono mniej a niemcom więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polak wytwarza mniej
niż 10 tys rocznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no szkoda że nam myrek
nic nie napisał:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powodów jest wiele, 3 zasadnicze: 1) gospodarka brytyjska, niemiecka czy francuska jest o wiele lepiej rozwinięta = więcej nowoczesnych wysoko rozwiniętych fabryk (stąd bierze się pojęcie większej wydajności pracy; wydajność pracy należy rozumieć jako wydajność gospodarki, a nie wydajność poszczególnego pracownika) 2) te państwa są dużo bogatsze, w gospodarce krąży więcej kapitału 3) skoro jest więcej kapitału jest i znacznie większa konsumpcja, za podstawową pensję nikt nie musi odejmować sobie od ust, jak to ma miejsce u nas, więc firmy mogą więcej produkować i stać je tym samym na wyższe pensje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielbiciel jak mogłeś
tak ośmieszyć myra? przecież on napisał że to jest idiotyzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hger
ja myslze to przez komunizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy od gospodarki.
za komuny pensja w Polsce wynosiła 20 dol ( pamietam to) a ceny zywnosci wyzsze duzo niz teraz ( np kg pomaranczy 40 zl). Fakt,ze inny był kurs doalara, ale przepasc miedzy ( niskimi) zarobkami na zachodzie była niebotyczna, przynajmniej 100krotna róznica., a produkty tam 100 razy drpzsze nie były. . Te róznice z roku na rok sie bardziej wyrówniują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to może nie myśl
bo ci to kiepsko wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cicho!!!!!!!!!!!!! myrek wie
najlepiej i tylko jego czytajcie. jak on mówi że to idiotyzm to to jest idiotyzm. koniec i kropka. dyskusja nad mądrościami myrka nie jest przewidziana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż, wyjaśniam tylko. Kluczowe jest właściwe rozumienie pojęcia "wydajność pracy", która zwykle błędnie rozumiana jest jako wydajność pracownika. W tym sensie Polacy akurat są często bardziej wydajni niż pracownicy w innych krajach, ale nie o to chodzi w powyższej kwestii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaqjność pracy rozumiana
jak wydajnośc mierzona w walucie euro na głowe jednego mieszkanca danego kraju, czyli statystyczna wielkość PKB na głowe mieszkańca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkhkj
mnie zadziwia jedna rzecz. Dlaczego w Polsce ceny sa WYZSZE po przeliczeniu niz na zachodzie. Potrafie zrozumiec, ze producent nie bedzie obnizal cen specjalnie dla Polski tylko dlatego, ze malo zarabiamy. Nie rozumiem natomiast, dlaczego narzuca WYZSZE ceny. Cala elektronika, samochody, perfumy, kosmetyki, ciuchy z sieciowek - ceny sa wyzsze niz na zachodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość system podatkowy plus
droga, mało efektywna, przestarzała droga produktu od producenta do nabywcy. wysokie ceny dzierżawy lokali też dokładają swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wszytkie ciuchy, kosmetyki
itd sa drozsze, tylko głownie importowane - import musi sie komus oplacac, poza tym nikt nie pilnuje aktualnych przeliczników euro czy dolara. A jesli czegos u nas nie ma - np elektroniki, to wolny rynek, sprzedajacy narzuca swoja cenę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
{ wysokość wynagrodzeń uzależniona jest o faktycznej wydajności pracy. } Podtrzymuję że mnie ubawił ten idiotyzm. Idąc dalej tym tokiem rozumowania "faktyczna wydajność" Chińczyka, który zapieprza od świtu czy zmierzchu czy np w fabrykach np w Indonezji, gdzie też nawet są fabryki, w których ludzie dosłownie mieszkają żeby mieć więcej czasu na pracę są mniej wydajni od Polaków. To zbyt duże uproszczenie stwierdzenie że wszędzie się płaci za "faktyczną wydajność". Czyli idiotyzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faktyczną wydajność a nie
jednostkową. ta faktyczna to własnie pochodna PKB w przeliczeniu na jednego mieszkańca. domyslam się myr że niezbyt jesteś lotny ale dziwie się, że to tak podkreslasz i eksponujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myrevin ---> wydajność pracy a wydajność pracownika to 2 różne sprawy, zrozum. np. gospodarka niemiecka jest naszpikowana nowoczesnymi wysokowydajnymi fabrykami, większa ich ilość przypada na mniej ludności (ok. 80 mln), potrzeba mniej ludzi, żeby wytworzyć daną ilość produktu. dla porównania Bangladesz, 2 razy więcej ludności, a gospodarka w ciemnej doopie - żeby wytworzyć tą samą ilość produktu potrzeba zatrudnić wielokrotnie więcej pracowników, a wielu produktów w ogóle nie da się wytworzyć, bo nie ma technologii. czy Chiny - co z tego, że dynamicznie się rozwijają, skoro nadal jest niskie nasycenie gospodarki nowoczesnymi wydajnymi fabrykami? a tam jest ponad 1,3 mld ludzi (16 razy więcej niż Niemcy). Mnóstwo czasu musi upłynąć, aby to nasycenie (i wydajność pracy) choć zbliżyło się do Zachodu, nawet przy wzroście PKB rzędu 10-12 % rocznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup sejczento
regał IKEA jest o 120 pln tańszy w Niemczech, 30 proc mebli ikea produkowanych jest w Polsce , dziękujemy Ci Polsko (tego nie rozumiem )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup sejczento
może mi ktoś wytłumaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo firma niemiecka kupiła ich
na raz tysiąc a więc cena była niższa. polska firma kupuje 10 bo nie ma kapitału a więc cena jest dużo wyższa. już wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×